


I właśnie odnośnie elastyczności, to tej właśnie brakuje w tym silniku. Przez przypadek odkryłem, że po zdjęciu plastikowej nakładki z chwytu powietrza, okazało się że bez tego silnik chętniej wchodzi na obroty.
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Jak też pedał gazu zrobił się twardszy, czyli mniej trzeba go wciskać, żeby przyśpieszyć do danej prędkości. Tyle, że po czasie jak komora silnikowa się nagrzeje, czuć znowu spadek mocy. Czyli wracamy do punktu wyjścia.
Postanowiłem więc ponownie założyć plastikową nakładkę, ale zaślepić tylne wloty kierownicy powietrza, bo to chyba tak się nazywa. Chodzi dokładnie o te dwa szerokie otwory(widok od tyłu)
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Było już lepiej, ale nie do końca. Podczas zmian biegów, silnik zbyt szybko schodził z obrotów i auto szarpało zwłaszcza przełączając z 4 na 5, jak i również czasami pojawiała się dziura w obrotach

Po głębszej analizie, doszedłem do wniosku, że przez ten napór powietrza, robiły się jakieś mocne zawirowania. Ewentualnie powstawało zbyt duże nadciśnienie w stosunku do potrzeb silnika. A jak pamiętam auto najlepiej ciągnęło, gdy pobierał spokojne powietrze.
Postanowiłem więc w plastikowych zaślepkach wywiercić otwory upustowe, które wypuszczą nadmiar powietrza. Sumaryczna wielkość otworów jest mniejsza niż w oryginale. I powiem, że to działa



A tutaj fotki poglądowe, jak to wygląda finalnie


[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]