10 tys. i całkowity brak pomysłu.

07 Sty 2012, 22:13

Witam.
Powoli noszę, się z zamiarem zmiany leciwego Golfa II 1,6 TD (choć to świetne autko) na coś młodszego.
Do wydania mam 10 tys. na sam samochód. Główne kryteria to:
-niezawodny,
-żeby ceny części nie robiły mega dziury w portfelu,
-żeby nie płakać pod dystrubutorem,
-z klimą (reszty może nie być :P)
-z silnikiem o mocy ~100 KM,
- rocznie robię w okolicy 10 tys. km, więc silnik benzynowy (ewentualnie można założyć lpg),
-nie francuz.

Myślałem standardowo nad golfem IV i audi a3, ale po lekturze tego forum dochodzę do wniosku, że może być ciężko znaleźć coś w dobrym stanie.

Co możecie mi polecić? Chciałbym ograniczyć wybór do 2-3 modeli i szukać jak najlepszego stanu. Golfik jest super, więc nie spieszy mi się.
maxter66
Początkujący
 
Posty: 73
Prawo jazdy: 18 04 2008
Auto: Focus mk I 1.6 Pb sedan
Silnik: 1.6 100KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

07 Sty 2012, 23:09

Golfa IV z 1.6 101 KM kupisz już, nie ma co przesadzać, rynek jest o tyle tym przesycony że jest w czym przebierać. O ile diesla obawiałbym się trochę za kwotę do 10 tyś o tyle 1.6 możesz spokojnie szukać, to silnik pamiętający jeszcze początki A4 i Golfa III - osobiście właśnie z tym silnikiem (AKS) go użytkuję.
Poza VW warto rozejrzeć się za Astrą II również 1.6, Mazdą 323F, Peugeota 406 też kupisz a jest to jeden z bardziej udanych francuzów awaryjnością nie ustępujący w żadnym względzie takiej A3 czy Golfowi, nad nim poleciłbym Ci się poważnie zastanowić. Nissana Almerę też powinieneś dostać, też godny polecenia samochód, może jakieś Stilo przy odrobinie szczęścia i cierpliwości.
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą prędkością..."
stasiowski121
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2201
Miejscowość: Podkarpacie
Auto: VW T4/Audi 80 B4/Passat B3
Silnik: 2.5 TDI AXG
Paliwo: Diesel
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

08 Sty 2012, 00:19

napewno za te pieniadze nie porywaj sie na audi ani golfa iz to bedzie nie udaby zakup pomysl cos o renault opel jak chcesz cos okolice rocznika 2000 golfa 4 jak kupisz to napewno padniety albo rozbijany tak samo z audi nie licz ze kto sprzedaje okazyjnie i potrzebuje szybko pieniedzy albo wyjzedrza z kraju i sprzedaje za połowe ceny co inni
wampir1717
Aktywny
 
Posty: 440
Miejscowość: NY

08 Sty 2012, 00:37

Golfa IV w benzynie z klima sie kupi akurat spokojnie za 10k zl.
Focus czy Astra II tak samo.

Civic VII z poczatku produkcji tez by sie znalazl na upartego z 1,6 i klima. Co najwyzej bedzie do drobnych poprawek, po jakis parkingowych zarysowaniach.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

08 Sty 2012, 11:41

Dzięki za odpowiedzi. Właściwie poza peugeotem i civiciem myślałem o pozostałych wymienionych autach. Tylko, które z nich mają najlepszą relację jakość/koszty eksploatacji (spalanie, części, itp.)? Może niech każdy ustawi w odpowiedniej wg. niego kolejności: audi a3, golf IV, almera, 323f, 406, civic.
maxter66
Początkujący
 
Posty: 73
Prawo jazdy: 18 04 2008
Auto: Focus mk I 1.6 Pb sedan
Silnik: 1.6 100KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

08 Sty 2012, 12:48

według mnie wszystkie sie nie nadają napisał Ci kolega wyżej jakieś wyszukane a wiesz jak to będzie wyglądać ale jeśli chodzi o kolejność to audi a3 później golf IV, civic reszta na tym samym poziomie
wampir1717
Aktywny
 
Posty: 440
Miejscowość: NY

08 Sty 2012, 13:41

ja bym kolejnosc ustawil tak:
civic - mialem 3 lata i nie dolozylem do niego ani zlotowki jedynie wymiany eksploatacyjne
406 - dobra konstrukcja , praktycznie bez awaryjny , czesci taniutkie , jeden z lepszych francuzów
almera i 323f - po opiniach na tym forum mozna polecic rowniez udane samochody
i na koncu golf i a3 - czesci w porownaniu z konkurencja duzo drozsze , mowa o oryginalach nie zamiennikach ktore starczaja na 20k km i znowy wymiana , ogolnie szalu nie ma , za duzo tego juz jezdzi po polskich drogach , ja np wolal bym kupic 406 czy civica niz pospolita a3 czy golfa
bioly21
Zaawansowany
 
Posty: 551
Miejscowość: malopolska
Prawo jazdy: 17 08 2002
Auto: Alfa159 , Civic VII

09 Sty 2012, 23:58

z tym golfem za 10 tysiecy polega na tym ze większosc jest importowana z niemczech gdzie zadbany golf iv kosztuje najczesciej więcej niz 2000 euro wiec gdzie tu zarobek , gdzie opłaty ???

aby opłacało sie go sciagac musiałby kosztować z 1200 euro , czyli być po strzale ,,, a potem ludzie piszą głupoty o awaryjnosci golfa ,,,
x50sr
Początkujący
 
Posty: 244
Miejscowość: małopolska

10 Sty 2012, 00:22

dokładnie popieram x50sr - Golf to nie jest zły samochód ale baaardzo ciężko znaleźć porządny egzemplasz za tą kase, który będzie bezproblemowo jeździł i nie będzie bity i skręcony
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

16 Sty 2012, 14:08

Tak, wiem o tym. Myślę, że podobnie może być z a3. Większość aut za te pieniądze to odpicowane padliny. Dlatego też, zastanawiam się na astrą II, mazdą 323f (choć oba te auta w środku wyglądają starawao) i ewentualnie focusem.
maxter66
Początkujący
 
Posty: 73
Prawo jazdy: 18 04 2008
Auto: Focus mk I 1.6 Pb sedan
Silnik: 1.6 100KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

16 Sty 2012, 15:37

Tyle, że to nie dotyczy tylko Golfa.
Auta w dobrym stanie są w starej UE droższe więc bez sensu jest kupować sprowadzany samochód bo albo będzie znacznie droższy niż krajowy albo będzie zreanimowanym trupem który przekształci się w skarbonkę.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

16 Sty 2012, 17:34

Astra w benzynie to może i dobry zakup jednak musi być bezwypadek... Opel odkąd istnieje ma problemy z blacharka wiec radził bym się zastanowić. Koleja kupił astre 2000 i po 2 latach straciła progi i nadkole!
Ostatnio edytowany przez Aramin, 16 Sty 2012, 18:43, edytowano w sumie 1 raz
Aramin
Nowicjusz
 
Posty: 5
Prawo jazdy: 01 01 2001

16 Sty 2012, 17:51

Astre 2000 i po 20 latach? To mamy juz rok 2020? o kurde...

Astra II ma ocynk, i nie ma prawa gnic, co innego I(F) ktora go nie ma, zreszta kazde auto zle zrobione bedzie gnilo. Progi jak beda zaszpachlowane to zewasze predzej czy pozniej zgnija.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI