10tyś na Japończyka (czyt. najbardziej niezawodne)

14 Cze 2013, 21:21

Witajcie, chciałbym dopytać, jakie auto do 10tyś będzie najbardziej niezawodne technicznie?
Na pierwszą linię idą Japończyki.
Myślę o Nissanie Almerze N16
Corolla E11 (4A FE czyt. 16)

Później już taki misz masz
Focus (3miejsce w rankingu)
Ibiza
Cordoba
Octavia
Stilo(też bardzo mi się podoba 4 miejsce)
Poza niezawodnością autko musi mieć co najmniej 90KM, cechować się w miarę dobrą kulturą pracy. Spalanie no niech będzie 10l/100km miasto. Musi mieć klimatyzację. Poza Corollą rozmawiamy o roczniku 2000 min.

Możecie koledzy coś doradzić? Jak Almera się sprawdza? Do 10tyś da się wyrwać dobry okaz?
A może coś wy polecicie?
przemi06
Początkujący
 
Posty: 76
Miejscowość: Bydgoszcz

14 Cze 2013, 22:06

przemi06 napisał(a):Na pierwszą linię idą Japończyki.
Myślę o Nissanie Almerze N16

Taki kundelek który lubi rdzewieć.

przemi06 napisał(a):Corolla E11 (4A FE czyt. 16)

E11 4a-fe totalnie bezawaryjne auto, spalanie przy silniku 1,6 7-8l PB bez zamulania i 8-9l lpg.
Dosyć wartko się porusza, szybszy od mocniejszych aut UE, o niebo lepiej wykonany niż almera n16 i widać to po cenach. Serwis bardzo tani. Dobrze trzyma cenę, często kosztuje więcej niż ładniejsz e11 polfcie.
Generalnie super auto do dłuuugiego użytkowania. Za planowany budżet kupisz już z minmalnym przebiegiem.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11057
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

14 Cze 2013, 22:27

A reszta peletonu? Almera to tylko wygląd i fakt japońskiej marki. Focus, już trochę poczytałem o nim i optymizm opadł.
przemi06
Początkujący
 
Posty: 76
Miejscowość: Bydgoszcz

14 Cze 2013, 22:38

przemi06 napisał(a):A reszta peletonu?


A co tu pisać e11 jest nudna z wyglądu ale bije inne auta tym co jest najważniejsze dla kierowcy przy aucie do pracy czyli bezawaryjnością, a do tego jest w miarę szybka i oszczędna. Silniki Tojki z tamtych lat były epokę do przodu.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11057
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

15 Cze 2013, 07:49

e11 z silnikiem 4a-fe to przykład godny naśladowania przez wielu producentów. Jak teraz jest kazdy wie. Imho warto jezeli wygląd nie razi. Auto odwdzięczy sie bezawaryjnością.
noisy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2615
Zdjęcia: 21
Miejscowość: Tomaszow
Prawo jazdy: 27 02 2003
Auto: Superb
Silnik: 1.8T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

15 Cze 2013, 10:14

Nissan Almera N16- Psuje się, rdzewieje, ogólnie nie jest to typowy, bezawaryjny japończyk.
Corolla E11 (4A FE czyt. 16)- Gorąco polecam.
Focus - Może być, uwaga na korozje.
Ibiza - Może być.
Cordoba- Może być.
Octavia - Za tą cenę dostaniesz zjechaną.
Stilo- Odradzam, szara końcówka w TUV i Dekra.
Geniodekt
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1022
Zdjęcia: 299
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Impreza/Volvo S80
Silnik: 2.0 160/2.9 202
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Mitsubishi Pajero Sport i Mitsubishi L200 Expedition Camper
    W najbliższy weekend, 17 i 18 listopada podczas wystawy 4x4 Offroad Show Poland, polski oddział Mitsubishi Motors zaprezentuje klientom model Mitsubishi Pajero Sport. To jedyny egzemplarz tego modelu w Polsce a celem prezentacji ...

15 Cze 2013, 12:47

A co z tą Ibizą i Cordobą? Standardowo mają 75KM, Ja szukam coś ok 100KM czy do 10tyś kupi się zdrowy egzemplarz Ibizy trzeciej generacji i Cordobę drugiej?
Jeśli Ibizy ani Cordoby nie da się kupić to zostaję Corolla.
Nie jest brzydka, bo mam 1.3 (ale niestety zajechana mi się trafiła i 3msc po zakupie nic w niej nie działa na chwilę obecną, a że mam jeszcze 10tyś to albo zrobię tą, o ile okaże się na geometrii w poniedziałek, że rama jest prosta i zdrowa, jak nie to szrot i druga albo ibiza) pakiet tte i mamy cudny samochodzik.
No nic sytuacja jest klarowna.
przemi06
Początkujący
 
Posty: 76
Miejscowość: Bydgoszcz

15 Cze 2013, 13:09

Akurat Octavie może śmiało poszukać,10tysięcy wystarczy na 13-14letni egzemplarz.
Za 10tysięcy znajdziesz Ibize ale II po liftingu.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Cordobe II spokojnie kupisz.
[link do oferty na Allegro wygasł]

Ale mimo to szukałbym Corolli E11 po lifcie,najbardziej niezawodne autko.
Tutaj dwa ładne egzemplarze
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

15 Cze 2013, 13:23

Barol napisał(a):Ale mimo to szukałbym Corolli E11 po lifcie,najbardziej niezawodne autko.
Tutaj dwa ładne egzemplarze
[link do Otomoto wygasł]
[link do Otomoto wygasł] ... 68771.html


Dokładnie jest na odwrót ponieważ polift benzynowy miał już silnik serii ZZ który w początkowej fazie produkcji miał problem olejowy. Zauważ że czesto polift jest tańszy od przedlifta. Liczy się również to że polift 1,4 pali tyle co 1,6 przedlift albo jeszcze więcej.
Polifcie godne polecenia są diesle d4d mega trwałe, które nie mają dwumasy, bardzo mało palą a wtryski wytrzymują nawet mazut.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11057
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

15 Cze 2013, 13:32

O jak kolega szybki ładnie podsumował Polifcie to tylko ON, przed PB bo jest na odwrót PB lepsze od ON. A co Rolki to tylko Hatchback ;)
przemi06
Początkujący
 
Posty: 76
Miejscowość: Bydgoszcz

15 Cze 2013, 14:23

przemi06 napisał(a):O jak kolega szybki ładnie podsumował Polifcie to tylko ON, przed PB bo jest na odwrót PB lepsze od ON. A co Rolki to tylko Hatchback ;)


No niestety tak jest że przed liftem diesel był super trwały ale pamiętał króla świeczka i niby 70KM jest ok ale ...wiadomo troszku skompo.
Trzeba też uważać bo po lificie corollka miał epizod z dieslem o oznaczeniu 1,9d który nie był tak trwały i dobrze jadący jak d4d.

Niestety seria silników ZZ zapoczątkowała zmiany w tojce na gorsze.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11057
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

15 Cze 2013, 15:29

"Zauważ że czesto polift jest tańszy od przedlifta"
ja nic takiego nie zauwazylem.

"silnik serii ZZ który w początkowej fazie produkcji miał problem olejowy"
zdarza sie czasami w innych japoncach.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

15 Cze 2013, 17:05

Barol napisał(a):"Zauważ że czesto polift jest tańszy od przedlifta"
ja nic takiego nie zauwazylem.


To po przeglądaj net gdzie bez problemowo znajdziesz przed lifta za 6-7k z 97-98 a 01-02 będzie za tą samą kaskę.

Barol napisał(a):"silnik serii ZZ który w początkowej fazie produkcji miał problem olejowy"
zdarza sie czasami w innych japoncach.


Aż takiego problemu to raczej trudno było spotkać w innych JDMach.
Niby nie wprowadzono akcji naprawczej ale przedłużono gwarancje na silniki ZZ do 8lat.
Jest bez porównania bardziej awaryjny a do tego dochodzą takie inne drobnostki.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11057
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

15 Cze 2013, 19:17

Ok czyli D4D można porównać mniej więcej z 4E FE/A FE? Jeśli tak to raczej poszukam D4D, bo dość często jeżdżę z dziewczyną w trasy po 400km łącznie.
przemi06
Początkujący
 
Posty: 76
Miejscowość: Bydgoszcz

15 Cze 2013, 20:01

przemi06 napisał(a):Ok czyli D4D można porównać mniej więcej z 4E FE/A FE? Jeśli tak to raczej poszukam D4D, bo dość często jeżdżę z dziewczyną w trasy po 400km łącznie.


Każdy kij ma dwa końce w d4d polifcie wszystko jest pięknie i ładnie ale auto ma przełożenia typowo miejskie więc jeżeli będziesz miał cierpliwość jechać 80-90km/h to spali 4,3l ON jak 110-120km/h około 5,5-6l ale jak przyciśniesz to 6-7l.
Problemem jest też stan tych aut bardzo często są z cofanymi licznikami, dlatego bezpieczniej jest kupić 1,6 fe bo jak trafisz z cofniętym zegarkiem to za 600zł masz używany silnik i jeździsz dalej. A do tego FE zejdzie z gazem w trasie do 7-8LPG więc jest to w granicach 18zł czyli 3,7l ON.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11057
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe