Ja bym się skupił na stanie auta a nie na powodzie jego sprzedaży. Szukając powodu zawsze bierzemy pod uwagę swoje preferencje a prawda jest taka że każdy z nas jest inny więc powodów może być 1mln
Co do konkretnie tego ISa trzeba sprawdzić ile kosztował nowy i za ile można byłoby go wyrwać "przyciskając" sprzedawce salonu.
Tojka/Lex daje od pewnego czasu bardzo duże upusty np: na grupy zawodowe albo sprzedaż flotową liczoną od drugiego auta... podobno jest też śmieszny papierek który się podpisuje że niby dokona się następnego zakup w ciągu dwóch lat. Nie widziałem tego na własne oczy ale na 100% można wynegocjować spore zniżki.
Np: mój kolega mający gs450h od nowości po wpadkach z europejskimi autami wymyślił sobie coś w teren czyli padło na LandkaCruisera 120 V6. Pojechaliśmy oglądać używkę prawie nową ale jednak używka i w drodze powrotnej zajechaliśmy do ASO tojki. Tam na podstawie zakupu wcześniej Lexa wynegocjował LC120 nowego "w pudełku" taniej niż ktoś chciał za używkę
![OK :ok:]()
No i jeszcze dodam że jestem nieufny więc wolałbym hybrydę niż całkowicie nowy konstrukcyjnie silnik turbo...
Oczywiście może przesadzam ale nie jestem ortodoksyjnym miłośnikiem Lex/tojka co mi się sugeruje
![Szczęśliwy :D]()