22 tys na BMW lub...?

16 Sty 2017, 01:10

Cześć. Myślę nad zmianą samochodu pod koniec lutego. Budżet jakim dysponuje to ok 22 tysięcy złotych.
W życiu nie miałem styczności ani z Audi ani z BMW ani z Mercedesem bo całe życie jeżdżę służbowymi. Teraz zmieniam pracę więc będę potrzebował auta na Wrocław i okolice.
Nie chce czystej benzyny. LPG lub diesel. Podobają mi się 3, 5 i 7 z BMW. Z Merca C i E klasa a z Audi to chyba niewielki wybór, jedynie A4.
Kryteria jakimi się kieruje to zdecydowanie nie moc, nie prędkość lecz
- Koszty utrzymania
- Wygoda
Auto na miasto. Co polecacie i dlaczego? Kiedyś dzięki wam kupiliśmy z tatą Peugeota 407, może teraz też pomożecie?

16 Sty 2017, 16:29

Dużo czytam o tych samochodach i wychodzi, że w moim budżecie przy e46 najlepiej 3 litry diesel, siódemka odpada bo koszty mnie zjedzą, a przy Mercu C klasa ale ruda go bierze. Przy Audi muszę doliczyć jeszcze AC. Nie znam się na motoryzacji ale wychodzi, że żeby jeździć markami to muszę mieć dużo więcej pieniędzy. A mi zależy na bezawaryjnej jeździe, dlatego też zastanawiałem się nad tymi markami a nie nad Skoda czy Kią. Łatwo też z ewentualną sprzedażą.

16 Sty 2017, 19:12

Koszty utrzymania i wygoda to troszkę trudna sprawa do połączenia, aby być w pełni szczęśliwy. Proste, że np. Octavia w 1.6 będzie tańsza w utrzymaniu, niż BMW z 3 litrowym dieslem i komfort będzie trochę inny. Chociaż jakby się tak zastanowić to E46 wcale nie jest jakieś komfortowe wg. mnie. Wracając do 3 litrowego diesla wnioskuję, że chcesz coś mocniejszego, niż zwykłe 120-130 km, ale z drugiej strony piszesz właśnie o markach jak Skoda czy Kia, gdzie tam 150 kunia to już jedne z mocniejszych wersji. Osobiście jako połączenie tego wszystkiego polecam jakiegoś Francuza. Przykładowo coś jak mój Lew 407 tylko parę latek młodszy i np. benzyna 2.2. W cenie np. Audi A4 B6 z 1.8T i ok. 2002 roku lub BMW E46 z 3.0d jak wspomniałeś z ok. 2002/2003 roku masz np. Pełgota z 3-4 lata młodszego i o wiele łatwiej będzie Ci trafić coś z pewniejszego źródła. Musisz sam się bardziej zdecydować czy wolisz wysoki komfort czy niskie koszty utrzymania

16 Sty 2017, 20:12

- Koszty utrzymania

Kilkunastoletni, sześciocylindrowy diesel raczej nie ma z tym nic wspólnego, szczególnie jeśli będziesz toczył się sporo po mieście

17 Sty 2017, 15:32

Chodzi mi chyba bardziej o kompromis pomiędzy komfortem a niskimi kosztami. O 3 ludowym dieslu piszę ponieważ opinie o nim są najlepsze mały chodzi o ropę. A pisze o markach Audi Mercedes i Bmw bo kojarza się przeciętnemu Polakowi z solidnością. Peugeota ma mój tata. 407 2.0 Hdi. Juz wymienił w nim : sprzęgło, dwumasę, pol zawieszenia a teraz jakis filtr cząstek szwankuje z tego co mi mechanik mówił.
Reasumując - nie ma sensu się pchać w te marki które wymieniłem za 22 tys? To co byście polecili - żeby było " dość" komfortowe i w miarę możliwości niezbyt kosztowne w utrzymaniu?
Nie chce hatchbacka.

17 Sty 2017, 16:21

Loczek napisał(a):Peugeota ma mój tata. 407 2.0 Hdi. Juz wymienił w nim : sprzęgło, dwumasę, pol zawieszenia a teraz jakis filtr cząstek szwankuje

och to straszne

Także teraz pomyśl sobie, że kupujesz diesla marki premium w aucie starszym kilka lat, którego konstrukcja ( bardzo elastyczny diesel r6 + rwd ) prowokuje do szaleństw, a ktoś może mieć wywalone na serwis czy też nie mieć na niego kasy... No i zamęczysz ten silnik na krótkich trasach.
W e46 masz świetne benzyniaki r6, nie wiem skąd wziąłeś frazesy, że ropniak 3.0 jest najlepszy (najmniej awaryjny).

P.S Twój tato wymieniał tak naprawdę rzeczy eksploatacyjne, także nie ma co płakać i wieszać psów na francuskiej motoryzacji. Nawet w rowerze musisz czasami wymienić zawieszenie czy doprowadzić napęd do stanu używalności