4-5 tysięcy, a ekonomiczność i trwałość?

18 Gru 2015, 21:22

Witam!

Mam takie dość nietypowe pytanie. Czytając różne porady na tym forum często widzę, że często jest polecany zakup auta z już zamontowaną instalacją LPG, nawet przy autach za mniej niż 3000zł. I teraz pytanie - czy taki samochód jest w stanie jeszcze przejechać te powiedzmy 50000km w miarę bezproblemowo czy raczej będzie typowym ,,pierwszym'' samochodem, czyli takim, żeby pojeździć ten rok czy trochę więcej i potem złomować/sprzedać ze względu na nieopłacalność dalszych napraw?

Sam teraz staję przed takim wyborem, tylko, że ja mam do wydania trochę więcej, bo maksymalnie 5000zł plus 1000zł na opłaty i doprowadzenie do stanu używalności (albo 4500 samochód i 1500 naprawy, obojętne, łącznie 6000 max). Obecnie jeżdżę samochodem ze słabym silnikiem benzynowym, ale od niedawna zmieniło się trochę użytkowanie, gdyż dziennie pokonuję teraz 60km, z czego jakieś 70% to jest trasa. Silnik się męczy, bo swoją mocą jest przeznaczony raczej tylko do miasta, spalanie jest ok, poniżej 6,5l Pb/100km, ale chciałbym coś mocniejszego. I tu jest dylemat, bo mocniejszy silnik to i większe spalanie, a już moje obecne lekko nadszarpuje budżet (teraz rocznie będę pokonywał jakieś 15000km, może nawet trochę więcej).

I teraz pytanie - jakie są szanse na kupno samochodu w wyżej wymienionym budżecie, z instalacją LPG, z silnikiem w miarę mocnym (nie wiem jak to obiektywnie powiedzieć, powiedzmy, że rozpędzający się do setki w maksymalnie 13 sekund), z nadwoziem nie zjedzonym zbytnio przez rdzę (tak, żeby jeszcze co najmniej 3 lata pojeździć), gabarytowo takim żeby mnie pomieścił (mam 1,90m więc w grę wchodzą tylko wersję z regulacją fotela na wysokość) i w miarę taniego w eksploatacji? Klimatyzacji w sumie nie musi mieć.

Mam kilka pomysłów, ale chciałbym poznać Wasze. Najlepiej też, gdyby napisał ktoś, kto już kiedyś kupił auto z zamontowaną już instalacją LPG w podobnych pieniądzach. Ciekawi mnie przede wszystkim różnica pomiędzy sekwencją a zwykłą instalacją, bo słyszałem różne głosy - np. kolega mówi, że w przypadku starszych silników 8-zaworowych zwykła instalacja spokojnie wystarczy, a jeśli jest odpowiednio zamontowana to nie będzie żadnych strzałów czy innych zjawisk. :)

Pozdrawiam
Petento
Początkujący
 
Posty: 194
Auto: .

18 Gru 2015, 23:08

Sens zakupu auta z LPG jest zawsze, kiedy to jest LPG wyższej klasy, nie chińczyk za 1,5k. Choć taki np. 1.6 8v w Oplach działa dobrze chyba na każdej instalacji, ale za te 5k kupisz już Astrę II, a na to autko ten silnik to trochę za mało (do miasta jeszcze nada, ale na trasy nie). Podobnie sprawa ma się z autami typu Golf III (1.6 znosi większość instalek) czy Daewoo Lanos, ale dla ciebie mogą być trochę małe. Ja osobiście szukałbym Nubiry, Vectry B i 406 w gazie, byle dobrym.
Żółtek
Aktywny
 
Posty: 294
Prawo jazdy: 06 08 2015
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: C5 mk1
Silnik: 2.0 136KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

19 Gru 2015, 09:52

Skąd jesteś to coś poszukamy.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

19 Gru 2015, 11:54

Rejon Małopolska, ale na razie nie rozglądam się za konkretnymi ofertami, bo wpierw musiałbym sprzedać obecny samochód. Na razie się tylko przymierzam, czy takie coś w ogóle w moim przypadku będzie miało sens. Golf III wymiarowo by raczej podszedł, tylko nie wiem czy jest sens kupować 20 letni samochód z innej epoki myśląc o użytkowaniu co najmniej 3 letnim (no chyba, że byłaby to jakaś zadbana, wypaśna wersja, np. 1.8 90KM albo 1.6 100KM z klimatyzacją, ABS, full elektryką, fotelami kubełkowymi itp.). Lanos ponoć ma bardzo dobre silniki pod gaz, ale komfort jazdy raczej nawet gorszy niż w golfie - wersje zazwyczaj z tymi ,,krzesłami'' a nie fotelami, brak poduszek powietrznych, ABS i wszelkiej elektryki. Astra F wiadomo, najlepiej 1.6 8V, ale znów problem podobny jak w golfie III - leciwa konstrukcja, a znalezienie egzemplarza dość dobrze wyposażonego nawet chyba trudniejsze niż w przypadku golfa iii. Nad Nubirą się specjalnie nie zastanawiałem, bo mało ich jest w sprzedaży, choć jak już są, to przeważnie dobrze wyposażone - jaki silnik byłby lepszy 1.6 czy 2.0? zwykła instalacja starczy? Podobnie Peugeot 406 - ogólnie starszych francuzów jakoś nie biorę pod uwagę ze względu na kosztowne naprawy belki - może niesłusznie?

Myślę bardziej właśnie o czymś ,,świeższym'', czyli np. wspomniana Vectra B (silnik chyba tylko 1.8 16V wchodzi w grę), astra II (tu mam dylemat, czy 1.6 8V obciążone instalacją LPG będzie w stanie sprawnie się poruszać, więc pewnie byłoby szukać 1.4 90KM albo 1.8 ) , golf IV (1.6 100KM), a3 1.6 (co prawda 3-drzwiowe, ale dobrze wyposażone). I tu jest właśnie problem, bo przeszukując oferty mój budżet wydaje się trochę za niski na te ,,świeższe'' samochody i się zastanawiam czy lepiej nie będzie poczekać chwilę i uzbierać tak do 8 tysięcy zamiast tych 6, żeby już kupić coś bardziej wygodnego niż 20 letni golf :D
Petento
Początkujący
 
Posty: 194
Auto: .

19 Gru 2015, 13:22

Golf IV i A3 poza budżetem, minimum 8k na zdrowy egz, do tego najlepiej z 1.8, bo 1,6 muli podobnie jak ten 1.6 w Astrze II. Pug 406 to chyba ich najbardziej udany model, więc o ile znajdziesz takiego, w którym nic nie wymaga roboty to jeszcze chwilę się nim nacieszysz (choć za 5-6k będzie to najbiedniejsza wersja z 1.8)
Żółtek
Aktywny
 
Posty: 294
Prawo jazdy: 06 08 2015
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: C5 mk1
Silnik: 2.0 136KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

19 Gru 2015, 14:42

Dobrze wyregulowana sekwencja i nie odczujesz wogóle spadku mocy.
Możesz się także porozglądać za Citroenem Xsarą czy Peugeotem 306.
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Fiat Tipo - funkcjonalność, prostota i charakter
    Fiat Tipo kończy 30 lat, umocniony sukcesem w kluczowym segmencie C, w którym Fiat od zawsze był liderem, stanowi doskonałą odpowiedź na współczesne i przyszłe wyzwania rynku. Premiera Fiata Tipo miała miejsce ...

06 Sty 2016, 20:19

Przejrzałem trochę rynek względem swoich wymagań. Po głębszym zastanowieniu uznałem, że jednak samochód musi mieć klimatyzację i tylko takich egzemplarzy szukam. Zwiększył się również delikatnie budżet - teraz na sam samochód mogę przeznaczyć maksymalnie 6000zł plus 1000zł na opłaty i serwis. Niestety, ale szukając ogłoszeń szanse na znalezienie egzemplarza mieszczącego się w tym budżecie, mającego klimatyzację i na dodatek sekwencyjną instalację gazową są bardzo małe (albo ja źle szukam). Przeważnie natrafiam na wersje z ,,wadliwymi'' silnikami, np. oplowski 1.6 16V, albo gdy już samochód spełnia moje wymagania, to jest już kolokwialnie mówiąc ,,stary i zużyty'', typy golfy III, toledo i, astra f i tym podobne. Doszedłem więc do wniosku, że nie ma sensu na siłę szukać egzemplarza ,,w gazie'', tym bardziej, że nie robię znów tak dużych przebiegów.

Postanowiłem znaleźć ekonomiczną benzynę, o dobrej relacji osiągów do spalania. Po poszukiwaniach stanąłem na 2 modelach: focus mk1 1.6 albo megane i po lifcie 1.4 95/97KM albo 1.6 107/110KM. Co możecie powiedzieć o tych modelach? Wiem, że w focusie trzeba zwrócić uwagę na rdzę i tylne zawieszenie, a w megance na tylną belkę i ogólnie elektroniką, ale egzemplarze za 5500-6000 będą raczej w porządku pod tym względem?

Z innych samochodów na wstępie odrzuciłem wszystkie VAGi z 1.6 8V 100KM - w przyszłości raczej nie planuję ,,gazować'' auta ze względu na dość długi czas zwrotu w przypadku moich przebiegów, a wiem, że bez instalki ten silnik potrafi swoje wypić, nawet w dość lekkim golfie IV czy a3. Poza tym jak wiadomo te VAGi w Polsce są mocne przecenione, więc nawet za 6k musiałbym się trochę naszukać.

Ciągle mam mieszane uczucia do golfa IV z 1.4 16V, bo silnik ponoć dość awaryjny, szczególnie ze względu na odmę, ale znam paru właścicieli i chwalą. Miał ktoś może do czynienia? Zbyt dynamiczny nie jest, ale łapie się tak na granicy moich wymagań mocowych.

Astrę II z 1.6 75km odrzuciłem, ponieważ dynamika silnika gorsza nawet niż w golfie IV 1.4, wiadomo silnik ,,wieczny'', ale stosunek spalania do mocy mizerny.

Czasem natrafię na jakiś egzemplarz z silnikiem VW 1.6 75KM w cordobie, ibizie, polówce, ale to naprawdę rzadko, bo przeważnie wersje są bez klimy.

Macie jeszcze jakieś inne propozycje? Na razie faworytami są focus mk1 i megane I po lifcie.
Petento
Początkujący
 
Posty: 194
Auto: .

06 Sty 2016, 20:37

Kupując Golfa 1.4 zapomnij o jakichkolwiek osiągach a o wyprzedzeniu tira to już wogóle..
A co z Xsarą i 306 o których pisałem wyżej?
Możesz też się pokusić o jakiegoś Rovera.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - tylko niewiem jak u Ciebie z automatem.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - blacharka do poprawek.
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł] - tylko ta spora liczba wyświetlen..
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

06 Sty 2016, 20:58

Peugeot 306 z silnikiem 1.6 90KM byłby nawet ok, ale znaleźć egzemplarz z klimą w małopolskim ciężko. Poza tym osiągi w porównaniu do focusa czy megane dość przeciętne. Ogólnie szukam silnika raczej 16 zaworowego, wiem, że 8 zaworowe starej konstrukcji w większości przypadków będą wytrzymalsze, ale ich osiągi i spalanie są jednak zauważalnie słabsze niż w 16-stkach, poza tym nie kupuję samochodu żeby nim jeździć 10 lat albo zrobić 200 tysięcy kilometrów.

Na Xsarę patrzyłem, silnik 1.6 109KM byłby jak najbardziej, ale sytuacja z dostępnością jeszcze gorsza niż w przypadku 306 1.6 - znaleźć samą xsarę czasem trudno, a co dopiero z klimą.

Dziękuję za to za propozycję Rovera 25, zapomniałem o nim, a swego czasu znajomy go miał. Silnik 1.4 103KM powinien sobie całkiem radzić, obawiam się tylko kwestii serwisowania, gdyż nie mam pojęcia co się może w tym modelu psuć i jak z dostępnością części. Rovera 400 sobie odpuszczę, bo to już jednak zbyt duże auto, a co za tym idzie bardziej paliwożerne, ale 25 jak najbardziej.

A co dynamiki w golfie IV 1.4 to pewnie bym się przyzwyczaił, bo na codzień poruszam się jeszcze słabszym pojazdem, tylko mój dylemat jest w tym, że jak już mam zmieniać auto to raczej na trochę bardzie dynamiczne niż ten golf no i kwestia tej wytrzymałości która w przypadku tego silnika jest nie do końca pewna.
Ostatnio edytowany przez Petento, 06 Sty 2016, 21:04, edytowano w sumie 1 raz
Petento
Początkujący
 
Posty: 194
Auto: .

06 Sty 2016, 21:00

Z tego co wiem z częściami nie ma większego problemu a co do wadliwych punktów napisz do użytkownika kirin88 on dobrze ogarnia temat Roverów na tym forum.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

07 Sty 2016, 16:32

Dlaczego uważasz,że auto dłuższe/większe będzie więcej palić?
Rover 400 jest trochę dłuższy od Xary.
Kieł
Stały forumowicz
 
Posty: 2420
Auto: Nie mam

07 Sty 2016, 20:11

Rover 400 1.6 jest autem trochę bardziej masywnym niż 25 1.4, waży kilkadziesiąt kilogramów więcej i spala przeciętnie wg użytkowników 8l/100km, co już jest dla mnie za dużo. Można wziąć niby do porównania wersję 400 1.4, gdzie różnica w spalaniu w porównaniu do 25 1.4 będzie niewielka (7,1 vs. 7,5l/100km), ale rovery 400 w ogłoszeniach rzadko są z tym silnikiem, przeważnie jest 1.6. Z resztą z marką Rover jednak dam sobie chyba spokój, bo czytając różne opinie, głównie na temat tego silnika, który biorę pod uwagę, czyli 1.4 103KM, to nie są one zbyt pochlebne (ponoć uszczelki pod głowicą dość często siadają.

Chyba, że chodziło Ci o porównanie spalania Xsary 1.6 do Rovera 400 1.6. Też to sprawdziłem, są to różne silniki, ten w Citroenie bardziej oszczędny - przeciętnie 7,5l/100km vs 8/100 w Roverze. Nad Xsarą tak jak pisałem zbytnio się nie zastanawiam, bo po prostu mało ich w mojej okolicy.

Jest na forum jakiś posiadacz, albo były posiadacz focusa mk1 1.6 albo megane i fl 1.4 albo 1.6? Prawdopodobnie pomiędzy tymi dwoma modelami będę wybierał i chciałbym wiedzieć na co zwrócić uwagę przy oględzinach.
Petento
Początkujący
 
Posty: 194
Auto: .

07 Sty 2016, 20:38

Nie żeby coś, ale... jeśli dla Ciebie 0.5l paliwa czyni tak ogromną różnicę to należałoby się zastanowić czy stać Cię na jakiekolwiek auto :wink:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14205
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

07 Sty 2016, 20:39

Popieram zdanie przedmówcy..
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

07 Sty 2016, 22:52

Może i macie trochę racji w tym, że zwracam zbyt dużą uwagę na spalanie. Dla mnie te pół litra jest ważne, gdyż dla mnie te 7,5l/100km Pb stanowi swego rodzaju granicę, maksymalne spalanie jakie jestem w stanie zaakceptować. Kupując ,,nowe'' auto, nawet za te 5-6 tysięcy wypadałoby, żeby było bardziej lub podobnie ekonomiczne jak poprzednie, ale miało więcej mocy, nie było skomplikowane w naprawach i było lepiej wyposażone oraz w jak najlepszym stanie technicznym. Wiadomo, te cechy trudno zespolić nawet mając do wydania 20 czy więcej tysięcy złotych, więc z czegoś trzeba zrezygnować. Dlatego też nie chcę wydawać moich pieniędzy na auta typu Rover 400 1.6 czy golf iv 1.6, palące średnio 8 litrów/100km, skoro za te same pieniądze mogę znaleźć samochód, który pali przynajmniej pół litra mniej, a osiągi ma na takim samym, a nawet trochę lepszym poziomie? Wiem, że samo paliwo to nawet nie większość kosztów utrzymania, ale skoro można na nim zaoszczędzić te kilkaset złotych w przeciągu roku nic nie tracąc, a nawet zyskując, to czemu nie?

Wiadomo, najlepszym rozwiązaniem byłoby auto z już zamontowaną, najlepiej maksymalnie 3-4 letnią instalacją sekwencyjną LPG, mające klimatyzację, silnik wystarczająco mocny oraz zadbane - kto by takiego nie chciał, tym bardziej za 5-6 tysięcy złotów, ale trafić na taki egzemplarz jest trudno (przeważnie oferty znikają po kilku godzinach od wystawienia). No nic, dziękuję Wam za porady, będę się starał ustrzelić jakiś ,,rodzyna'' w LPG i z ,,klimą'', a jak polowania długo nie będę przynosić efektu, to nie będę tracił czasu i nerwów na poszukiwania i kupię focusa albo megankę ;)
Petento
Początkujący
 
Posty: 194
Auto: .