(chociaż skrobnąłem do właściciela o oględziny i ew. zadatkowanie wozu z terminem zakupu w okolicy sylwestra).
Tymbardziej że chciałeś kombi 
Anyway mondka chetnie bym wziął, ale sprzedającemu też zalezy na czasie REKLAMA
Witajcie ponownie.
Nieco zmieniły mi się plany (i dodatkowo część kasy przeznaczonej na wóz poszła w świat) + miły pan z tira skasował mi mojego lanosa, zatem szukam wozidła.
Wymogi:
-diesel (raz, że przebiegi robię dość duże, dwa - nie chce się męczyć z gazem po raz kolejny już)
Tyle. Wolnossący czy doładowany - obojętnie (chociaż jednak po kilku przejażdzkach moment w TurboDieslach do mnie zdecydowanie przemawia pod katem frajdy - ale nie będę wybrzydzał).
Czego szukać?
W Śląskim mam na oku astrę 1.7TD za niecałe 3 koła, wygląda ciekawie:
[link do oferty na Olx wygasł]
Poza tym primera i mondek ze świezych ofert:
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
e36 TDS (ludzie biadolą, że nie jedzie, ale mi to nie robi różnicy szczególnej - nie jestem typem sportowca raczej, zresztą jeżdzę oklepanymi trasami, przy których roi się od panów policjantów, więc nie warto przeginać).
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
Ktoś polecał Rovery, ale strasznie tego mało jest, obejrzałem jedna 400 i jedna 600 i generalnie były dość mocno zajeżdzone (zwłaszcza 600). Mało tego na śląsku się wystawia w porównaniu do innych marek, chociaż nie wykluczam ciekawego Rovera.
Coś jeszcze Wam się nasuwa godnego uwagi?
