07 Sty 2009, 11:36
z tymi roverami to można powiedziec, że jest dobry stosunek jakości do ceny, bo są one troszkę tańsze niż japońce w takich samych rocznikach, ale za to można się spotkc z większymi usterkami.
Jeżeli chodzi o mnie to godny uwagi jest discovery, rocznik do 98 ( więc trochę inny przedział cenowy niż ty zakładasz, ale z kolei jeżeli nie ma byc przeprawówka/ wyprawówka to gdybym miał coś utrafic w twoim przeciale cenowym to bym się nie zawachał zakupu disco nowszych generacji.
Ps: jakie największe koła wejdą do disco I bez, liftowania budy, nie wiadomo jakiego cięcia, itp. chodzi mi tu tylko o delikatny lift,i żeby koła nie pustoszyły napędów.
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...