Rozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi wyjazdy w dłuższe trasy. Szczególnie w takich warunkach kierowcom przydaje się umiejętność prawidłowego wyprzedzania. O czym należy pamiętać?
Wyprzedzanie to manewr, który sprawia trudność wielu kierowcom. Zwłaszcza podczas wyjazdów poza miasto trudno go jednak uniknąć, dlatego warto przypomnieć sobie zasady bezpiecznego wyprzedzania.
1. Przygotuj się do wyprzedzania
Podstawowym warunkiem bezpiecznego wyprzedzania jest sprawdzenie, czy mamy odpowiednią widoczność i wystarczająco dużo miejsca, by wykonać ten manewr. Powinniśmy również upewnić się, czy kierujący znajdujący się przed nami na tym samym pasie ruchu nie zasygnalizował wcześniej zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu. Nie możemy także wyprzedzać, jeśli osoba jadąca za nami właśnie rozpoczęła ten manewr.
2. Zachowaj ostrożność i bezpieczny odstęp
Przed rozpoczęciem wyprzedzania i w trakcie manewru kierowca musi zachować szczególną ostrożność oraz bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub innych uczestników ruchu.
Należy pamiętać, że w przypadku wyprzedzania pojazdu jednośladowego, wózka rowerowego czy kolumny pieszych zgodnie z przepisami odstęp nie może być mniejszy niż jeden metr. Optymalnie, dla większego komfortu i bezpieczeństwa wyprzedzanych osób, warto zachować jednak większy, 2-3 metrowy odstęp.
3. Uwaga na prędkość!
Aby bezpiecznie i sprawnie wyprzedzić pojazd przed nami, przed rozpoczęciem manewru należy zredukować bieg i dynamicznie przyspieszać. Nie wolno jednak przekraczać dozwolonej prędkości.
Jeżeli to my kierujemy pojazdem wyprzedzanym, nie możemy natomiast zwiększać prędkości w trakcie manewru oraz bezpośrednio po nim.
4. Wyprzedzaj po właściwej stronie
Co do zasady wyprzedzamy pojazdy z lewej strony. Wyjątkiem są pojazdu szynowe, które na ulicy dwukierunkowej wolno wyprzedzać tylko z prawej strony (chyba że położenie torów jest inne). Na jezdni jednokierunkowej pojazd szynowy możemy wyprzedzić z prawej lub lewej strony.
Oprócz tego z prawej strony można wyprzedzać pojazdy na jezdni jednokierunkowej z wyznaczonymi pasami ruchu. Jeżeli nie ma linii wyznaczających pasy ruchu, nie możemy wykonać takiego manewru.
Wyprzedzanie z prawej strony jest dozwolone także na drodze złożonej z dwóch lub więcej jezdni jednokierunkowych, każdej przeznaczonej dla przeciwnego kierunku ruchu (np. autostradach, drogach ekspresowych), o ile te jezdnie są rozdzielone.
W przypadku jezdni dwukierunkowej z prawej strony możemy wyprzedzać w obszarze zabudowanym, jeśli jezdnia posiada wyznaczone minimum dwa pasy ruchu do jazdy w tym samym kierunku, oraz poza obszarem zabudowanym, jeżeli wyznaczono minimum trzy takie pasy.
Ze względów bezpieczeństwa zakaz wyprzedzania obowiązuje: - przed wzniesieniem - na zakręcie oznaczonym znakiem ostrzegawczym - przed i na przejściu dla pieszych, skrzyżowaniu oraz przejeździe dla rowerów (chyba że ruch jest kierowany przez uprawnioną osobę lub sygnalizator świetlny) - na przejeździe kolejowym i bezpośrednio przed nim.
źródło: Szkoła Bezpiecznej Jazdy Renault | autor: Redakcja
Do wakacji jeszcze chwila ale z wyprzedzaniem spotykamy się na co dzień i warto tu pamiętać, że sam manewr wyprzedzania wydaje się dosyć prosty ale jest uznawany za jeden z najtrudniejszych manewrów bo jest też obarczony wysokim ryzykiem.
Bardzo ważna jest tu ocena odległości jeżeli wyprzedzając inny pojazd musimy wyjechać na przeciwległy pas ruchu.
Mnie najbardziej intryguje taka sytuacja na drogach 0 droga dwukierunkowa z jezdniami oddzielonymi linią ciągłą. I jedzie sobie rower. I zgodnie z przepisami, w większości przypadków, tak naprawdę tego roweru nie możemy wyprzedzić, bo zachowując odstęp jednego metra, musimy przekroczyć linię ciągłą. I tak jedziemy sobie za tym rowerem 10 km/h przez kilkaset albo więcej metrów...Czasami taka linia ciągła potrafi ciągnąc się nawet kilka kilometrów...Czy to jest normalny przepis
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik napisał(a):tak naprawdę tego roweru nie możemy wyprzedzić, bo zachowując odstęp jednego metra, musimy przekroczyć linię ciągłą
Moim zdaniem powinny być tu wyjątki. Bo faktycznie czasem jest ciężko. Generalnie minimalna szerokość pasa ruchu powinna wynosić 3,50 m od tego odjąć 1m bezpiecznej odległości od rowerzysty i jeszcze jakie 50cm bo przecież rowerzysta też nie jedzie po samej krawędzi to zostaje nam 2m i tu teoretycznie powinniśmy się zmieścić na styk i tyle teorii bo w rzeczywistości wystarczy ze rowerzysta zostawi sobie większy margines z prawej strony i już nie damy rady wyprzedzić go na tzw. "żyletki".
Ja staram się zachować zawsze większy odstęp od rowerzysty bo nigdy nie wiadomo czy czasem lekko nie skręci w nasza stronę.
Podobnie jest z ciągnikiem rolniczym choć one potrafią jeździć i z większymi prędkościami niż kiedy 30km/h to czasem jadą wolno bo ciągną jakieś maszyny do pracy w polu i tu też musimy jechać za nimi. No ale ten temat można przeboleć bo tu rzadziej się to zdarza natomiast rowerzystów jest naprawdę sporo i będzie jeszcze więcej.
Rokiko napisał(a):Generalnie minimalna szerokość pasa ruchu powinna wynosić 3,50 m
Gdyby tak miało być, to jeszcze nie problem. Jednakże szerokość pasa ruchu jest uzależniona od klasy drogi. Np. na drodze klasy A, ta szerokość musi wynosić 3.75, a na drodze klasy już tylko 2.50m. A do tego w danych warunkach te szerokości mogą być zmniejszone o 0.25m. Ale jakby nie patrzeć, na większości dróg jest tak, że nie da się wyprzedzić rowerzysty bez najeżdżania na linię ciągłą. I tu właśnie powinny być wyjątki, oczywiście pod pewnymi warunkami, bo wiadomo, że np. linia ciągła jest na zakręcie, a tu już nawet rowerzysty nie powinno się wyprzedzać. Ale często jest tak, że ta linia ciągła jest na prostej drodze, bo jest np delikatne wzniesienie, ale wyprzedzanie rowerzysty nie stwarza praktycznie żadnego zagrożenia.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
To teraz wyobraź sobie że jest taki wyjątek z pewnymi obostrzeniami o których piszesz. Przypuszczam, że większość by wyprzedzała niezależnie to takich wyjątków co stwarzałoby spore niebezpieczeństwo na drodze i dlatego pewnie nie ma takiego przepisu.
Dlaczego trzeba posiadać ubezpieczenie motocykla? Ubezpieczenie motocykla jest obowiązkowe podobnie jak w przypadku samochodu. Warto sprawdzić, ile kosztuje ubezpieczenie motocykla na rynku, bo oferty TU różnią się od siebie. W wyborze najkorzystniejszej polisy pomaga ...
SKODA Octavia III generacji to synergia mocy i oszczędności Trzecia generacja SKODY Octavii to festiwal mocy. Przyszły użytkownik ma wybór spośród ośmiu nowoczesnych silników benzynowych TSI i wysokoprężnych TDI Common Rail. Pomimo dużej skali mocy, aż do 180 ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.