24 Lis 2008, 17:18
swifta ......... odpada, nie polecam... dlaczego??? bo przez ostatnie dwa lata napatrzyłem sie jak sąsiad (młody, to było jego pierwsze auto) napchał się żeby ten samochód odpalił. po za tym dochodzi słaba blacha. ja bym sie zastanowił nad civicem i corsa. ale gdybym ja miła taki wybór pewnie wziąbym corse. w rodzinie był opel kadett z silnikiem 1.4. dużo nie palił a i buta tez miał, części tanie a tak po za tym to wiele sie do niego nie dokładało. bałbym sie o blache ale jak poszukasz zadbany egzemplarz to raczej powinien być spokój. no i druga sprawa to bym kupował od osoby prywatnej. w komisach róznie bywa. nieraz są auta cacy a potem okazuje się ze to pod piglowana skarbonka.