REKLAMA
Poszukuję swojego pierwszego samochodu, pierwszego defakto od kiedy mam prawko jeżdżę samochodem rodziców tak żę pierwszego w 100% własnego.
Przeglądałem już wcześiej trochę forum ale nadal nie mogę się zdecydować odnośnie konkretnego modelu.
Najbardziej byłbym skłonny do A3 8L fl, wiem że zaraz pewnie wypłnie fala hejtu ponieważ VAG, wiem że ten model jest przeceniony zdaję sobię z tego sprawę ale po prostu podoba mi się i nic na to nie poradzę, znam ludzi, którzy nie poza Golfem IV świata nie widzą. Oprócz A3 biorę pod uwagę jeszcze Leona I gen, aczkolwiek jestem świadomy że może być ciężko znaleźć w moim budżecie coś wartego uwagi.
Ostatnio również zwróciłem uwagę na dwie Alfy 147 i 156 fl lecz tu pytanie.. słyszałem wiele o alfach i systemach doświetlania lawet tak że chciałęm zapytać czy 147,156 byłyby dobrym wyborem? i czy w tych pieniądzach można znaleźć coś sensownego po fl ? Oraz jeśli nadal byłyby dobrą opcją to jaki silnik benzynowy byłby najlepszy wg wymagań (poniżej) ?
Ogólnie silniki jakie mnie interesują to oczywiście Benzyna ponieważ dystans jaki będe pokonywać samochodem zamyka się w granicach 20km dziennie więc kupno diesla na taki dystans mija się z celem wg mnie, właśnie obecnie jeżdzę dieslem i aż mnie serce boli jak muszę go gasić po tak krótkim dystansie (wiem że to go zabija ale muszę jakoś dostać się z domu do pracy i odwrotnie)
Pojemność jaka mnie interesuje hmm.. zastanawiam się na czymś w okolicy 1.8 ponieważ 1.6 jakoś dziwnie mało mi się wydaje a 2.0 znów za dużo (jak na początek).
Możę zbiore wszystko do kupy:
Budżet: 9 - 10 tyś na sam samochód (mam jeszcze dodatkową rezerwę)
Dystans: Mały, +/- 20km dziennie, raczej miasto i okolice (trasa rzadko)
Rejon poszukiwań: Ogólnie jestem z Bielska Białej, ale w gre wchodzi całe województwo Śląskie, lub poprostu B-B +100km
Nadwozie: Hatchback/Liftback lub Sedan - Kombi oraz Coupe odpadają
Ogólnie segment C/D
Wymagania:
- Klimatyzacja,
- Żwawy silnik aczkolwiek nie generujący kosmicznych kosztów - nie muszę być pierwszy od świateł do świateł nie jestem tym typem kierowców, lecz mułem również nie chcę jeździć
- W miare niedrogie części (wiadomo są wyjątki)
- Stosunkowo nie duże spalanie lecz zachowana przy tym przyjemnosc z jazdy (wiem pewnie trudne do zrobienia)
- Najlepiej 5drzwi (lecz 3 również przeżyje)
Samochody, które wpadły mi w oko:
- A3 8L fl (aczkolwiek przed face'm również przeżyje)
- Leon I gen
Samochody o których, nie wiem co myśleć, jestem w kropce: (Proszę o komentarze)
- Alfa 147 fl (Pytanie u góry?)
- Alfa 156 fl (jw)
- Peugeot 407 (nie wiem czy budżet wystarcza)
- Mondeo mk3 (1.8 wystarczy? Ogolnie cos i nim?)
- A4 B5 (wiem że zawieszenie jest dość kosztowne dlatego jestem skłonny odżucić ten model z bólem serca ;/ )
- Honda Accord VI (słyszałem że hondy trzeba wysoko kręcić żeby nie zamulać a to skutkuje większym spalaniem ;/ oraz boję się o korozję)
- Honda Civic VI gen (jw)
- Honda Civic VII gen (dźwignia zmiany biegów w dziwnym miejscu jakoś do mnie to nie przemawia, wiem wybrzydzam)
Samochody, które kategorycznie odrzucam, nie spodobały mi się:
- Astra G (z H nie byłoby już problemu hyhy)
- Focus mk1 (2 już prędzej)
- Megane 1 gen (tak samo 2 prędzej)
- Octavia I (również następna gen prędzej)
- Bora
- Rovery raczej wszystkie, nie moj gust
- Jeszcze coś się znajdzie lecz nie pamiętam
Ogólnie wszystkie samochody jakie wymieniłem bierzemy pod uwagę silniki 1.8 lub inny jaki będzie żwawy a nie pijący paliwa wiadrami oraz nie będący mułem, coś pośrednio.
Od momentu zdobycia prawka jeżdżę samochodem rodziców (+/- 2,5roku), VW Touran więc do mikrusów nie należy i całkiem dobrze w nim się odnajduję, więc wielkośc samochodu względem manewrów i ogólnie nie odgrywa znaczącej roli. Dla porównania w odczuciach przyspieszenia jest to stereotypowy 1.9 TDI bodajże 105 km
Jeśli komuś chciało się tyle czytać - dziękuję
Proszę o odpowiedzi na pytania zawarte w tekscie oraz ewentualne sprostowania mojego "myślenia" na temat danych modeli silników, ogólnie.
Jeśli o czymś zapomniałem proszę upomnieć, chętnie dopiszę.
Zaniedługo dodam pare ogłoszeń do oceny