A4 b6 vs a4 b7 vs bmw e60/90 vs passat b6?

24 Lis 2016, 16:56

Jako fenomenalny hipokryta zapytam Pana Mike`a ile użytkował aut z 2,0 FSI które wymagały czyszczenia przy 30k km

Później Pana kolejnego hejtera ile razy użytkował Audi z 2,0 ALT który brał olej, ile 1,9 tdi bls ..
a opinii o 1,6 nawet nie skomentuje bo to pokazuje największy HEJT, jak takie podejście jak pana INVI do 1,6 VW miałby pracownik pomocy drogowej to po Lagunę by nawet nie pojechał chyba że za 2 tys zł, bo szkoda tracić czas.

jeżeli dla kogoś wadą jest to że silnik ma 100 koni a utrzymanie jest na poziomie prawie Seicento 1.1 to chyba leczenie w tym momencie jest wskazane.

Ja powiem tylko tyle, że w porównaniu do Was jak ktoś ma kasę to kupuj to co mu się podoba, ja nie opowiadam bajek tylko rzeczywistość, nie piszę o czymś co nie ma miejsca na żywo, sam mam Audi A3 2,0 TFSI Wy byście nawet nie zwymiotowali się na to auto a ja jeżdze i jeździ pięknie.
No ale co tu mówić jak panowie wyżej wypowiadają sie na temat aut które widzieli rano jak odsłonili roletkę z okna. Kupcie pojeździcie i wtedy pogadamy.
Pojedyncze przypadki wad które wymieniliście maja miejsce w praktycznie każdym koncernie ale jak to wiadomo Hejterzy tylko jednego koncernu musza bronić swego, bo by ich EGO umarło. no bo jak by to było??

A co do opowieści o stawianiu przeze mnie ołtarzyka to chyba ktoś za mało zna j. polski, z resztą i tak wolę stawiać ołtarzyk 1,8T niż pisać brednie jak w gimnazjum

24 Lis 2016, 17:11

Tak, 1.6 osiąga 100 KM tylko w jakim zakresie obrotowym? To stary silnik, pancerny, dobry pod gaz i... to wszystko. Dobre do Polo albo Golfa 4 za 6 tysięcy, ale Ty go polecasz do aut typu A3 8P czy A4, gdzie to nie będzie jechało i nie ten budżet. Nikt nie powiedział, że to zły silnik, tylko nie pasuje do tych aut i kropka.

24 Lis 2016, 17:14

Może dodam ze to bedzie moje pierwsze wlasne auto(do tej pory jezdzilem auto rodzicow) . ktore bedzie tansze w utrzymaniu?

24 Lis 2016, 17:39

Łokoj napisał(a):Później Pana kolejnego hejtera ile razy użytkował Audi z 2,0 ALT który brał olej, ile 1,9 tdi bls ..

Łokoj napisał(a):No ale co tu mówić jak panowie wyżej wypowiadają sie na temat aut które widzieli rano jak odsłonili roletkę z okna. Kupcie pojeździcie i wtedy pogadamy.

po raz kolejny pokazujesz, że nie masz pojęcia o doradzaniu...
Od kiedy mieć znaczy znać awaryjność danego modelu? Możesz opisać co Ci się zepsuło, a nie co się psuje we wszystkich!
... i 2,0 MPI jest znane z brania oleju jak 1,8 Toyki

Łokoj napisał(a):Hejterzy tylko jednego koncernu musza bronić swego, bo by ich EGO umarło. no bo jak by to było??

Hejterzy nie wychwalają 2,2d czy 1,8 Toyki, 2,0d Mazdy, 1,5dCi i 1,9dCi Renault, 1,8 Fiata, 2,0TS Alfy, bo potrafią powiedzieć, że coś jest badziewiem nie sprowadzając wszystkiego "aaa to są pojedyncze wady", "u mnie nic się nie dzieje" , "kupiłeś trupa pewnie" albo "wymyślają Ci co nie mieli"...

P.S.
I oczywiście w 2,0TFSI nie wspominasz o wadliwym napinaczu łańcucha wałków rozrządu tylko ciągle podkreślasz, że rozrząd jest na pasku...
Jak szukałem info o Golfie GTI, którego tak wychwalałeś to na forum Golfa jakoś przyznają, że ten silnik to klozet szczególnie w wersji AXX, a BWA to niby poprawione ale i tak awarie są zbliżone...

kamil369963 napisał(a):Może dodam ze to bedzie moje pierwsze wlasne auto(do tej pory jezdzilem auto rodzicow) . ktore bedzie tansze w utrzymaniu?

Jak chcesz coś taniego w utrzymaniu i nie masz stałego dochodu to zejdź ze swoich typów i kup coś w lepszym stanie zwykłej marki zamiast celować w reanimowany "prestiż" na masce.
Najtańszy w utrzymaniu (co nie znaczy tani!) będzie... Passat B6. Silnik do zastanowienia ale zamiast się męczyć z 1,6 lepiej wyczyścić ten nagar w 2,0 FSI.

24 Lis 2016, 17:45

pracuje i mam stale dochody ale zalezy mi na tym by nie ładowac calej kasy w samochód a audi to zbyt droga marka dla takich studencikow zaocznych jak ja

24 Lis 2016, 17:47

Jako student to szedłbym w coś budżetowego z LPG (jeśli dojeżdżasz gdzieś dalej) i raczej nie pakowałbym się w drogie marki. Kolega też zaocznie studiuje i jedynie na Octavię go stać (to za dużo powiedziane w sumie jak mówi, że olej Castrol jest drogi i by lał tańszy), a zarabia podobnie do mnie (choć co prawda ma żonę i dziecko).

24 Lis 2016, 17:48

dzięki panowie za odpowiedzi. myśle ze o kupnie zadecyduje stan techniczny (oczywiscie sprawdzenie na stacji diagnostycznej) a nie marka

24 Lis 2016, 18:18

Łokoj każdy ma swoje preferencje, widać że starasz się zgłębiać VAGa ale jesteś strasznie tendencyjny... delikatnie mówiąc. A wszystko przez to że wchodzisz na jakieś moto ścieżki które uważasz za 100% pewne i nie sprawdzając innych.
Ja na szczęście mam za sobą doświadczenia z wieloma markami i wieloma autami a do tego mam kolegów i od VaGów i od JaPów i od serwisu i od tunów i potrafię realnie wyłuszczyć coś fajnego i coś mniej fajnego a u Ciebie mam wrażenie że wszystko co ma kółka na masce jest fajne... ba nawet jednemu naszemu forumowemu miłośnikowi od BMW pomagałem przy info o wstępnych modach s3. A w/g Twoich ram działania powinienem powiedzieć człowieku zejdź na ziemię to jest lipa.

Dlatego łokoj muszisz zrozumieć to co ja już dawno pojąłem (też dzięki temu forum) że Twoja ścieżka może będzie dla Ciebie ok. ale dla innej osoby może być nie ok. a do tego są różne rozwiązania i te które oferuje VAG nie koniecznie muszą być najlepsze i jedyne tym bardziej że nie rozmawiamy o porównaniach ałdi r8 i porsze 911 tylko takich dla Kowalskiego.
Musisz szerzej spojrzeć na pewne moto sprawy.

I żeby nie było ja też kiedyś dałbym sobie rękę uciąć chociażby za nissana sx-a turbo a teraz śmieje się z tego bo pewnie bym już bez rąk chodził gdym nie przejechał autem z konkurencyjnym silnikiem.

24 Lis 2016, 18:30

dzida napisał(a):Jak szukałem info o Golfie GTI, którego tak wychwalałeś to na forum Golfa jakoś przyznają, że ten silnik to klozet szczególnie w wersji AXX, a BWA to niby poprawione ale i tak awarie są zbliżone...

Mógłbyś podać link, bo ja mogę pokazać z linków że są ok, chociażby tutaj:
http://www.racingforum.pl/20-TFSI-200KM ... 88194.html

I znowu wrzucasz wszystko do jednego worka, dla Ciebie klozetem jest silnik w którym wymieniasz popychacz pompy i latasz? wiesz ile ludzi tym jeździ? robi projekty na 300+ koni i śmigają latami?
Proponuje nauczyć się rozróżniać silnik 2,0 TFSI EA133

STARE 2.0 TFSI Mają rozrząd napędzany paskiem zębatym i całkowicie inną konstrukcję. Nie dotyczy ich problem wadliwych tłoków i pierścieni. W pierwszej serii EA113 silniki TSI miały pojemność 2.0 (głównie Audi A3/A4 i Golf GTI od 2004 r.).

Natomiast drugie EA888 - problem olejowy.

1.8-2.0 TSI (UKŁAD POPRZECZNY) W 2007 na rynku pojawiły się zmodernizowane silniki (seria EA888) 1.8-2.0 TSI z łańcuchowym rozrządem (charakterystyczna okrągła osłona rozrządu). Poznamy je też po filtrze oleju przy rozrządzie i innym wlocie powietrza

a4 b6 vs a4 b7 vs bmw e60/90 vs passat b6?

Także proponuje najpierw zapoznać się z silnikami a potem wypowiadać się na ich temat.

dzida napisał(a):Hejterzy nie wychwalają 2,2d czy 1,8 Toyki, 2,0d Mazdy, 1,5dCi i 1,9dCi Renault, 1,8 Fiata, 2,0TS Alfy, bo potrafią powiedzieć, że coś jest badziewiem nie sprowadzając wszystkiego "aaa to są pojedyncze wady", "u mnie nic się nie dzieje" , "kupiłeś trupa pewnie" albo "wymyślają Ci co nie mieli"...

A możesz zacytować czy ja komuś polecałęm 1,4 tsi 170 KM, albo 2,0 TDI PD? albo 2,5 TDI? 1,8 TFSI? no raczej nie..czy polecałem 1,4 mpi w Golfie np? No nie ale są pewne silniki które spokojnie można polecić, bo nie długo to się okaże że nie ma co kupować turbo silników bo turbina pójdzie i koło dwumasowe.

24 Lis 2016, 18:41

Łokoj napisał(a):I znowu wrzucasz wszystko do jednego worka

Nie, to Ty olewasz temat, że jak rozrząd na pasku to nie ma problemu łańcucha, napinacza i wariatora. Nic nie napisałem o braniu oleju. Jak już to olej bierze z powodu niesprawnego zaworu odmy.

Łokoj napisał(a):dla Ciebie klozetem jest silnik w którym wymieniasz popychacz pompy i latasz?

zapomniałeś dodać, że co 30tys. km słownie TRZYDZIEŚCI TYSIĘCY kilometrów

wpisałem "golf gti usterki" i np. tutaj:
https://www.vwgolfv.pl/viewtopic.php?t=4288

2.0 tfsi też ma swoje bolączki o których przeczytasz w dziale o kultowym golfie - z najczęstszych to są:
- legendarny już wycierający się popychacz pompy paliwa- wymiana co 30 tys. załatwia ten problem
- usterka napinacza łańcucha wałków rozrządu/ czasem też samego łańcucha i wariatora faz - objaw to dieslowski klekot spod maski. to już kosztowniejsza akcja do naprawy.
- czasem padnie zawór DV, czasem PCV ale to już nie jest duży koszt.
Poza tym to bardzo dobry silnik nawet w pierwszej wersji AXX, która chyba głównie od BWA różni się ciut wydajniejszą turbiną.

tylko z tą różnicą, że tutaj użyli "bardzo dobry silnik" gdzie w innym temacie jest "omijaj AXX i mozesz ryzykować z BWA"

więcej tematów wyskakuje przy okazji jak szukasz info o zaworach DV i PCV

Przestań być w końcu takim fanboyem i przyznaj, że silnik ma swoje bolączki zamiast pierniczyć teksy "wiesz ile ludzi tym jeździ"

24 Lis 2016, 18:51

Ok, ja kończe tę dyskusje i polecam zobaczyć po ile chodzi popychacz albo zawór DV

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]

ja natomiast czytałem o padniętej skrzyni w Lexusie IS 200 i problemach gościa który non-stop borykał się z serwisem bo nie mogli tego porządnie zrobić - brak cześć elementarnych dostępnych od ręki..więc może o wszystkich autach tak zaczniemy pisać? Poza tym pompa oleju - wyciek i zatarcie silnika..nie mówiąc o kosztach części bo brak zamienników a oryginały drogie w ..ch.. itd.. skoro do głupiego Golfa IV potrafią jakieś pompy kosztować po 800 zł to Lexus tym bardziej.
No ale Ty powiesz że internet każdy ma a problemy żadne.

A co do tych problemów z rozrządem w 2,0 TFSI to przecież 1,8T tez ma różne akcje pt " awarie popychaczy zaworowych i łańcucha spinającego wałki" proponuje poczytać a Wy go polecacie

Jak widać pisanie na siłę żeby tylko pokazać jaki ten silnik jest be, be a jest na prawdę ok.

24 Lis 2016, 19:03

Łokoj napisał(a):Pojedyncze przypadki wad

pojedyncze przypadki brania oleju, pojedyncze przypadki pękania głowic,spoko, to tylko czarny marketing innych koncernów

Łokoj napisał(a): wiesz ile ludzi tym jeździ?

a Ty wiesz ilu ludzi ma raka?

24 Lis 2016, 19:03

Łokoj napisał(a):Ok, ja kończe tę dyskusje i polecam zobaczyć po ile chodzi popychacz albo zawór DV

polecam zobaczyć ile kosztuje naprawa wariatora i łańcucha, a nie ciągle udajesz, że nie doczytałeś

Łokoj napisał(a):ja natomiast czytałem o padniętej skrzyni w Lexusie IS 200 i problemach gościa który non-stop borykał się z serwisem bo nie mogli tego porządnie zrobić - brak cześć elementarnych dostępnych od ręki..więc może o wszystkich autach tak zaczniemy pisać?

Kilka razy o tym problemie skrzyni wspominałem, bo potrafię powiedzieć, że coś jest do niczego, a nie chwalić tylko (zajrzyj w mój temat i pierwszy post). Ciekaw tylko jestem dlaczego nie wspominasz o nitach w VAGach 1,4, 1,6 i 1,9 SDi i że używane skrzynie kosztują po 1000zł, a nie 600zł jak w Lexie.

Łokoj napisał(a):Poza tym pompa oleju - wyciek i zatarcie silnika..nie mówiąc o kosztach części bo brak zamienników a oryginały drogie w ..ch..

Też o tym wspominałem ale jaka jest różnica. Wyrabia się wałeczek wirnika pompy, co kosztuje ok. 350zł w ASO, a nie jak piszesz 800zł w Golfie... Ty gdybasz, a ja mówię jak jest:
http://lexus-forum.pl/viewtopic.php?f=1 ... py#p119087
Nie ma wycieku tylko kontrolka późno gaśnie. To nie nagła awaria jak w pęknięcie wałka bez ostrzeżenia, która skutkuje zatarciem silnika jak np. w 2,0 TDI. (no chyba, że ciągle jeździmy z tą kontrolką przez wiele tysięcy km)

24 Lis 2016, 19:19

mike napisał(a):a Ty wiesz ilu ludzi ma raka?

Dobre porównanie, CI którzy jeżdza 2,0 TFSI smieją się z takich że czytają legendy braci Grimm w internetach i wierzą w takie bajki

dzida napisał(a):Ciekaw tylko jestem dlaczego nie wspominasz o nitach w VAGach 1,4, 1,6 i 1,9 SDi i że używane skrzynie kosztują po 1000zł, a nie 600zł jak w Lexie.

Tak 1000 zł..to chyba z gwarancją na 3 lata po regeneracji, bo używane to spokojnie 500-600 zł
[link do oferty na Allegro wygasł]

24 Lis 2016, 19:24

* okres 3 miesięcy, poza tym zwracasz swoją

Po co wrzucasz te aukcje z częściami? Jeśli ktoś rozsądnie podszedł do wyboru auta to tego nie potrzebuje takich elementów. Czy to takie przyznanie racji na zasadzie "Wiadomo, że się psują, ale kiedy już staną to części nie są bardzo drogie"?