A4 B7 2.0 TDI 170km Quattro czy BMW E90 320i

Cześć, witajcie.

Stoję aktualnie przed takim dylematem, gdyż mam możliwość zakupienia sprowadzonej BMW E90 320i z Niemczech po awarii rozrządu.
BMW była sprowadzana przez znajomego kolegę, wczoraj byłem oglądać samochód, w poniedziałek naprawą ma się zająć mechanik. Na chwilę obecną jedyne co wiem to to, że samochód jest po awarii łańcucha rozrządu i naprawiany na pewno będzie. Samochód ma przejechane wg. książki serwisowej i stanu na liczniku 160 tyś km, lecz przebieg to dla mnie najmniej istotna rzecz, gdyż jak każdy wie liczy się bardziej stan faktyczny. Jeśli chodzi właśnie o stan pojazdu to powiem, że mógłbym go ocenić na rewelacyjny. Oglądałem go wzdłuż i wszerz miernikiem lakieru, nie ma żadnych zarysowań, żadnych oznak wypadku, wszystkie elementy spasowane tak jak być powinny, kolega twierdzi ze jest w 100% bezwypadkowa, środek po moich oględzinach jest zadbany, plastiki nie wytarte, kierownica jak i gałka zmiany biegów również w świetnym stanie. Samochód posiada duzy ekran, nawigacje, multifunkcyjna kierownicę i szyberdach. Podsumowując, samochód aktualnie nie pali, ale silnik ma być po remoncie. Czytałem też, ze silniki BMW 2.0 benzyna 150 km są świetne, mało awaryjne, gdyż są to wolnossące jednostki bez turbosprężarki i są jednymi z najlepszych silników do gazu. Cena jaką mi powiedział to 27 tyś.

I tutaj właśnie mam dylemat bo od dłuższego czasu poszukuję Audi A4 B7 / A3 8P w Quattro. Ostatnio pojawiła się aukcja z moich okolic bardzo fajnie doposażonej A4 B7 2.0 TDI 170 KM Quattro, coś takiego na co polowałem.
Ogólnie rzecz biorąc to poszukuję samochodu który da mi radość z jazdy, tylko zastanawiam się czy jest sens pakować się w 2.0 TDI z nieznanym przebiegiem i całym osprzętem (dwumas, turbo, pompowtryski) nie wiadomo w jakim stanie. Aukcja która znalazlem to [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Zauważyłem jedynie jeden mankament na klapie, znaczek TDI od Vw.

Chciałem jeszcze dodać, że oczywiście szukałem Audi A4 B7 1.8T Quattro ale zależy mi na tym zeby byla w Sedanie a na portalach aukcyjnych zwykle jest 1-2 takie, tak że znaleźć taką to jak szukanie igły w stoku siana.

Jeśli chodzi o to ile jeżdzę rocznie to jest gdzieś w granicach 10 tyś kilometrów. Na samochód planuję przeznaczyć do 35 tyś.

Co sądzicie, czy jest sens zakupu takiej remontowanej BMW czy raczej wybrać Audi czy może odpuścić sobie każdą z nich i poszukać coś rozsądniejszego?

Dziękuję
Pozdrawiam.

Pigzel napisał(a):BMW 2.0 benzyna 150 km są świetne, mało awaryjne, gdyż są to wolnossące jednostki bez turbosprężarki i są jednymi z najlepszych silników do gazu

Nie wiem co jest mało awaryjnego w silniku, w którym rozciąga się łańcuch, czego masz dobitny przykład. Silnik lubi LPG ale podłoga bagażnika nie, bo jest... plastikowa.

Pigzel napisał(a):Ostatnio pojawiła się aukcja z moich okolic bardzo fajnie doposażonej A4 B7 2.0 TDI 170 KM Quattro, coś takiego na co polowałem.

przecież to najgorszy silnik w tym modelu...

Pigzel napisał(a):Jeśli chodzi o to ile jeżdzę rocznie to jest gdzieś w granicach 10 tyś kilometrów.

przy takim przebiegu szkoda kasy na montaż LPG i tym bardziej diesla, więc pozostaje czysta benzyna

BMW niby ok, tylko pytanie - jak ta naprawa silnika zostanie zrobiona? Jeśli porządnie to auto jeszcze pojeździ, gorzej jeśli ktoś przyoszczędzi na naprawie.

A co się stało z tym rozrządem? Wyciągnął się łańcuch i hałasował? Czy coś uszkodził przy okazji? Dużo od tego zależy i jak Ossy pisze od tego, kto i na jakich częściach to zrobi.

Może się okazać, że za miesiąc wrócisz z powrotem do mechanika.

dzida napisał(a):

Pigzel napisał(a):BMW 2.0 benzyna 150 km są świetne, mało awaryjne, gdyż są to wolnossące jednostki bez turbosprężarki i są jednymi z najlepszych silników do gazu

Nie wiem co jest mało awaryjnego w silniku, w którym rozciąga się łańcuch, czego masz dobitny przykład. Silnik lubi LPG ale podłoga bagażnika nie, bo jest... plastikowa.

Chodziło mi bardziej o to, że w porównaniu do pozostałych silników benzynowych BMW w E90, gdzieś czytałem, że 150 konna wersja jest bardzo dobra. Czy się mylę? Gazu raczej nie planuję wkładać bo mi się to nie opłaci.
W każdym razie, powinna być o wiele tańsza w eksploracji jak taka Audi ?

Pigzel napisał(a):Ostatnio pojawiła się aukcja z moich okolic bardzo fajnie doposażonej A4 B7 2.0 TDI 170 KM Quattro, coś takiego na co polowałem.

przecież to najgorszy silnik w tym modelu...

Na początku szukałem tylko 1.8T, po kilku miesiącach stwierdziłem, że to nie ma sensu bo aukcje są 2 na krzyż, szukam tylko w sedanie i najlepiej w Quattro. Potem jednak poszerzyłem zakres poszukiwań na 2.0 TDI wersje 140km/170km. A co sądzicie o silnikach FSI / Turbo FSI ?

galakty napisał(a):A co się stało z tym rozrządem? Wyciągnął się łańcuch i hałasował? Czy coś uszkodził przy okazji? Dużo od tego zależy i jak Ossy pisze od tego, kto i na jakich częściach to zrobi.

Może się okazać, że za miesiąc wrócisz z powrotem do mechanika.

Na razie niestety nie wiem co się z rozrządem stało, dowiem się jutro najprawdopodobniej. Ten mechanik który będzie z tym robić da mi znać co uległo uszkodzeniu. Jedynie plus dla mnie tego jest taki, że samochód ściągany był przez mojego chrzestnego który jest handlarzem. Widziałem go, oglądałem i wiem na czym stoję przynajmniej bo wiecie.. jak to handlarz. Sprowadzi uszkodzony, zrobi byleby było i potem sprzeda taką igiełkę, osobie która nie będzie świadoma na czym stoi. Co taka awaria rozrządu w silniku jest w stanie narobić zakładając różne scenariusze?

Pigzel napisał(a):Na początku szukałem tylko 1.8T, po kilku miesiącach stwierdziłem, że to nie ma sensu bo aukcje są 2 na krzyż, szukam tylko w sedanie i najlepiej w Quattro. Potem jednak poszerzyłem zakres poszukiwań na 2.0 TDI wersje 140km/170km. A co sądzicie o silnikach FSI / Turbo FSI ?

w pierwszym nagar, w drugim nagar + możliwe przypadki awarii wariatora zmiennych faz rozrządu