Witam, od niedawna jestem posiadaczem w/w auta. Wszystko było ładnie pięknie aż do dzisiaj, w trasie do szkoły zatankowałem za 50zł ON na niby markowej stacji i pojechałem na zajęcia, po szkole pojechałem zakupić nowe opony zimowe. Wyjechałem ze stacji wulkanizacyjnej i stało się samochód zaczął drżeć przy przyspieszaniu, myślałem ze to wina opon lub źle wyważonego koła ale wszystko z kołami ok. Jak myślicie co możne być przyczyna? Na forach piszą różne przyczyny, pewne jest ze to usterka mechaniczna. Niektórzy piszą ze przegub lub półoś a inni ze poduszki, znów inni ze należy wymienić olej w skrzyni. Gdy zaczynam przyśpieszać od 60 to na 100km/h kończę bo drgania są tak dozę ze aż głowę rozsadza. silnik pracuje idealnie auto na trybie D pełza bez problemu nie gubi biegów ani nie zmienia na oślep tylko te drgania. Prosze o pomoc
![Uśmiechnięty :)]()
Dodam iż skrzynia to multitronic.