01 Maj 2015, 14:15
Standardowo - zrób sobie trasę na której będzie kilka aut do obejrzenia. Wracając wybierz najlepsze. Niestety, szukając w promieniu 50 - 100 km od twojej miejscowości musisz się pogodzić, że może być mało aut. Wtedy warto szukać sprawdzonego modelu w zadbanym egzemplarzu.
Bez urazy, ale jeśli twojej kobiecie podoba się B5 a nie podoba 406 to każ jej przestudiować najpiękniejsze auta jakie kiedykolwiek powstały, żeby wyrobiła sobie motoryzacyjny gust. I kolejna sprawa - nie słuchaj kobiet. Moja stara się mnie nakłonić do kupna Grande Punto, bo ładnie wygląda. Co z tego, że w kwocie którą dysponuję GP byłoby z niejadącym 1.2, co z tego, że w trasy byłoby niewygodne - liczy się, że ładnie wygląda.
Ja na twoim miejscu skupiłbym się na Accordzie 1.8/2.0 i Peugeocie 406 2.0 (sedan, coupe, obojętnie. Coupe moim zdaniem ma piękną sylwetkę ale optycznie sedan po liftingu jest zdecydowanie ładniejszy). Passata B5 odpuść, skoro jesteś świadomy jego wad (paliwożerne silniki, kłopotliwe i drogie zawieszenie, trudność w znalezieniu zadbanego egzemplarza) to po co się zastanawiać? Co innego, jeśli natrafiłbyś na B5 w bardzo dobrym stanie z niewybitym zawieszeniem, ale pogódź się z tym, że to auto Januszy, którzy zapożyczali się by mieć Passata, a potem na serwis nie starczało.
. Wiele opinii przeczytałem, a w tym twoją - pozytywną na temat 406. Niestety obawiam się, że mazdę musiał bym co sezon zabezpieczać (zależy kto, i jak wykona robotę). Avensis mi się nie podoba. Niestety, tam gdzie mieszkam (opolskie) niewiele jest accordów 6 gen.
