24 Wrz 2008, 16:59
Witam mam akumulator firmy centra kupiony w 2006 roku, wszystko było ok dopóki nie przyszły chłodniejsze dni, deszczyk itd. poprostu rozruch nie zakręci trzeba pchnąć.. alternator ładnie ładuje itd. tylko dziwi mnie to że np. wieczorem odstawiam auto na parking, stoi w zimnie całą noc, rano jade do pracy i odpala normalnie, ale np. po pracy odpalam bo chce jechac do domu juz jest problem.. akumulator wyładowany.. troche mnie to dziwi ze przez cala noc sie nie wyladuje, zajade do pracy(gdzie alternator jeszcze go troche podladuje) a po 8 godzinach pracy wyladowany.. moze to wina jakis kabli albo cos podobnego, przewaznie zawsze jak mam z tym problem auto jest mokre od deszczu.. moze ktos cos poradzi.?