Mam nadzieję,że odjąłeś całkowicie piastę z wahaczem?!Jeśli nie to tak go nie wybijesz(amortyzacja),musisz odjąć piastę całkowicie z wahaczem ,podłożyć coś tak by móc sworzeń wybić,do tego potrzebny ci będzie nie młotek tylko duży młot,ja gdy wybijałem sam sworzeń z wahacza(Mercedes 190) musiałem z całej siły krochmalnąć kilka razy młotem 5 kilowym,ty pytasz rozumiem jak wybić śrubę mocującą sworzeń do piasty?!Uderzenie musi być b.mocne
![Exclamation :!:]()
Zobacz także czy nie ma tam podobnie jak u mnie śruby ,która wkładana jest w wyżłobienie śruby sworznia,ja nie mam nakrętki z góry np.Jeśli u ciebie nakrętka jest to pamiętaj ona przed uderzeniem musi być nakręcona na śrubę bo inaczej zniszczysz gwinty ,musisz ją tylko poluzować trochę.Jeszcze jedno tam masz chyba niewymienne sworznie ,wahacz jest więc do wymiany cały ,krochmalnąć musisz b.mocno!
![Exclamation :!:]()