Alfa Romeo 156 vs Jaguar X-Type vs Volvo V70 vs SaaB 9-3/9-5

12 Lut 2014, 00:54

Hej, stoję przed dylematem kupna nowego auta. Obecnie poruszam się AR 156 1.9 JTD i jestem z niej mega zadowolony, ale ma jeden mankament - jest to sedan, a ja potrzebuję często dużego bagażnika, a co za tym idzie, rozglądam się za kombi.

Warunkiem jest to, żeby autko miało fajny, żwawy i w miarę ekonomiczny silnik, koszt 100 km niech oscyluje w granicach 50 zł (wiadomo, wszystko zależy od stylu jazdy, ale niech w ostatecznym rozliczeniu wychodzi +/ - 50 zł i łatwo dostępne części mechaniczne (no, wiadomo, i niech się nie psuje)

Przejrzałem rynek i wytypowałem kilka autek:

- Alfa Romeo 156 1.9/ 2.4 JTD
- Jaguar X-Type
- Volvo v70
- Saab 9-3/ 9-5

Choruję też na AR 166, ale ona raczej odpada z powodu braku kombi, choć bagażnik ma pojemny

Skłaniam się ku 156 II, przemawia za nią również możliwość kupna wersji 4x4, ale chciałbym poznać Wasze opinie o pozostałej czwórce, jak wypadają częściami, kosztem eksploatacji. Wiem, że Jaguar to w sumie Mondeo Mk III a Saab 9-5 to w dużej mierze Vectra, ale nie wiem jak jest z Volvo i 9-3.

Budżet jakim dysponuję to ok 20k, aczkolwiek im mniej, tym lepiej - wolę zapłacić 15k i wydać 5k w warsztacie niż zapłacić 20k i wydać 5k w warsztacie

Pomóżcie

12 Lut 2014, 01:17

Z fiatostwem dałbym sobie spokój, najwyższy czas, jeżeli ma się nie psuć. Z fordojaguarem też bym sobie dał siana. Saab 9-3 to klasa średnia i bliżej mu do Vectry niż 9-5, które jest klasy wyższej.

Saaby teraz można kupić za psie pieniądze, bo marka upadła, a auto niezłe w sumie.

Od siebie polecę E39/E46 touring z silnikiem 2.2, 2.5 lub 2.8. Do tego LPG jak Ci zależy na niskich kosztach paliwa.

12 Lut 2014, 08:30

Mam JTD i najpoważniejszą awarią w ciągu 3 lat był uszkodzony wąż chłodnicy

więc fiatostwo to nie dziadostwo

Betki nie chcę, na e90 nie styknie mi hajsu, poza tym one mają jedną wadę. Ciężko dorwać jakiś rzeczywiście zadbany model

Ogólnie patrzyłem też na BMW i Audi, ale z tego właśnie powodu obydwie marki odpadają. I LPG również. Nie chcę, nie lubię

Saaby są fajne (w 9-5 przesympatycznie wyglądające v6 3.0, które może nieco łyknie na mieście, ale po trasie powinno nie przejść powyżej 7) tylko nie wiem jak z ich trwałością

12 Lut 2014, 10:29

Silnik JTD jest dobry, ale cała reszta... to masz dużo szczęścia jak Ci się nic nie dzieje, bo generalnie te auta są teraz nic nie warte i nikt tego nie chce kupić.

Co do BMW to spokojnie znalazłbyś ładny egzemplarz, ale nie można oszczędzać i szukać jak najmłodszego rocznika...

12 Lut 2014, 11:57

Polecam Fiata albo grupę Fiata, Mam nowego Fiata i będę musiał kiedyś to gówn.o sprzedać więc polecam...

Kup sobie 156II napęd na 4x4 czyni z tego auta mistrzostwo oszczędności, dołożyłby selespedeed mega gratka dla kolekcjonerów...

12 Lut 2014, 14:50

BMW mnie w ogóle nie pociąga, ogólnie fajna furka, no ale jakoś nie mam na nią ochoty

Ogólnie, nie przepadam za niemiecką motoryzacją

A co do Alf, mam zaprzyjaźniony warsztat i wszyscy mechanicy mają tam Lancie/ Alfy JTD, i sporo z nimi gadałem - tym samochodom robią jedynie wymiany eksploatacyjne, natomiast benzynki to inna para kaloszy

@up, z tym seelspedem to ironia była?

bo z tego co wiem seelspeed nie jest zbyt dobre - frajda przednia, ale jakość....

12 Lut 2014, 15:52

156 SW to takie pseudo kombi, plus bagażnika to możliwość załadowania co nieco do góry, ale i tak bez rewelacji, nie ma co porównywać do V70. Minus za duże problemy z korozją, awaryjność zależy jak trafisz (zawieszenie w 2.4 to leci non stop, za ciężki silnik). Crosswagon wszystko fajnie poza tym że są problemy z dostępnością kilku części zamiennych (wał i osprzęt).

Zdajesz sobie sprawę z tego jakie są potencjalne koszty utrzymania pozostałych aut, które wymieniłeś?

12 Lut 2014, 16:30

No właśnie nie do końca, ponieważ są to z jednej strony auta niezbyt popularne, a z drugiej robione w kooperacji z fordem i oplem, dlatego pytam

12 Lut 2014, 16:51

Jakimś mega specem nie jestem, ale z tego co kojarzę to w X-Type to co pasuje od Mondeo (i to absolutnie nie wszystko) to pochodzi od wersji ST220, a to inna półka cenowa. Vectra i Saab 9-5 płyta podłogowa ta sama, ale z osprzętem już bywa różnie, silniki też nie wszystkie takie same.
Weź jedną ważną rzecz pod uwagę: każde z tych aut w założonym budżecie będzie mieć ponad 10 lat i sporo kilometrów w nogach, więc może się wyeksploatowywać wszystko, i będzie loterią w czym Cię los oszczędzi

Fajnie mieć auto nietypowe, inne od większości widywanych pod blokiem/sklepem, ale bywa że może to słono kosztować.

12 Lut 2014, 20:08

Koledzy forumowicze , a szczególnie kolego jiGsaw marka saab nie upadła , auta marki saab 9-3 produkowane są w Szwecji od grudnia zeszłego roku. Za tak zwane psie pieniądze porządnego saaba nie kupisz. Ale jeżeli znajdziesz trafiony egzemplarz to na pewno długo nim pojeżdzisz . A auto jest naprawdę super ,i godne polecenia. Więcej cennych informacji na temat saaba , znajdziesz na saabklub . Pozdrawiam.

12 Lut 2014, 20:31

Bierz Saaba 9-5 z turbo, dbaj o niego a za parę lat sprzedasz jako youngtimera drożej niż za ile go kuipiłeś

12 Lut 2014, 20:51

@pilarzan i tak i nie, właśnie dlatego pytam, żeby dowiedzieć się, czy autka chorują na jakieś bolączki, czy eksploatuje się je normalnie a wymiana części jest ok 20 - 30 % droższa, bo na to jestem gotowy, że w warsztacie nie zostawię tyle co za naprawę Golfa czy Astry.
Mam teraz dobre, zadbane autko, więc nowe mogę kupować przez rok nawet - ważne, żeby znaleźć egzemplarz, który będzie:
- niebity
- zadbany (terminowa wymiana płynów etc)
- może być zużyty nieco i porysowany - wolę zrobić porządną polerkę lakieru + kosmetykę karoserii oraz zostawić nieco w warsztacie i mieć malinkę niż kupić wypicowanego, świecącego się złoma będącego skarbonką.

Wcześniej myślałem o jakiś SUV-ie (KIA Sportage II, Houndai SantaFe/ Terracan) raczej tylko to było by dostępne w tych pieniądzach, ew.Opel Frontera, ale uznałem, że na autostrady jednak lepszy będzie standardowy samochód (choć to 4x4 by się przydało).

Blisko mi do Saaba 9-3, jest po prostu piękny

12 Lut 2014, 20:59

Co do saaba masz rację . Ja swojego kupiłem przez przypadek, i jestem mega zadowolony. Auto super się prowadzi, mało pali, a koszty serwisowania wcale nie są duże . Masz racje żeby się nie spieszyć,kupować rozumem nie emocjami.

12 Lut 2014, 21:09

No alfy też szukałem z pół roku, kilka oglądałem, już miałem sobie odpuścić i odpocząć od szukania, a tu pojawiły się dwie w Piotrkowie T., pojechałem, jedna była malinka, minimalne wgniecenie na masce + sprzęgło do zrobienia i lata jak marzenie. Chodzi mi właśnie o to, żeby zebrać jak najwięcej opinii nt. tych aut, żeby móc decydować

BTW! Zna ktoś warsztat specjalizujący się w naprawach tych aut w Łodzi?