BMW 3 e46 BEDZIESZ MIAL WYDATKI chyba, ze kupisz ostatni rocznik (poprawione mial wszystkie wystepujace wady i wtedy mozna mowic o bezawaryjnosci - wczesniejsze zwlasza z poczatkow produkcji same problemy) - nie bierz z automatem i slabszy mocowo diesel, albo 3.0
- Fiat Bravo - fiatowi udal sie ten model
- Ford Focus - unikaj fordowskich dieselli
- Honda Accord VII - honda jak to honda, mechanicznie igielka i nie ma do czego sie przyczepic (blacha niestety nie jest za dobra, zwlasza nadkola tylne i klapa).
- Hyundai Sonata - nie znam
- Kia Magentis - nie znam
- Lexus IS200/300 - tak jak toya
- Lexus GS300/430 - to samo
- Mazda 3 w benzynie - diesel syf., blacha lepiej jak w hondzie
- Mazda 6 w benzynie - diesel syf., blacha duzo gorzej jak w hondzie (pierwsze modele nawet mialy akcje serwisowa)
- Opel Astra H - calkiem udane auto (blacha gorsza jak w VW)
- Opel Vectra C - to samo co z Astra, ale potrafi sie bardziej psuc (zalezy jak sie trafi), ale ogolnie ok
- Saab 9-3 - fajne autko tylko, ze to juz GM (niby SAB klad wiecej blachy, wiec bezpieczniejszy, ale nie jestem pewien czy w tym modelu nadal tak robil), no i ta deska i kluczyk (mi osobiscie srednio to odpowiada, ale kto co lubi)
Jeszcze bral bym pod uwage SUBARU w benzynie - silnik nie do zdarcia 2.0 czy z turbo czy bez
jak na turbo calkiem udany Renault megane z 2T
Oczywiscie wszystkie toyoty w benzynie, w dieslu jest OK, ale jak sie rypsnie to wtryskiwacze denso dadza po kieszeni (moze juz magicy potrafia je regenerowac), no i toyki maja blache najlepsza ze wszystkich japoncow - podchodza pod VW, ale jest troche slabiej (moze jak opel).
Jak jest BMW to i Audi A4 zwlaszcza z silnikiem benzynowym z turbo przyjemnie tym sie jezdzi na diesle sie nie zalapiesz bo od 2008 dopiero z CR, a wczesniejsze to te same "uroki" co w VW.
Jeszcze Alfa 159, ale tylko diesel.