Nigdy nie pisałem, że BMW jest awaryjnym autem. Piszę, że nie jest BEZAWARYJNYM bo nie jest jak 99% aut na rynku (jeżeli szukamy bezawaryjnego auta w pewnym przedziale czasowym to do tego miana najbardziej pasuja japońce - ale obecnie uważam, że też sporo poszli w dół) Stare roczniki toyoty najlepiej chyba pasują do tego miana, a nowsze już miały wpadki - nieszczęsny D4D czy 1.8 benzyna. Ale twierdzę, że mając Audi, Alfę i BMW śmiało można brać 159tkę bo mechanicznie nie ustępuje tym obu, a jest znacznie młodsza za te same pieniądze, albo tańsza z tego samego rocznika - na wartości traci oczywiście dużo bardziej bo jaka jest opinia o alfach każdy wie. Tak samo z Toyota - wszyscy twierdzą, że są bezawaryjne bo lecą na opinnii aut z przed 2000r, a obecne realia są zupełnie inne. Teraz są niewiele lepsze od niemieckich konkurentów (nie biorąc pod uwagę wpadki z silnikami TSI). Sam taką miałem i poza naturalnie zużywającymi się elementami nie miałem akcji typu: PĘKAJĄCE SPRĘŻYNY, PĘKAJĄCE KOLEKTORY WYDECHOWE, USZKODZENIE MOCOWANIA TYLNEJ BELKI, UNIERUCHOMIENIE POJAZDU Z TYTULU WADLIWIE DZIALAJĄCEJ ELEKTRONIKI (znajomy tego właśnie obecnie doświadcza, gdzie w serwisie nie wiedzą co to i rozkładają ręce, a auto kosztowało grubo ponad 200tyś - odłączenie klem pomaga
![Wink ;)]()
i dopiero może jechać ). Sorry, ale za takie pieniądze chyba jakiegoś poziomu się oczekuje nie mówiąc o klapkach w kolektorze, które, gdy się urwą mogą zrobić spustoszenie w silniku (powinno to być tak zaprojektowane, aby nie było takiego ryzyka). Swoją drogą diesel alfy cierpi na to samo, ale przecież to włoch i do tej pory byli pod względem bezawaryjności na samym końcu, tu wyjątek. Oczywiście ma niedociągnięcia, ale nie są one takie jak kiedyś czy jak w wersjach benzynowych. Jedynie czego do końca nie wiadomo, jak będzie z blachą. Bo z BMW można być pewien, że będzie OK.
ale silniki BMW też nie grzesza doskonałością (a to jedne z lepszych zwłaszcza 3.0). Więc jak ktoś psioczy na alfę to choć trochę powinien być obiektywny bo zachwalając BMW jest co najmniej nie taktem bo jest do czego się przyczepić tak jak i w alfie i o to w tym wszystkim chodzi. A czy kupił bym BMW - tak, bo ma fajne silniki, dające dużo frajdy z jazdy. Z uwagi na przestrzeń z przodu wolał bym AUDI z silnikiem 2TSI i tylko w zasadzie dla tego. Alfa to już półśrodek bo jest najtańsza z tej trójki. Ale gdybym stał przed wyborem 3l silnika diesla to tylko BMW i o innych markach nawet bym nie pomyślał.
Oto co napisali specjaliści odnosnie bezawaryjnego 2.0l
http://www.auto-swiat.pl/zdjecia/diesel ... wany/3yl3k