10 Kwi 2011, 23:24
Jako, że jest to mój pierwszy post, to chciałem wszystkich serdecznie powitać. Niestety okoliczności przy których przychodzi mi to robić są bardziej smutne, ale zacznę od początku.
Niedawno (ok. 3 tygodni temu) oddałem auto do mechanika z powodu "ślizgającego" sprzęgła. Wszystko działało w porządku, nie licząc w/w. Nie było mnie przez ten czas w domu i odebrałem je dopiero w tą sobotę, a ponieważ sprzęgło zostało wymienione to postanowiłem jechać do celu mojej podróży samochodem. Przed wyjazdem zatankowałem około 10 litrów benzyny (które ostatnio przy pokonywaniu tego samego dystansu wystarczyło, nawet jeszcze trochę zostało) i ruszyłem w trasę.
Po pierwsze i co najważniejsze, musiałem 2 razy dotankowywać. Najpierw dolałem ok. 6 litrów, a potem jeszcze 4. Przed samym miastem do którego zmierzałem w ogóle zabrakło mi paliwa i musiałem iść na stację, gdzie nalałem do karnistra kolejne 3 litry. Zatem łącznie spaliło ok. 23 litrów, w czasie gdy 3 tygodnie temu, przed wymianą sprzęgła spaliło ponad 2(!) razy mniej.
Poza tym już w trakcie jeżdżenia po mieście auto zaczęło mi gasnąć na skrzyżowaniach przy wrzucaniu luzu/naciskaniu sprzęgła, ale myślałem, że to moja wina, bo nie przyzwyczaiłem się do nowego sprzęgła i za wcześnie je puszczam czy coś. Dziś w trasie okazało się jednak inaczej, bo auto potrafiło mi zgasnąć przy prędkości 90 km na godzinę kiedy wrzucałem luz/naciskałem sprzęgło. Żeby było ciekawiej, to jak np. wrzuciłem znów ten sam bieg, popuściłem sprzęgło i dodałem gazu to silnik znów zaczynał pracować. Problem ten nie występuje na postoju, gdzie silnik pracuje na luzie bez zarzutów ani nie gaśnie przy naciskaniu sprzęgła.
Do tego dodam jeszcze, że dwukrotnie usłyszałem "strzał" z rury wydechowej, oraz że problem występuje zarówno gdy silnik jest już nagrzany jak i wtedy, kiedy dopiero go odpalę.
Czy mechanicy podczas wymiany sprzęgła mogli coś uszkodzić? Jeśli tak, to co? Nie potrafię sobie wytłumaczyć tego inaczej, skoro przy uszkodzonym sprzęgle auto nie gasło, nie dławiło się, a do tego paliło ponad dwukrotnie mniej.