Na szczęście nie każde piękne auto musi kosztować fortunę. Brera to klasyczny przykład utraty wartości z winy kiepskiego poprzednika. Powiedzmy sobie szczerze- GT nie była trwała. Bardzo dobrze, że to tylko stereotyp, bo Brera posiada trwałe zawieszenie, a funkcjonowanie elektroniki pokładowej nie przyprawia o ból głowy. Ale świetny design to nie wszystko. Kupując za 40 000 zł egzemplarz z silnikiem V6 i napędem Q4 otrzymujemy skuteczną maszynkę do pokonywania zakrętów i wywoływania na twarzy uśmiechu. W zasadzie jaki motor byśmy nie wybrali, Brera i tak będzie szybka oraz olśniewająco piękna.
Silniki: Motorem zapewniającym prawdziwą moc doznań jest silnik 3.2 V6. Owszem, ma swoje wady, jak duże zużycie paliwa, ale odznacza się bardzo dobrymi osiągami i trwałością (nie licząc bezpośredniego wtrysku). Trzeba przyznać, że widlasta V6 bardzo dobrze pasuje do stylu Alfy. Za to silnik 2.2 JTS ma problemy z nietrwałym rozrządem i nagarem osadzającym się na zaworach- odradzam. Silnik 1.75 turbo o mocy 200 KM stanowi bardzo małą cząstkę egzemplarzy (od 2009 r.), ale jest lekki i oszczędny, więc wart uwagi. Kuszącą propozycją wydaje się motor 2.4 JTD, ale ten jest także awaryjny: problemy dotykają głownie układu dolotowego i systemu cyrkulacji spalin, a po za tym wszystkie diesle zostały wyposażone w nieszczęsny filtr cząstek stałych. Zdecydowanie lepszym wyborem będzie 170 KM 2.0 JTD.
Design: Bez komentarza. W 2007 roku Brera została wybrana Europejskim Autem roku.
Koszty: Zależne od silnika. Najdroższa w utrzymaniu będzie topowa V6, w dodatku bezpośredni wtrysk utrudnia montaż instalacji LPG. Przynajmniej w tym przypadku nie trzeba zmagać się z usterkami typowymi dla silników wysokoprężnych. Ceny części na szczęście nie są astronomiczne, a sporo z nich pasuje od popularniejszej 159.
Wnętrze: Większość aut jest dobrze wyposażonych, aczkolwiek warto szukać sztuk z wyposażeniem dodatkowym, czyli nawigacją, skórzaną tapicerką, panoramicznym oknem dachowym Sky View oraz napędem na cztery koła Q4, który można było dokupić do mocniejszych silników. Za to radzę unikać rzadkich wersji z automatem, który generuje nie potrzebne kłopoty i znacznie pogarsza osiągi.
Awaryjność: Brera, jak i bliźniacza 159 wykonały ogromy skok jakościowy jeśli chodzi o trwałość i bezawaryjność, ale do ideału trochę jej brakuje: zawieszenie będące bolączką poprzedniej generacji (GT, 156) zostało znacząco poprawione, najpopularniejszą usterką jest cieknąca przekładnia kierownicza.
Podsumowanie: Polecam Brerę, jak i inne modele równorzędne osobom, które chcą wyróżnić się spośród tłumu nudnych i popularnych samochodów. Najlepszym wyborem wg. mnie będzie krajowa Brera z silnikiem 3.2 V6 i napędem Q4.
Czy serwisowanie w ASO się opłaca? Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...
BUKOVINA World Snow Polo Masters 2018 Drużyna Renault zajęła drugie miejsce w międzynarodowym turnieju BUKOVINA World Snow Polo Masters 2018, który odbył się w dniach 19-21 stycznia 2018 r. Renault Polska oraz Anndora, autoryzowany koncesjoner Renault ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.