Alfa Romeo

26 Maj 2009, 19:15

Witam przymierzam się do zakupu alfy mam na ten cel przeznaczone 20 tys.Rozmyślam nad modelem 156 i 166. Chodzi mi o komfort jazdy, osiągi i żeby nie było ciasno.Jeśli miał ktoś styczność z którymś z modeli to proszę powiedzieć o słabych pkt i o awaryjności.

26 Maj 2009, 20:26

156 - raczej bardziej sport tj. ciaśniej, lepsze osiągi, mniejszy samochód, wciśniesz się bardziej na parkingu, miniesz się sprawniej z rowerzystą itp.

166 - raczej bardziej limuzyna tj. dużo miejsca, dobre osiągi, większy samochód co za tym idzie na parkingu raczej ciasno będziesz miał wszędzie i minąć się na styk z rowerzystą już nie za bardzo.

Ameryki nie odkryłem ale to kluczowe różnice, więc musisz się zastanowić czego oczekujesz, ale najlepiej wsiądź do jednego i drugiego i zobacz bo być może już 156 będzie dla Ciebie dużym samochodem, ale 166 jest na pewno wygodniejszym i przy 200 km/h czujesz się jak być jechał 80.

Słabymi punktami Alfy jest na pewno delikatne zawieszenie tj. nie na nasze drogi, jak masz troszkę bardziej równe niż średnia krajowa to nie ma się co martwić, a na gorszych trzeba po prostu jechać powoli i oszczędzać.

Druga sprawa to silniki TS - nie polecam bo lubią padać własnie od 200k km. Uprzedzam od razu pytania, ok znajdzie się kilka egzemplarzy po 300-500k km ale nie znajdziecie raczej JTD bądź V6 któremu trzeba remont robić przed 300 k km, przejeżdżają zwykle "cały samochód" przy odpowiednim traktowaniu.

Jorgus23 - jak nie "boli" Cię diesel to poszukaj sobie 2,4 JTD i zrób chip tuning, będziesz miał mocy i momentu od cholery przy niskim spalaniu. Jak "boli" Cię diesel a jednocześnie nie jeździsz dużo to poszukaj 2,5 V6, w ostateczności kup dopiero TS.

Ponury_skurwiel - jak przeczytasz wyżej to już widzisz co o tym sądzę, nie polecam. Samochód może być zadbany jak był serwisowany w ASO i właściciel był Alfaholikiem jednak mimo wszystko TS z tym przebiegiem to ryzyko.

26 Maj 2009, 21:43

Może też się wtrącę, ale nie po to by dolać oleju do oliwy

.

Mi też się podobają alfy i to nawet bardzo, i tak samo na zewnątrz jak i wewnątrz te pojazdy to arcydzieła. Jednakże słyszałem (może to mit), że alfy są bardzo awaryjne i nietrwałe, zresztą możliwe też dlatego są takie tanie: model 156 można dostać juz od 10.000 zł.

26 Maj 2009, 22:05

Są tanie bo nie ma na nie popytu to raz, a dwa że tak jak pisałem w innym temacie ludzie je sponiewierają i sprzedają za bezcen.

Kolego jak nie miałeś Alfy to nie pisz tego co słyszałeś bo z takim myśleniem to daleko nie zajdziemy, wtedy zamiast 2-3 Alf na dzień nie było by żadnej.

Ale też nie rozchwalajmy za bardzo bo trzeba się przecież czymś wyróżniać

01 Sie 2009, 13:09

Alfa 156 to cudo. Mam samochod 2 miechy , w wersji sedan z 2000 roku z silnikiem 2.4 jtd 140km i za nic bym go nie wymienił na inny samochód. Jedyne co mnie w nim denerwuje to skórzana tapicerka, no ale sam sobie taką wybralem

Poza tym naliczylem juz z kilkadziesiat pzrypadkow, gdy stoi na parkingu a ludzie przechoda i to zerkna do srodka jak wyglada, to sie przypatrza blizej temu samochodowi. A osiagi - dla mnei bez zastrzezen. Nie wiem ile najwiecej ciagnie, bo max to 180 jechalem w dniu kiedy chcialem zobaczyc ile da rade, ale wiecej sienie udalo, gdyz mnie mili panowie w vectrze dorwali

I jezeli sie dba o samochod, to na prawde bardzo bardzo dlugo nam posluzy.
Moj znajomy ma taka sama alfe z tego samego roku i powazniejszych awarii nei mial. Tylko standardowe wymiany i auto sluzy nam bardzo dlugo

01 Sie 2009, 13:30

SimplyTheBest napisał(a):Jedyne co mnie w nim denerwuje to skórzana tapicerka

mnie też z początku denerwowało (tzn. jedynie świadomość jak ta skóra będzie wyglądała za 2-3 lata) ale już się przyzwyczaiłem i super się jeździ na skórze

SimplyTheBest napisał(a):gdyz mnie mili panowie w vectrze dorwali

no to przejażdżka trochę kosztowała

01 Sie 2009, 13:30

DruMcShade napisał(a): model 156 można dostać juz od 10.000 zł.

tylko że taka alfa za 10 000 to będzie w stanie opłakanym z przebiegiem 250 000 z hakiem ale za to cofniętym do 120 000 zawsze się w końcu jakiś jeleń znajdzie

Za alfę lepiej przepłacić i kupić zadbaną

Na rynku motoryzacyjnym nie ma okazji jak ktoś sprzedaje tanio bez powodu to znaczy że auto wymaga dużego wkładu finansowego i to się tyczy wszystkich samochodów nie tylko alf

A tak od siebie to 156 gorąco polecam najlepiej w dieslu gdyż są wytrzymalsze od benzyniaków

01 Sie 2009, 14:02

Kamilp napisał(a):no to przejażdżka trochę kosztowała

500zł, ale i tak mi umorzyli brak sygnalizacji przy ktorejs zmianie pasa bo tez to dojrzeli

I do skóry też sie powoli przyzwyczajam. Nie nagrzewa sie tak strasznie, czasami tylko jest ciepla jak na sloncu dłuzej postoi samochod. A tak to bardzo fajna sprawa, i latwiej sie ja czysci

01 Sie 2009, 17:26

O skórę trzeba dbać niestety bardziej niż o welur. Jak się nie czyści a później nie natłuszcza specjalnymi środkami (które też trochę kosztują) to później w bardzo krótkim czasie się rozleci.

01 Sie 2009, 22:31

qki007, a możesz jakieś dobre polecić? Bo ja zamierzam kupic, ale troche ich jest i tak ciezko wybrac cos dobrego.
dzieki

01 Sie 2009, 23:00

Jestem ciągle na etapie testów tz. nie polecę Ci nic bo wszystko co testowałem nie jest "tym czymś" dobrym wg. mnie. A testowałem Sonaxa i Plaka piankę do skóry. Sonax mi się kończy właśnie także teraz będę szukał czegoś innego. Coś mi się zdaję że stacje benzynowe i różne regałki w sklepach z kosmetykami motoryzacyjnymi odpuszczę i pojadę do meblowego. Tam mają dobre kosmetyki do skóry na pewno.

02 Sie 2009, 17:29

SimplyTheBest napisał(a):Alfa 156 to cudo. Mam samochod 2 miechy , w wersji sedan z 2000 roku z silnikiem 2.4 jtd 140km i za nic bym go nie wymienił na inny samochód. Jedyne co mnie w nim denerwuje to skórzana tapicerka, no ale sam sobie taką wybralem Poza tym naliczylem juz z kilkadziesiat pzrypadkow, gdy stoi na parkingu a ludzie przechoda i to zerkna do srodka jak wyglada, to sie przypatrza blizej temu samochodowi. A osiagi - dla mnei bez zastrzezen. Nie wiem ile najwiecej ciagnie, bo max to 180 jechalem w dniu kiedy chcialem zobaczyc ile da rade, ale wiecej sienie udalo, gdyz mnie mili panowie w vectrze dorwali I jezeli sie dba o samochod, to na prawde bardzo bardzo dlugo nam posluzy.
Moj znajomy ma taka sama alfe z tego samego roku i powazniejszych awarii nei mial. Tylko standardowe wymiany i auto sluzy nam bardzo dlugo

Hmm 2.4JTD i 140KM? Ja mam taką do sprzedania za 25tys zł z 11.2005r i tam jest 175KM.
Auto rakieta

02 Sie 2009, 21:43

tradelux napisał(a):Hmm 2.4JTD i 140KM? Ja mam taką do sprzedania za 25tys zł z 11.2005r i tam jest 175KM.
Auto rakieta

Bo masz wersję multijet czyli 16v i tam rzeczywiście w 2.4 było 175KM. W wersji 8v było 140.

02 Sie 2009, 22:08

Kamilp napisał(a):
tradelux napisał(a):Hmm 2.4JTD i 140KM? Ja mam taką do sprzedania za 25tys zł z 11.2005r i tam jest 175KM.
Auto rakieta

Bo masz wersję multijet czyli 16v i tam rzeczywiście w 2.4 było 175KM. W wersji 8v było 140.

Nie 16V tylko 20V.