Witam, Niestety nie jestem za bardzo specjalistą w dziedzinie mechaniki, lecz jestem trochę przezorny, oszczędny. Kiedyś się przejechałem na jednym z warsztatów więc, wolę się bardziej zorientować w temacie. Jakiś czas temu w moim nawalił mi alternator i tak się zastanawiam czy opłaca się go regenerować czy lepiej wydać kilka złotych i więcej i kupić nowy? U mnie nie gaśnie
kontrolka ładowania. Czy dam radę sam ponaprawiać.