01 Lut 2017, 12:25
Youngtimer to nie inwestycja, jest to raczej przyjemne hobby, na którym czasem można coś zyskać. Prawdziwa inwestycja to samochody zabytkowe, ale to już zabawa dla ludzi z pękatym portfelem. Jeżeli jako koszty policzy się też swój czas(można by było w tym czasie zarabiać) włożony w youngtimera, raczej nie widzę możliwości zysku.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0