Antena - pozostalosci po oryginalnej (fotki)

28 Sty 2016, 13:36

Witam.

Męcze się z tym od dawna dawna, pieniędzy na to wydałem bardzo dużo, o nerwach nie wspomne - efekt? Ten sam. Orginalna antena miała oczywiście przewód antenowy i jakieś dwa kabelki. Oryginalne radio to MCD z nawigacją więc albo te kabelki to od wzmacniacza albo od nawigacji. Jedynym słowem żeby nie zanudzać, musze odpiąć te dwa kabelki z kości przy nowym radiu - pytanie które to mogą być? Coś po prostu zagłusza niemiłosiernie auto i doszedłem do wniosku, że owe 2 kabelki siedzą w kościach i robią zamieszanie. Pomożcie bo już nie daje rady z tym...

Fotki -> kość brązowa i czarna (zdjęcie z obu stron) ->

[tymczasowy link do zdjęcia niedostępny]

[tymczasowy link do zdjęcia niedostępny]

[tymczasowy link do zdjęcia niedostępny]

[tymczasowy link do zdjęcia niedostępny]

28 Sty 2016, 15:34

Sorry, ale to co napisałeś jest zupełnie niezrozumiałe - jak kabelki mogą zagłuszać auto ? Poza tym jeżeli nawet wychodzą z kostki, a nie są nigdzie podłączone to jaki może być ich wpływ na cokolwiek ?

28 Sty 2016, 17:46

Wiesz, kombinuje jak moge. TO idzmy madrzejszą drogą. Włożyłem radio, kable ogarnałem jak trzeba. Rewelacyjnie działa, ale jest problem. Nic nie ruszając, nad , doslownie nad radiem trzymam ręke - nie szumi, zabiore - lekko zaczyna szumiec - skad taka opcja?

29 Sty 2016, 10:29

Ja bym się zastanowił nad kablem antenowym i samą anteną - czy nie jest już coś w tej instalacji skorodowane. JAk masz możłiwośc, to podepnij inną antene z innym, dobrym kablem. Nawet "na krótko", czyli poprostu wyciągnij radio, włóż kabel z anteną i antenę połóż gdzieś na dachu, na masce otp. I zobacz czy się polepszyło.
Jak masz możłiwośc, to spróbuj podłączyć pod tą instalcję co masz inne radio. Bo może to być wina samego radia.

29 Sty 2016, 13:05

Hm, radio wcześniej było oryginalne i odbierało jak na kenwoodzie obecnym. Rozpisałem się przed chwilą, ale wapie zeby się komus chcialo czytać, więc w skrocie: kabel antenowy + antena, wszystko dobrze polaczone = siedze po stronie pasażera - nie szumi. Lekko się wygne na strone kierowcy, pojawiają się szumy. Otworze drzwi, lekko zaszumi, zamkne, w miare okej. Przeciągne ręką po kokpicie od strony pasażera - szumy ustają, zabiore ręke - pojawiają się. Fajnie byłoby poznać przyczyny, ale mysle, ze rozwiązaniem na szybko i po taniości jest znalezienie czegoś co będzie działało na zasadzie ręki. Wtedy bym materiał albo coś innego położył na radio, nad radiem półeczka i spokoj. Pomoże ktos?

Antena - pozostalosci po oryginalnej (fotki)

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum