Astra F szarpanki część dalsza

28 Kwi 2015, 20:24

Witam jak w temacie c16nz astra f przy nizszych obrotach na wyzszym biegu poszarpuje jak by przeskok iskry zanik zapłonu czy cosnie mam pojecia szarpie silnikiem tylku słychać jak szarpie buda i silnikiem tututututut... wymieniłem już świece , przewody , obkręciłem taśmą rurke od przepustnicy do filtra powietrza , czysciłem kopułkę styki i dalej to samo nie mam jużsiły co to mysle by wymienić kopułke i palec ale zmienie to i znowu metoda prob i bledow pali mi sie jakis blad ale nie wiem jak go odczytać słyszałem że gdzieś sie cośmostkuje tylko co z czym nei chce spalićinstalacji jeśli ktoś jest w stanie mi pomóc w tym bedę wdzieczny Pozdrawiam

28 Kwi 2015, 21:32

passat92 napisał(a):c16nz astra f

Widzisz tu gdzieś jakiś rok czy pojemność?
Zacznij może w końcu pisać po polsku bo nie można tego czytać.

29 Kwi 2015, 11:00

c16nz pojemność 1.6i , rocznik 1993 , moc silnika 55KW , hatchback

29 Kwi 2015, 12:41

witam

Kody check jakie mi wyswietliło to : 12 .42. 44. 45 . 42-to z tego co wyczytałem brak impulsów z układu zapłonowego

a te 44 i 45 coś z lambdą i co mam teraz zrobić jak rozumieć ten kod 42 skoro wymieniłem przewody i świece co dalej ?:)

29 Kwi 2015, 21:00

Czy ktos jest w stanie odpiwiedziec na moj problem?:-)

29 Kwi 2015, 21:10

passat92 napisał(a):jak rozumieć ten kod 42 skoro wymieniłem przewody i świece co dalej ?:)

Odczytujesz błędy na włączonym zapłonie ale na nie pracującym silniku. Nie wiem jak jest w oplu ale np. w analogicznej sytuacji przy starych wieświagenach należy ten błąd pominąć. Silnik nie pracuje więc jest to oczywiste.

01 Maj 2015, 11:08

Moim zdaniem zobacz jak wygląda cieniutki przewodzik od podciśnienia który wychodzi spod przepustnicy. Wystarczy ,że ma spękane kolanko... To w Astrach F często się przytrafiało. Kupowałem kiedyś w sklepie z częściami do Opli takie nowe kolanko,to mnie za te 3 cm gumki wykasowali 40 zł... Lepiej wyjąc cały przewód na szrocie.
Drugim tropem podszarpywania jest plastikowy reduktor na przewodach wzdłuż uszczelki maski (wzdłuż podszybia) .Tam o ile pamiętam z 1 robią się 2 przewody i wystarczy,że jest na którymś króćcu nacięty przewód,to będzie miał silnik podrygi przy lekkim dodawaniu gazu. Jak się mocno od razu wciśnie gaz,to będzie normalnie szedł ale jak np na 4 biegu pojedzie się 60 km/h i lekko się nadusi gaz,to będzie podszarpywał.

01 Maj 2015, 18:30

artur mógł byś mi wysłać jakieś foto o które dokładnie kabelki i rurki Ci chodzi ?:) bo u mnie jest instalacja LPG i tych kabelków jest do czorta , bedę wdzięczny i dziękuję

02 Maj 2015, 07:19

Fotkami nie dysponuje.Miałem 6 lat Astrę F z 1,4 zwykłym 60KM,to te tematy przerabiałem.W 1,6 z jednopunktem jest tak samo. Musisz poszukać. Zakłócenia w dolocie i podciśnieniu najpierw objawiają się na lpg,bo na gazie jest na to czulszy. Przewód grubości ok 3 mm z kolankami wychodził z przepustnicy z prawej strony jak się stało przed maską. Reduktor jaki opisałem wcześniej jest za silnikiem wzdłuż plastikowej osłonki na podszybiu. Może być niewidoczny więc trzeba te przewodu (0,5cm) wyjąc od spodu właśnie spod tego plastiku maskującego.