13 Mar 2019, 09:51
Witam.
W mojej Astrze falują mi obroty na zimnym jak i na ciepłym silniku na biegu jałowym w granicach 850-1000 rpm. Zostały wymienione świece, przewody oraz silnik krokowy, raczej nie widać poprawy. Ostatnio wymieniłem termostat, mechanik twierdzi, że sprawdzał przewody podciśnienia i nie łapie lewego powietrza. Nie wiem jak cały układ dolotowy, ja nadal tego nie wykluczam, niby nie jest to duże falowanie. Ale czuć w samochodzie i słychać na zewnątrz jak trochę buja. W przyszłym tygodniu podpinam pod komputer, przepustnica jest czysta, samochód zbiera się i przyspiesza normalnie. Do tego nie wiem czy to normalne, ale przy odpalaniu jest zawsze skok obrotów na ok. 2000 i spadają. Ktoś miał, lub ma podobny problem?
Pozdrawiam.