![Zdziwiony :o]()
Witam nie wiem gdzie dodać ten temat ale tutaj chyba najlepiej.
Zacznę od tego ze jakieś 3 tygodnie temu kupiłem astre g bertone. Przed zakupem mechanik mi posprawdzał go i były tam takie pierdoły do roboty jak guma na przegubie czy wkład do lusterka i tylny zacisk nie odbijał bo ktoś przy wymianie nie posmarował śrub no ale to groszowe sprawy powiedzmy. Świecił check silnika ale gościu powiedział że to od gazu, mechanik skasował błąd i od tego czasu się nie pokazał ale i tu się zaczyna:
w tamtym tygodniu w...ło kontrolkę z abs i kontroli trakcji przejechałem trochę i uruchomiłem auto 2 raz i przestało świecić, Na następny dzień powtórka znowu świeci do tego jeszcze jakaś
kontrolka która nie wiem od czego jest ale gaśnie i świeci jak chce. Auto w sumie jeździć w miarę bez problemu nie gaśnie czy coś choć prędkościomierz też w tamtym tygodniu działał jak chciał w tym był spokój. I tak ogólnie pooglądałem te auto tak bardziej dokładnie np w kieszeniach za siedzeniami jest na...e czegoś klejącego odkryłem to jak chciałem tam zapakować kamizelkę odblaskową, brakuje paru plastików tam za pedałami tak jakby ktoś tam grzebał coś, zwisa tam jakiś kabel ale to go tam jakoś przymocuje żeby niepotrzebnie nie w...ł.
No i ogólnie sie zastanawiam czy to auto nie było po jakiejś powodzi? << główne pytanie
Sprowadzone było 4 lata temu. 1 właściciel w kraju miał go 2 lata założył lpg choć mam wrażenie że przyoszczędził co nieco na częściach jak zobaczyłem wlew do gazu przymocowany tylko na silikonie no mogę sie mylić nie znam się. 2 właściciel fanem motoryzacji raczej nie był raczej tylko tankował i jeździł.
Dodam ze z maski schodzi lakier i i w paru miejscach tez ale takie drobniutkie. Od spodu zdrowsze 10 razy bardziej niż moja poprzednia e46 mniej więcej z tego samego roku.
Skomentuje to ktoś ? Bo tak siedzę i myślę no i nie wiem
![Zdziwiony :o]()