Astra G Polski salon ogłoszenia do oceny

10 Maj 2018, 16:43

Witam,
co sądzicie Panowie o tych autach? (szukam dla siostry z dzieckiem na codzienne zakupy, do pracy, zawieźć dziecko do przedszkola itd..)

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

10 Maj 2018, 16:45

1. Ok ale chyba nie ma klimy.
2. Połowa auta w innym odcieniu albo lakier z niego schodzi, bieda wersja, za 4k max można wziąć. Sprzedający ma niezłe fantazje cenowe.

10 Maj 2018, 17:03

Ok, siostrze na klimie nie zależy tym bardziej że poprzedni Jazz z 2001 bez przerwy miał z klimą problem.
A ten drugi to nie ma wyższej wartości przez to że rocznik 2006? bo jak widzę 99r. to one chodzą właśnie za 4 tys.
Raczej wątpie że ktoś zejdzie do 4000, prędzej 6500 pewnie.
Dobra to najwyżej dwójkę odrzucę, a jedynka spoko?

10 Maj 2018, 20:00

HundHand napisał(a):Ok, siostrze na klimie nie zależy tym bardziej że poprzedni Jazz z 2001 bez przerwy miał z klimą problem.

A to już nie nasza wina, że nie można tego było oddać do kogoś ogarniającego i naprawić.

Kupno auta w 2018r, za 7 tys i bez klimatyzacji to idiotyzm i nie szanowanie własnych pieniędzy. Już auta za 3k mają sprawną klimatyzację.

Pomyśl kto to odkupi za kilka lat?

HundHand napisał(a):a jedynka spoko?

Nie bo nie ma klimatyzacji

10 Maj 2018, 21:19

Czyli dla Ciebie najważniejsza rzecz w aucie to klimatyzacja?
Spoko, być może ja bym też tego nie kupił ale z tym nieszanowaniem pieniędzy bym nie przesadzał.
Jeden kupuje opla bez klimy a drugi BMW E36 20 letnie 150 koni, ja wiem że za 8-9 to i opc się znajdzie tylko jaki stan?
Czy lepiej mieć klimę ale za to auto składane z pięciu bez dokumentacji, przebieg kręcony 10 razy i silnik który łyka 2l/1000 km oleju?
Czy jednak coś pewniejszego?

Siostra nie potrzebuje aż tak klimy bo to nie jest BMW 7 gdzie się jeździ 3 godziny w upale na trasie
Przy jeździe 5-10 km dziennie otwarte okno wystarczy.

Z tymi autami za 3k to nie jest takie proste, bo ja znam przypadek takiego który od 10 lat miał klimę niesprawną, przeważnie te auta ledwo przeglądy przechodzą to kto się będzie bawił w naprawy klimy, odgrzybiania, napełnianie?

Poza tym po co myśleć o odkupieniu? Siostra pojeździ pewnie i z 8 lat a potem i tak wartość takiego Asterki to z 3-4 tys, niejeden auto-handel weźmie i tyle. Zarobić się na tym nie da raczej

To nie jest 40 letni Jaguar

A jeśli tak no to poprosiłbym o jakiś link do Astry G 1,4 może być PL salon i klima za te 7 tys. Wg mnie się nie znajdzie, bo to nie jest takie proste.
Ludzie od razu walą ceny 10-12 tys.

10 Maj 2018, 21:25

Po co się uparłeś na salon PL? Myślisz że to wyrocznia dobrego stanu? Może w przypadku dobrego, wartościowego auta, a nie Astry która była ekonomiczna i miała wozić tyłek, nikt się nie spuszczał i tego w ASO nie serwisował po gwarancji, bo po co?

Szukaj takiej co jeździ po Polsce te dwa lata lub więcej i tyle, a nie salon PL... Gdyby to auto miało 3-4 lata to ok, ale nie 15.

10 Maj 2018, 21:39

Tak jest to wyrocznia dobrego stanu, bo chociażby nikt nie zarabia na aucie jak Mirki handlarze, do tego jest cała historia a nie książka z allegro, wszystko wiadomo o aucie.
Co może wiedzieć o aucie ktoś kto kupił 2 lata temu auto z placu w Gnieźnie?
Bo drugie to nie BMW 328i ani Audi S6 jakieś, to sa auta które były nagminnie kupowane w PL, to po co szukać trupów z Niemiec, Szwajcarii itd?

Siostra woli z PL salonu także zbędna rozmowa

10 Maj 2018, 21:45

HundHand napisał(a):Jeden kupuje opla bez klimy a drugi BMW E36 20 letnie 150 koni, ja wiem że za 8-9 to i opc się znajdzie tylko jaki stan?
Czy lepiej mieć klimę ale za to auto składane z pięciu bez dokumentacji, przebieg kręcony 10 razy i silnik który łyka 2l/1000 km oleju?
Czy jednak coś pewniejszego?

A co to w ogóle za podejście? Auto bez klimy ma być w lepszym stanie niż to z klimą? Jak już tak do tego podchodzisz to pomyśl kto kupował nowe auto bez klimy - biedny człowiek - czy biedny człowiek serwisował go później lepiej niż ten "bogatszy z klimą"? To nawet śmieszne nie jest biorąc pod uwagę składaka, którego wrzuciłeś w pierwszym poście.
Nooo ale przecież salon PL, brak klimy i korbki w drzwiach to jakby mógł być ulepem? Zapomniałem, na auta z PL salonu jest dożywotnia gwarancja, nie psują się i nie biorą oleju, powinni o tym uczyć w szkołach.
BTW to nawet nie porównuj astry do e36 bo akurat astra nie ma tutaj żadnej przewagi, no może poza ceną części

HundHand napisał(a):A jeśli tak no to poprosiłbym o jakiś link do Astry G 1,4 może być PL salon i klima za te 7 tys. Wg mnie się nie znajdzie, bo to nie jest takie proste.
Ludzie od razu walą ceny 10-12 tys.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

A masz, pierwsza z brzegu.
Żeby płacić za astrę g więcej niż 8k trzeba być chyba nie do końca normalnym.

HundHand napisał(a):Z tymi autami za 3k to nie jest takie proste, bo ja znam przypadek takiego który od 10 lat miał klimę niesprawną, przeważnie te auta ledwo przeglądy przechodzą to kto się będzie bawił w naprawy klimy, odgrzybiania, napełnianie?

A kto mówi o kupnie auta z niesprawną klimą?

HundHand napisał(a):Siostra woli z PL salonu także zbędna rozmowa

To jeszcze jej (a chyba przede wszystkim sobie) uświadom/uświadomcie, że szukacie auta za dwie wypłaty a nie konfigurujecie nowe w salonie.

HundHand napisał(a):Tak jest to wyrocznia dobrego stanu, bo chociażby nikt nie zarabia na aucie jak Mirki handlarze, do tego jest cała historia a nie książka z allegro, wszystko wiadomo o aucie.
Co może wiedzieć o aucie ktoś kto kupił 2 lata temu auto z placu w Gnieźnie?

W jakim Ty świecie żyjesz?
To w PL auta nie zmieniają właścicieli? Jaka cała historia? Gdzie?
Co może wiedzieć ktoś, kto jeździ autem dwa lata? Wszystko, wie co padło, wie co niedomaga. To, co miało się już zepsuć to się zepsuło i zostało naprawione

10 Maj 2018, 22:18

Zapytam wprost, ile miałeś aut z PL salonu? że uważasz kupno Astry w 2005 za żaden wyczyn i że to bieda? Potem serwisowanie/przeglądy co roku w ASO za 800 zł.
Myślisz że ktoś zrywał gwarancję i do Janka Auto-naprawa jeździł?

Wejdź na mobile.de i zobacz ile kosztują takie Asterki oraz zastanów się czy ktoś kto jeździł 2 lata wie co się działo w 2006 roku z tym autem np? Co ktoś wymieniał? skoro książka podrobiona z allegro?

Invi napisał(a):Wszystko, wie co padło, wie co niedomaga. To, co miało się już zepsuć to się zepsuło i zostało naprawione

Tak, zapomniałeś tylko dodać to co było przez 2 lata a wcześniej? A co wie o stanie blacharskim? Czy były kolizje, wypadki czy auto było spawane?

Przypomnij sobie temat tutaj z forum (czytałem nie dawno) A3 1,6 ktoś robił remont silnika przy 200 tys ciekawe czemu? Wszyscy zdziwieni jak to możliwe? No właśnie to są takie auta które twierdzicie że to jest to samo co salon PL czy Niemcy.

Pandę czy Seja też będziecie proponować z Włoch?
Owszem Astra z PL salonu też może brać olej ale nie ma kręconego przebiegu, nie przyjeżdża do kraju jak w DE nie może przejść przeglądu, a Niemcy na złom ją przeznaczają itd...ma realny przebieg a nie to co na wyświetlaczu i wiadomo od początku co się z nią działo, a nie od momentu przebywania w PL.

Jak widać teraz to jest po prostu głupie i tyle.

Ta Astra z linku fajna, tylko jeden mały szczegół nie wiem czy 280 km warto lecieć po takie auto?

10 Maj 2018, 22:52

Bzdura.. nawet auto z polskiego salonu może być gruzem i podam prosty przykład z dnia dzisiejszego,niektórzy już wiedzą bo wspominałem o tym na forum kolega szuka auta dla siebie do 25k,dzisiaj pojechaliśmy oglądać Vectre C z 2005roku,auto z polskiego salonu,drugi właściciel od nowości,mały przebieg bo zaledwie 103tys.km,cena wygórowana ale sprzedawał to ASO Fiata więc myśleliśmy że auto naprawdę warte uwagi (ktoś może zostawił w rozliczeniu) ale na miejscu okazało się zupełnie inaczej,auto okazało się nie warte ceny i to co najmniej o 5k (pomijam sporo zarysowań ale miało kilka wad) do tego osoba odpowiedzialna za sprzedaż tego auta praktycznie nic nie wiedziała o tym aucie a niby auto od znajomego szefa tego ASO a sam kolega sam stwierdził że szkoda zachodu a auto niby krajowe.. krótko mówiąc musisz szukać dobrego stanu a nie że auto krajowe bo to nic nie daje,moja Corsa też była krajowa a wylądowała na złomie

11 Maj 2018, 06:13

HundHand napisał(a):Tak, zapomniałeś tylko dodać to co było przez 2 lata a wcześniej? A co wie o stanie blacharskim? Czy były kolizje, wypadki czy auto było spawane?

A uważasz, że pojedziesz na oględziny do auta kupionego w PL i właściciel od razu się przypucuje, że była wstawiona ćwiartka? Co to za założenie? Od sprawdzania bezwypadkowości masz miernik i dokładne oględziny a nie zapewnienia sprzedawcy.
To auta w PL nie mają stłuczek?

HundHand napisał(a):Wejdź na mobile.de i zobacz ile kosztują takie Asterki oraz zastanów się czy ktoś kto jeździł 2 lata wie co się działo w 2006 roku z tym autem np? Co ktoś wymieniał? skoro książka podrobiona z allegro?

Ale ja to wszystko wiem i nie kozacz bo po pierwszym poście widać, że wiedzy masz mało.
Odpowiedz tylko na pytanie skąd weźmiesz auto z PL salonu z pełną historią? Zakładasz, że w PL wszyscy pedantycznie dbają o auta? Właściciele się nie zmieniają? Autem z PL salonu ktoś nie może jeździć od dwóch lat?

HundHand napisał(a):Zapytam wprost, ile miałeś aut z PL salonu? że uważasz kupno Astry w 2005 za żaden wyczyn i że to bieda? Potem serwisowanie/przeglądy co roku w ASO za 800 zł.

Ale gwarancja to dwa lata a później wątpię, że ktoś autem pokroju astry g jeździł do aso.
A skoro tak bardzo Cię to interesuje to na dotychczasowe 5 moich aut (bo firmowych więcej a te wszystkie były z pl) 3 były z PL salonu (w tym jedno, które kupiłem jako nowe). Nie zauważyłem żadnej różnicy oprócz tego, że jedno auto z PL salonu dziwnie szybko rdzewiało, ale mniejsza. Było bezwypadkowe itd.
Licz się też z tym, że w tamtych czasach normalką było klepanie po prostu gorszych jakościowo egzemplarzy na PL czy inne Chcechosłowacje. Mój ojciec kierował kiedyś salonem fiata, normalką było wypychanie aut, które jechały do DE a spadały po drodze z lory. Kiedyś wspominał, że mieli 40 sztuk punto w jakimś zielonym, oczojebnym kolorze

A na przykładzie, kilka lat temu kupował nową megankę 2 kombi, auto było praktycznie max doposażone więc było robione "na zamówienie", wyszło tak, że w innej fabryce niż te, które standardowo trafiały na PL rynek. Po kilku latach każdy mechanik, który widział to auto (a nie działo się nic oprócz eksploatacji) był zdziwiony jak ten model może dobrze wyglądać.

Dobra rada.
Zweryfikuj to, czego wymagasz od auta. Chciałbyś poznać historię samochodu, który ma 15 lat i zwykle pięciu właścicieli za sobą. Jeszcze najlepiej, żeby wszystko było udokumentowane wpisami z ASO.
Powtórzę się, zejdź na ziemię, szukasz auta za dwie wypłaty a nie dwuletniego.

11 Maj 2018, 06:44

Invi, Galakty - autor już zdecydował że kupi tą Astre z pierwszego linku z korbkami i bez klimy 8 k czy ileś, nie mama sensu przekonywać i uświadamiać go na siłę czy poddawać inne ciekawe propozycje aut. Grunt żeby nie miało klimy bo nie jest potrzebna tym bardziej jadąc z dzieckiem 10km w upale

Astra G Polski salon ogłoszenia do oceny

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria OPEL

Dane techniczne OPEL

Najnowsze dyskusje na forum