Astra G vs Audi A3

24 Kwi 2012, 21:12

Cześć
Mam problem, nie wiem dokładnie co wybrać, potrzebuję więc fachowych odpowiedzi.
Teraz śmigam już 4 lata Astrą F 60KM;) na LPG i jestem naprawdę zadowolony z niej, nic poważnego przy niej nigdy nie robiłem, na gazie przejechałem już 50-60 tys. km ogólnie będzie 80 tys. km.
Już od jakiegoś czasu myślę nad zmianą na coś nowszego i coś co ma klimę. Najbardziej zastanawiam się nad dwoma typami, Astra G 1.6 101KM albo Audi A3 1.6 102KM oczywiście oba w hatchbacku 5-cio drzwiowe i po 2001 r. Oczywiście chce wpakować do auta LPG. Kwotę jaką chce przeznaczyć na auto to jakieś 10-15tys zł.(+LPG ok 2tys zł) Jestem skłonny wydać 15tys, o ile będzie sens władować w tą budę.
Mój ojciec przeznaczył na Astrę G w kombi w dieslu coś ok 9-10 tys zł i stan naprawdę fajny.

26 Kwi 2012, 23:16

za 10-15 będzie Ci bardzo ciężko znaleźć (wręcz niemożliwe) a3 po lifcie w pięciu drzwiach. Mówię tutaj o samochodzie do użytkowania a nie zlepek powypadkowy.

27 Kwi 2012, 18:32

Fakt A3 bym sobie odpuścił w tych pieniądzach ale Astre spokojnie kupisz za 15tys.zł nawet z 2004roku i od 1własciciela.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

27 Kwi 2012, 21:47

No do odpuszczam a3

a nie lepiej 101KM? 75KM to chyba trochę mało

a i chce benzynke

03 Maj 2012, 00:01

100KM na takie autko to minimum, spalanie będzie znikomo większe (w trasie spali jeszcze mniej) większy komfort i nie musisz kręcić zbytnio. Ogólnie szukałbym jeszcze większy silniczek. Mam A3 1.8 125KM i naprawdę fajnie się zbiera, nie muszę go kręcić strasznie a jest w miarę dynamiczny. Byłem teraz w długiej trasie i zrobiłem 627km, wyszło mi średnie spalanie 7,4l więc nieźle. Jeździłem Civic 1.4, które jest nieco mniejsze i wg mnie brakuje mocy. Mówię o wyprzedzaniu itd nie jakimś fruwaniu po asfalcie. Właśnie, może poszukaj coś w Civicach, fajne autka, bardzo mało awaryjne

03 Maj 2012, 11:58

Chyba jednak zdecyduje się na Astrę 1.6 75KM od dobrego znajomego, okazało się że sprzedaje w tym samym czasie. Auto co prawda mało koni ale ma 6x airbag, klime, wspomaganie, el. szyb. i lusterka, 120tys km rocznik 99. Przynajmniej resztę kasy wydam na co innego. Mało koni ale zbyt wymagający nie jestem, kiedyś jak się dorobię więcej kasy to pomyślę nad czymś fajniejszym.

03 Maj 2012, 13:22

Jeśli w dobrej kondycji to tylko brać.

05 Maj 2012, 01:34

spoko, a sprawdź w jakim jest stanie autko, masz fotki? Wiesz, nie chce nic tutaj dywagować ale 120tys km z rocznika 99r. jest wręcz nierealne więc warto byłoby się dokładnie przyjrzeć co może ukrywać to auto, niekoniecznie po ostatnim właścicielu

05 Maj 2012, 07:58

Jeśli auto jest z polskiego salonu to można uwierzyć w ten przebieg.

05 Maj 2012, 12:51

Hm też ciężko.. 120tys przez 13 lat=9000 na rok=750km na miesiąc więc bardzo mało, tylko niedzielne weekendowe wyjazdy.. jest możliwe ale wolałbym to sprawdzić

05 Maj 2012, 13:34

Wszystko jest możliwe,sąsiad ma Polo III SDI,syn mu przywiózł z Holandii już pare lat temu a on nim tylko do kościoła i na zakupy jeżdzi,nawet do roboty autobusem jeżdził (teraz jest już na emeryturze).

05 Maj 2012, 13:41

Jest możliwe... jakby było u mnie np

też robię takie przebiegi, nie wszędzie trzeba jezdzić samochodem

szczególnie jak nie stroni się od %

05 Maj 2012, 18:11

Jasne, że jest możliwe.. Tylko z takim przebiegiem auto powinno być jak igiełka:) Ja kupiłem moją A3 przy 180tys (udokumentowane, sprawdzone jeszcze przez VIN) i jest w stanie bardzo dobrym, skórka w środku nawet delikatnie nie jest przetarta na bokach siedzeń.. A jak oglądałem inną to gość miał wymieniony plastik w konsoli bo "dużo słucha radia i się porysował":D o innych podzespołach jak zawieszenie itd nie wspomnę. Uważam po prostu, że przy takich przebiegach w takim aucie warto się bardziej przyjrzeć czy to jest okazja czy wtopa:)

05 Maj 2012, 22:39

No niewiem czy igiełka bo te auta więcej stoją jak jeżdza a jak wiemy wtedy najbardziej sie auta psują.

06 Maj 2012, 18:42

Bylem wczoraj ogladac auto i nim pojezdzic. Ogolnie auto malo jezdzone, glownie po wroclawiu a codziennie do pracy robi ok 15km czasem gdzies dalej wyjedzie ale to raczej rzadko. Pojezdzilem nim po wroclawskich dziurach i zawieszenie ladnie pracuje, kierownica pewnie sie trzyma i nie sciaga auta. Hamulce sprawnie dzialaja, abs tez:) przyspiesza lepiej od mojego ale bez rewelacji. Silnik brudny tylko z kurzu, nic nie cieknie. Teraz opisze minusy. Wiadomo jak sie parkuje na ciasnych osiedlach, auto ma z tylu na zderzaku przetarcie, ale nie jakies mega wielkie. W jednym miejscu na tylnym slupku pekl lakier ale sie trzyma i sie nie powieksza. Prawy reflektor paruje, pewnie uszczelka, ale nowy kosztuje ok 100zl to idzie to przezyc. W srodku popsula sie dzwignia skladania jednego z foteli, byc moze tylko jakis mechanizm ktory mozna ustawic. Klima jeszcze mie byla nabita, ale dziala. Starcza na rok, wiec musi byc jakies rozszczelnienie. Duzy to moze byc koszt naprawy? Meczy mnie troche to ze ma 75KM, gdy wlacze w nim klime to nie bedzie zbyt muli? Tak ogolnie to mi sie nimnawet fajnie jechalo. I chyba jestem zdecydowany:) 7k zl to chyba nie duzo?

Astra G vs Audi A3

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum