Witam.
Bardzo prawdopodobne, że rozwiązanie jest tożsame ze stosowanymi w niektórych autach koncernu Daewoo.
Jeśli skrzynia (obudowa) ni posiada korka spustowego, na jej spodniej części powinna znajdować się charakterystyczna "klapka" mocowana za pomocą śrub (jeśli mnie pamięć nie myli w okolicach 10 sztuk).
Po wykręceniu śrub, demontujemy klapkę a także zlewamy przepracowany olej.
Rozwiązanie to jest o tyle wygodne, że po demontażu wspomnianej klapki mamy dość dokładny wgląd w dyferencjał auta, co pozwala skontrolować jego stan lub ewentualnie poddać go czyszczeniu.
Przy okazji polecam przyjrzeć się korkowi wkręconemu w otwór wlewowy (kontrolny). Często bowiem na jego wewnętrznej części znajduje się magnes, który ma za zadanie zbierać opiłki metalu pojawiające się tam na skutek dość intensywnej współpracy kół zębatych.
Jeśli magnes się tam znajduje proponuję przy okazji tego zabiegu oczyścić go z opiłków, co pozwoli mu na bardziej "wydajną" pracę.
Mam nadzieję, że "trafiłem" w temat i wspomniana klapka znajduje się w w opisywanym aucie.
Pozdrawiam
![Smile :)]()