Witam, mam Audi 80 b4 i ostatnio miałem taką sytuacje, że stanąłem w korku i auto mi sie po prostu zagotowało. Dym spod maski, płyn chłodniczy w zbiorniku zaczyna bulgotwac, po chwili w zbiorniku nie ma nic. Czym takie coś może byc spowodowane? Uszczelka poszła ? To mi wlasnie powiedział znajomy mechanik ( który tylko z wykształcenia jest mechanikiem ), ale chciałbym poznac inne możliwe przyczyny, by nie przeplacic jeżeli to okaże się jakas rzecz, którą sam mogę naprawic. Pytam bo na układzie chłodzenia się nie znam całkowicie
. Jeżeli to wazna informacja to na bloku silnika zaobserwowałem taki jakby rdzawo-pomarańczowy osad przypominający kameń. Ponadto dym wydobywa się jakby z dołu silnika, na środku pod takim najgrubszym przewodem.