Audi a3 1,9 TDI 110 KM 1997 problem z turbo- inny niż wszyst

13 Lut 2012, 22:25

Witam
Mój problem zaczął sie podobnie jak w innych tematach. Przy nagłym przyspieszaniu (pod obciążeniem) auto traciło moc. Wystarczyło go zgasić i wszystko wracało do normy. Tak było rok temu. Zacząłem od stacji diagnostycznej. Okazało się, że zacięta jest geometra (turbina o zmiennej geometrii łopatek). Oddałem turbinę do gościa który zajmuje się regeneracją turbin.

W międzyczasie okazało się jeszcze, że uszkodzona jest jeszcze gruszka (zawór gruszkowy/ grucha). Kazałem gościowi wymienić. Założono nowy firmy Garret (wiem bo sam kupowałem). Gośc wszystko poskładał i mówił, że teraz będzie śmigać. I faktycznie.. Śmigało.

po przejechaniu ok. 1500 km na trasie odcięło mi turbo. Z początku myślałem, że to tylko jakiś pojedynczy błąd. To sie powtórzyło. Pojechałem znowu zrobić diagnostykę. Gośc stwierdził, że wina znowu po stronie turbiny. Zawiozłem do regeneracji. Okazało sie ze znowu zacięta geometria.

Wyczyścił. Przejechałem znowu ok 1500 km i powtórka z rozrywki. Tym razem zacząłem przeszukiwać fora w poszukiwaniu rozwiązania problemu. Znalazłem foto poradę jak samemu wyczyścić turbo.
Do dzisiejszego dnia robiłem to już 2 razy i teraz zbliża sie kolejne czyszczenie gdyż turbo znowu szwankuje.

Zauważyłem ze w moim audi już ktoś wcześniej zaślepił EGR (diagnosta stwierdził ze często tak się właśnie robi). Okazało sie również ze na komputerze był wgrany program z chipem na 132 KM (robiony zapewne w niemczech, ale podciągnięta była tylko mapa turbiny bez zmiany map paliwa i innych). Zmieniłem w warsztacie diagnostycznym na program oryginalny od tego silnika.

Olej zmieniałem regularnie, PSJ też odpada. Jak do tej pory żaden z mechaników mi nie umiał pomóc.

Licze na wybitne umysły FORUMOWICZÓW.

Pozdrawiam
telkom89
Nowicjusz
 
Posty: 3
  • 13 Lut 2012, 23:54

    Co do zmiennej geometrii lopatek, to z tego co gdzies kiedys czytalem to Garett przestal w ogole sprzedawac zestawy naprawcze do turbin ze zmienna geometria lopatek, zgadnij dlaczego. :P

    Nie wiem czy jak masz problem z kierownica czy tym ustrojstwem co tymi lopatkami steruje, czy taka regeneracja w zwyklym warsztacie jest ta turbine faktycznie naprawic... znowu regeneracja u Garetta jest srednio oplacalna znajac zycie. :lol:
    Bo jest lub byl kiedys taki program w ASO, ze turbine za turbine sie wymienialo i iles tam placilo(stara, za zregenerowana uzywke), ale pewnie to bylo/jest dosc drogie i malo kto z tego korzysta(l).

    A regenerowanie na zamiennikach, czesto to takie regenerowanie jak sam widzisz, no chyba ze ktos to zle zrobil, to juz inna kwestia. Zreszta na orginalnych zestawach naprawczych czesto sie Garrett'ow i tak nie naprawia, bo sa te zestawy dosc drogie...
    Czimi
    Stały forumowicz
     
    Posty: 2099
    Prawo jazdy: 01 01 2001
    Auto: W210 220 CDI

    14 Lut 2012, 22:45

    łopatki są zawsze zatarte na tej blaszce pod nimi (nie cały układ sterujący tylko same łopatki)

    no tak tylko kwestia jest taka, ze sama turbina nie nosi śladów długiego użytkowania. Łożyska w całości, żadnych luzów, a także brak ubytków na łopatkach wirnika (podobno to oznaka długiego użytkowania).

    Pierwsze i drugie czyszczenie odbywało sie w warsztacie regeneracyjnym i gość mówił ze turbina na pewno ok. inni mechanicy i znajomi go polecali. każdy raczej zadowolony był.

    gdybym wiedział ze to na 100 procent wina turbiny to zaryzykował bym kupno nowej. ale czy problem leży po stronie turbo

    chodzi mi o doświadczenia innych. możne ktoś już miał taki problem
    telkom89
    Nowicjusz
     
    Posty: 3