Audi A3 czy Fiat Bravo - wybór

26 Gru 2016, 00:28

New959 napisał(a):B)Tylko raz wkrecilem go wyzej niz 4000rpm i sie przestraszylem halasu. Tak to raczej 2,5k rpm

teraz wiemy i mamy to udokumentowane, że nie potrafisz jeździsz wolnossącym silnikiem i szukasz dziury w całym

Pozdrawiam.

26 Gru 2016, 00:31

Dodam też dla porównania
mazda 3, 2.0/120km, średnie (mierzone przy tankowaniach) w granicach 6,8/100 (50% krakowskie korki, reszta w trasie z ogromną przewagą autostrad - 130-150km/h)

1.3cdti spali 11litrow

Miałem kiedyś przez miesiąc służbową corsę z tym silnikiem, była 2011 więc też chyba d. W uj to po mieście paliło, ile dokładnie mnie nie obchodziło ani troszkę. Na a4 chwilowe do 14 przy stałej prędkości.

26 Gru 2016, 00:51

dzida napisał(a):52 km... wieź się nie ośmieszaj znowu... Wypal normalnie cały bak...

Czy tam bedzie 52km czy 400 nic sie nie zmieni, naprawde

styl jazdy jest caly czas taki sam, i spalanie bedzie usredniac miedzy 10-12l

dzida napisał(a):Wstaję rano, wsiadam do auta, jadę 4km przez cały Biłgoraj stojąc 1-2 na światłach. Potem o 15tej jadę z powrotem tylko stoję 3 razy na światłach, bo większy ruch.
Często korzystam z obrotów, a ostatnio przy okazji gołoledzi latałem bokiem przez godzinę. Nawet się nie zbliżyłem do wartości, które domniemywasz. Ja je mierzę pod dystrybutorem.

Biłgoraj liczba ludności 26 724. To wiele tlumaczy, niestety nie ma nic wspolnego z jazda miejska

dzida napisał(a):Nie marznie tylko te 5-6km, o których wspomniałeś wyżej robisz na niedogrzanym silniku (czego technicznie nie możesz pojąć). Co kogo obchodzi czy kierowca marznie wypowiadając się o trwałości...

Dam znac jak sie cos zepsuje, naprawde. Narazie dziala...

dzida napisał(a):teraz wiemy i mamy to udokumentowane, że nie potrafisz jeździsz wolnossącym silnikiem i szukasz dziury w całym Pozdrawiam.

Jak bede wkrecal go wysoko to spali pewnie 15l, sprawdzalem w c-klasie. Przy spokojnej jezdzie palila 14l, przy dynamicznym kreceniu powyzej 4k nie bylo granicy

Corsa sugeruje zmiane biegów przy 2000rpm, moze jajoglowy inzynier sie pomylil, i trzeba go do odciny?

Invi napisał(a):Dodam też dla porównania mazda 3, 2.0/120km, średnie (mierzone przy tankowaniach) w granicach 6,8/100 (50% krakowskie korki, reszta w trasie z ogromną przewagą autostrad - 130-150km/h)

Ooooo kolegi auto produkuje paliwo

Wychodzi na to, że ta mazda przy autostradowej jezdzie pali jakies 4,5litra

Czemu dyskusje na temat spalania zawsze musza sprowadzać sie do absurdu.

Invi napisał(a):Miałem kiedyś przez miesiąc służbową corsę z tym silnikiem, była 2011 więc też chyba d. W uj to po mieście paliło, ile dokładnie mnie nie obchodziło ani troszkę. Na a4 chwilowe do 14 przy stałej prędkości.

No to moja jest popsuta, bo na dk przy przepisowej jezdzie pali 4l, a w miescie 6,5l. Ma przebieg 200kkm

Kurde ja chwilowego 14l nawet w 3.2cdi nie mialem jak licznik prawie zamykal, o co tu chodzi?

Przydalby sie jakis niezalezny arbiter, aby rozstrzygnac...

26 Gru 2016, 00:59

Kurde ja chwilowego 14l nawet w 3.2cdi nie mialem jak licznik prawie zamykal

Widzę, że niektórzy piją więcej niż ja, spadam
chwilowe 14 to nawet w clio 1.5dci jest lajcikiem
A Ty tego nie widziałeś w 3.2, który w mieszanym te 8-9 na pewno wciąga

26 Gru 2016, 01:01

New959 napisał(a):Nie o to chodzilo w tej dyskusji. Ktos tam wyzej stwierdzil, ze zimny diesel pali tyle co benzyna i to jest bzdura. Jezeli ktos wierzy, ze zimny 1.3cdti spali 11litrow to powodzenia.

jeśli dla Ciebie 8L w dieselku 1.6 (mój w pełni sprawny Ford Focus) to mało to gratuluję

szkoda silnika i portfela na taką jazdę.

Zasada działania i budowa silnika wysokoprężnego jest jaka jest i nikt tu nie wyczaruje niskiego spalania na zimno. Zaakceptuj to i nie wciskaj ludziom kitu, że diesel to ideał, który produkuje paliwo

26 Gru 2016, 01:30

New959 napisał(a):Ktos tam wyzej stwierdzil, ze zimny diesel pali tyle co benzyna i to jest bzdura.

Ja to twierdziłem i podtrzymuję to twierdzenie. Miałem okazję jeździć przez pewien czas Lancerem 2.0 TDI i mam porównanie tych samych modeli z różnymi silnikami. Na podmiejskich trasach parę razy udało mi się zejść dieslem poniżej 4l/100km, przy benzynie nie mam problemu zejść poniżej 5,5. W normalnej jeździe mieszanej 5 litrów diesla do 6,5 benzyny. Krótkie odcinki do 3km jeden i drugi palił tak samo czyli koło 10l/100km.
Dane z trasy i krótkich odcinków wg komputera, jazda mieszana-sprawdzone przy dystrybutorze.

26 Gru 2016, 02:31

Dzida po co dyskutujesz o spalaniu ??? Biłgoraj to mieścina, Warszawa to prowincja a tankowanie pod korek bez odpowiedniego szkolenia jest nic nie warte...

p.s.

Jutro może uruchomię kompa ze zdjęciami spalania które kiedyś wklejałem ale zostały usunięte. Takie espeszeli dla 959...
Muszę teraz odgadnąć jakie będą gadki ...
obstawiam:
paragon podrobiony
szybki to oszust bo nie dolał beny
komputer od wskazania spalania po tankowaniu zepsuty
komputer od przebiegu po tankowaniu zepsuty
kalkulator zepsuty
Warszawa to nie Warszawa
Dystrybutor paliwa został złożony w Chinach

26 Gru 2016, 11:14

New959 napisał(a):Biłgoraj liczba ludności 26 724. To wiele tlumaczy, niestety nie ma nic wspolnego z jazda miejska

ale chodzi o to, że średnia prędkość wychodzi jak u Ciebie w Corsie, a jazda jest głównie na zimno...

New959 napisał(a):Corsa sugeruje zmiane biegów przy 2000rpm, moze jajoglowy inzynier sie pomylil, i trzeba go do odciny?

Mój ojciec tak jeździ zgodnie z wskazaniami komputera - ciągle mu mówię aby wkręcał go na obroty, bo zamęczy cały układ napędowy tym telepaniem na niskich obrotach. Redukcja przy wyprzedzaniu? Po co. Wrzucanie dwójki gdy auto już prawie stoi? Normalne i silnik prawie gaśnie.
Też mówi to co Ty tj. oszczędność, komputer, pierdu pierdu.
Jedna z zasad ekodrivingu to szybkie zwiększanie prędkości na 3/4 gazu, a potem ustabilizowanie obrotów.
Kolejna zasada to hamowanie silnikiem, a nie wrzucanie na luz.
Co najlepsze ja miałem średnie spalanie 6,7l w 1,6 w cięższym ix20, a Ty w Corsie 11l... On ma podobne przy swojej "ekojeździe".

Po prostu nie potrafisz jeździć stąd chwalisz diesle (młodzi niedoświadczeni korowcy - w tym 18 letni syn szefa - tez je lubią, bo się łatwiej nimi jeździ).

szybki napisał(a):Biłgoraj to mieścina, Warszawa to prowincja a tankowanie pod korek bez odpowiedniego szkolenia jest nic nie warte...

no co zrobić jak domniemywane spalanie i wyniki z komputera niektórych osób są bardziej wiarygodne dla nich niż pomiary prowadzone najbardziej skuteczną metodą

26 Gru 2016, 11:57

Oczywiscie ja nie umiem jezdzic

Powiedzcie to samo lysemu, bo mu honda pali 12l w miescie. Dom wariatow troche, ale i tak was lubię

Nie wiem za bardzo o co chodzi z domiemywanym spalanem, Ty pokazujesz jakies tabelki, w ktore mozesz wpisac co chcesz ja zdjecie kompa, ktory w najlepszym wypadku pali tyle co na kompie, a znajac autka to zaniza.
Niech wam pali benzyna tyle co diesel, ja juz nie wnikam.

A do autora- bravo to bardzo przyzwoity woz pod względem technicznym. Kiepsko wykonany w środku, ale ogólnie ladny i trwaly.

26 Gru 2016, 12:03

dzida napisał(a):no co zrobić jak domniemywane spalanie i wyniki z komputera niektórych osób są bardziej wiarygodne dla nich niż pomiary prowadzone najbardziej skuteczną metodą

Bo ludziska mylą pewne fuckty

i średnie spalanie takie liczone od resetu może byłby miarodajne ale jak za każdym razem byłby kasowany komputer... co oczywiście prawie nikt nie robi no bo patrzy się co w danej chwili jest na ekraniku. Więc jeżeli zrobimy trasę 2tys.km. ze średnią komputerową 10l to nawet jeden bak wyjechany w korkach będzie na kompie optymistycznie wyglądał chociaż auto znacznie więcej spaliło.
Dlatego w Lex GS oprócz ogólnego średniego spalania od resetu jest średnie od tankowania, I wtedy nic nie zakombinujesz ani zakrzywisz po prostu tankujesz i automatycznie po uruchomieniu auta licznik się zeruje.
I te wskazanie zgadzają się co do 0,2l względem tankowania.
Pogrubiłem tą część wypowiedzi dla 959

No i jeszcze określenie jazdy dla każdego jazda to co innego... już nie mówiąc o takim 959 który definicje jazdy zmienia przy każdym temacie i raz mówi ze normalny przebieg to 18tyś.km.rocznie dla jakiegos auta a innym razem pieje do wypowiedzi stałego forumowicza który pomiary spalania podaje przy praktycznie staniu gdzie żeby osiągnąć ten "normalny" przebieg 18tyś.km. rocznie musiałby za kierą spędzać 12g dziennie przez 160dni w roku

Co do eco drivingu to wystarczy myśleć za kierą i wtedy zrealizujemy podstawowe założenia oszczędnej jazdy.

p.s.

Była mowa o corsie 1,3 cdti... kojarzy mi się bardzo przyjemnie bo pracowałem 2lata w firmie gdzie miałem służbową corsę 1,3cdti i golfa4 1,4...
I żeby nie było to flota na tamta chwilę to około 50aut. w tym około 15cors z tym silnikiem.
Ciekawostką było to że po dwóch tygodniach na placu gdzie parkowaliśmy samochody na noc była zamontowana beczka z napisem Mobil z pompką każdy kierowca w 1,3 cdti musiał sprawdzić olej i dolać go ewentualnie.
Corsiontka brały gigantyczne ilości oleju zresztą jak miałem trasę Wawa Gdańsk to musiałem ruszać z dwoma litrami minimum.

26 Gru 2016, 13:31

szybki napisał(a):średnie spalanie takie liczone od resetu może byłby miarodajne ale jak za każdym razem byłby kasowany komputer... co oczywiście prawie nikt nie robi no bo patrzy się co w danej chwili jest na ekraniku.

W lancerze licznik spalania kasuje się automatycznie po 4h postoju, więc mimo woli znam spalanie krótkich odcinków, za to średnią muszę sprawdzać przy dystrybutorze. Więc moje dane są w miarę dokładne. Pierwszy pomiar po uruchomieniu(ok 100m) pokazuje przeważnie ponad 50l/100km

26 Gru 2016, 13:43

Powiedzcie to samo lysemu, bo mu honda pali 12l w miescie

Mi volvo pali do 19 i co z tego? Miasto miastu nierówne. Wrzucasz screen'y ze średnią prędkością 20-27 a ja robię 7km w 50min/godzinę, zależy od dnia. Jak takie coś porównać?

26 Gru 2016, 13:54

New959 napisał(a):Oczywiscie ja nie umiem jezdzic Powiedzcie to samo lysemu, bo mu honda pali 12l w miescie. Dom wariatow troche, ale i tak was lubię

sam napisałeś, że jechałeś płynnie, a łysy ciągle mówi, że głównie stoi w korku...

New959 napisał(a):Niech wam pali benzyna tyle co diesel, ja juz nie wnikam.

nikt nie mówi, że pali tyle samo ale pitolenie, że diesel na 10km po bułki jest ok to głupota (czyt. niewiedza techniczna)

New959 napisał(a):Nie wiem za bardzo o co chodzi z domiemywanym spalanem, Ty pokazujesz jakies tabelki, w ktore mozesz wpisac co chcesz ja zdjecie kompa

Ty domniemywasz, że spaliłby Ci 17l, a ja mierzę - spalił mi średnio 11,49l na dystansie 10tys. km głównie na krótkich odcinkach na zimno, a jak się nagrzeje to używam obrotów, bo lubię. Czas jazdy rano to 7min. a do domu 15min. jak jadę bezpośrednio (często zahaczam o jakiś sklep itp. i 30min się schładza). Nigdy nie pisałem, że to jazda w mieście ale też nie w trasie - wypisywałem tylko wytłuszczony tekst.

Zawsze wpisuje dane z paragonu po tankowaniu ale nie musisz mi wierzyć.
Ja mam czyste sumienie i nie oszukuję się komputerkiem, bo i po co... To tak jakbym sobie przebieg skręcił...

P.S.
Ja nie wiem, gdzie jest przyjemność w jeździe 1,3 CDTi skoro auto ma tak wielką turbodziurę, a przed wyprzedzaniem trzeba się przeżegnać, bo na pacież za głośno od klekotu (kiedyś się przejechałem 100km Combo w wersji dostawczej - niska masa)

26 Gru 2016, 13:54

959 jesteś prze gość, żeby osiągnąć ponad 11 litrów w takiej małej corsie z 1.4, nawet na krótkich trasach po zakorkowanym mieście. Chciałbym zobaczyć Twój styl jazdy, ale domyślam się, że powoli naciskasz pedał gazu i przy 2500 zmieniasz bieg - niestety to nie diesel, tu pedał do 3/4 i zmieniasz najwcześniej przy 3000, najlepiej nawet 3500 obrotów, wtedy będzie mało palił, choć przy tak krótkich odcinkach mało będzie oznaczać pewnie 8-9 litrów.

Proszę sprawdzić spalanie corsy d i e na stronie spritmonitor.de. Z kilkuset raportów dla tego modelu i tego silnika wynika, że takie 1.4 90KM pali średnio 6,9 litra na 100 kilometrów, a wspomniany oszczędny diesel 1.3 cdti również w corsie około 5,2 litra. Różnicy jest 1,7 litra na korzyść diesla, więc aby zwrócił się nam zakup diesla w corsie, przyjmując Twoją średnią różnicę w cenie na poziomie 7785zł i cenę diesla niższą o 5 groszy od PB95 (taka jest obecnie sytuacja na stacjach), należałoby przejechać około 100 tysięcy kilometrów, co znacznie odbiega od Twoich 30-paru tysięcy kilometrów i dla Twojego przeciętnego Kowalskiego zmienia całkiem sytuację. Wynika z tego, że pomyliłeś się 3-krotnie. Ktoś będzie czytał tą dyskusję i zakoduje Twój post, w którym uważasz, że zakup diesla zwraca się przeciętnie po 30-paru tysiącach kilometrów. I teraz pytanie - czy jesteś świadomy swojej odpowiedzialności za to, co umieszczasz w internecie, że możesz kogoś mniej lub bardziej świadomie wprowadzić błąd tylko przez to, że nie chce Ci się sprawdzić, ile naprawdę pali dany silnik, wziąć kalkulator i obliczyć opłacalność, a zamiast rzetelnych danych bierzesz pod uwagę abstrakcyjną próbę spalania na odcinku 50 kilometrów przy ciągle zimnym i co chwilę odpalanym silniku i ba, nie masz nawet do porównania wyników spalania diesla na identycznym odcinku, lecz zakładasz hipotetycznie, że spaliłby on 4 litry czy ileś tam mniej? Zastanów się nad swoją postawą

26 Gru 2016, 14:15

Invi napisał(a):Mi volvo pali do 19 i co z tego? Miasto miastu nierówne. Wrzucasz screen'y ze średnią prędkością 20-27 a ja robię 7km w 50min/godzinę, zależy od dnia. Jak takie coś porównać?

Dlatego wprowadźmy kryterium ile pali auto podczas stania

Ja zawsze mówię jak podaje spalanie "jazda bez korków ale w mieście"
Dla potomnych:

Bez korków czyli zatrzymuje się na światłach i podczas jednego max dwóch zielonych opuszczam skrzyżowanie!!!!
Miasto Warszawa!!! i praktycznie wszystkie dzielnice.
Przez korki rozumiem np: 38km w 1,5g. oraz około 15skrzyżowań ze światłami gdzie nawiasem mówiąc i tak nie wychodzą takie głupoty w spalaniu jak można by się spodziewać.
Według licznika dziennego przebiegu vs tankowanie mogę być dokładniejszy niż gps

Do tego stan auta oraz jego wyposażenie w sposób istotny wpływają na spalanie.
Sa to sprawy o których zapominamy a więc:

- kiedy ostatni raz robiliście zbieżność która zwalona powiększa znacząco spalanie...
- czy sprawdzaliście ile ważą wasze koła i opony??? Bo w moim lexusie w mieście zwykła 18ka i szeroki kapeć dają 1,5l pb i to cienkim ołówkiem liczone. Pomiędzy oponami 15kami 205szer może być różnicy 1,5kg!!!! a pomiędzy felgami 17kami nawet 5kg!!!!
- czy sprawdzaliście heble w każdych warunkach czyli na zimno i na gorąco bo nawet minimalne nie odpuszczenie dodaje spalania i to sporo chociaż w odczuciach nic złego się nie dzieje.
- filtr powietrza sprawdzacie pomiędzy przeglądami !!!
- elektromechanika typu sondy itp.i ich błędne wskazania które nie zawsze owocują czekiem ale np: wyższym spalaniem...

Więc jak pominiemy przypadki skrajnego stania w korkach albo odpalania i gaszenia auta w zimę to proszę Was nie piszcie głupot używając słowa "jazda".

I jako ciekawostkę zapodam Wam temat amatorski upalacz AWD o mocy 120km ale na jedno koło co daje 500km, wystrojony na shell v100 pali na torze podczas prób około 18-20l. Próby są zazwyczaj w pełnej pi..dzie... Spalanie jest dosyć dokładnie pilnowane bo do najbliższej stacji shella jest 50km więc trzeba jakoś dojechać albo ewentualnie się zabezpieczyć więc chyba nikt nie powie że jazda torowa to nie jazda gdzie zanim wystartujesz grzejesz auto a jak skończysz to studzisz???

p.s.

Corsa 1,4 11l pb

są na forum zdjęcia średniego spania mojego colta czt z mocą 220km średnie spalanie jak na zapitalacza przystało to 8,5-9l. Jazda torowa 12-13l więc jak czytam te wypociny 959 to w sumie szkoda mi tego człowieka...