
Barol napisał(a):SDI tak bo tam nie ma turbiny i silnik jest praktycznie nie do zabicia,gorzej wygląda to z TDI.
Hmmmm... Stare TDI to praktycznie SDI z dołożonym turbo, a turbo samo w sobie nie ma nic do jazdy po mieście. O ile nie jest katowane na zimnym oleju, to się nie psuje od miasta. Tu chodzi raczej o filtry dpf, wtryski CR/PD, zawory EGR, dwumasę i kupę innego osprzętu.
Także stare, proste TDI bez dwumasy też się nada do miasta. Chociaż zimą na niskie spalanie nie ma co liczyć.