Witam,
mojej męczarni ciąg dalszy. Elektronik podpinał komputer diagnostyczny używany w serwisach audi i żadnych błędów nie widzi. Oddałem pompę do regeneracji i jak się okazało były to pieniądze wyrzucone w błoto, bo problem nie zniknął. Wymieniłem komputer (na używany), w którym elektronik odłączył mobilajzer. Wymieniłem czujniki temperatury cieczy. Wykręcałem i sprawdzałem każdą świece i grzeją.
Rozmawiałem z jednym Facetem z mojej okolicy, który ma identyczny problem... Jemu mechanik radził, żeby wymienić wszystkie czujniki...
Już na prawdę nie wiem co to może być...
przemek217 napisał(a):a jak byleś u gościa od pompy na kompie to dawkę rozruchową i ustawienie pompy Ci sprawdził?? a jeszcze jedno jaki kod silnika masz??
Mój kod silnika to: 1Z