Audi A4 2.7BiTurbo

19 Lis 2010, 21:59

Witam. Dziś mam do was pytanie co myślicie o Audi A4 B5 2.7BiTurbo. poprosiłbym wszystkie wady i zalety tego silnika.

Z góry dziękuje wszystkim... Pozdrawiam
stefan0991
Nowicjusz
 
Posty: 33
Miejscowość: Podlasie

19 Lis 2010, 23:11

Jeżeli masz worek pieniędzy na utrzymanie to jak najbardziej bierz : :wink: Szczerze... widzę że jeździsz na LPG, o pakowaniu LPG do tego silnika zapomnij.... chyba że chcesz być częstym gościem na warsztacie. Autko z tym silnikiem ma bardzo dobre osiągi, i oprócz tego poprzez Bi-turbo idzie je bardzo łatwo podkręcić. Co by nie patrzeć dobre auto na 2 lub 3cie w rodzinie do okazjonalnego użytku. Do codziennej jazdy... hmmm tak jak pisałem na górze. Jeżeli masz worek pieniędzy co miesiąc to jak najbardziej bierz :)


P.S Jeżeli masz już jakiś upatrzony to popatrz się tylko czy nie kopci na niebiesko... jeżeli tak to już koszt 3tys zł samej regeneracji turbin. O nowych nie wspomnę :p
MordaS13
 

21 Lis 2010, 13:13

Z tym workiem co miesiąc to chyba przesadzasz ;) To nie V12 biturbo. To są dopiero samochody dla prezia, a 2.7 w Audi? Nic ponad ludzkie możliwości ;)
"Nie wiem co się tak uparłeś na to V6 skoro byle Opel, czy Ford to ma..."
Kierunkowskaz
Zaawansowany
 
Posty: 987
Miejscowość: Warszawa (WI)

22 Lis 2010, 00:25

No to pojechałeś z tym "Nic ponad ludzkie możliwości" :-p Dla normalnego zjadacza chleba 2.7BiTurbo ;-) Jestem w klubie Audi, spotykamy się na spotach, i cośik moge o nim powiedzieć, .... jest Drogi w utrzymaniu jak ch...a.

Tutaj znalazłem artykuł z AŚ:

CYT:

To niestety niejedyny problem – z racji zaawansowanego wieku wiele podzespołów może być już mocno zużytych. Pół biedy, jeśli będą to np. tarcze hamulcowe (dostępne zamienniki), za to wymiana turbiny (w najgorszym przypadku dwóch) może okazać się bardzo kosztowna.



Decydując się na kupno S4 (B5), trzeba mieć świadomość auto będzie wymagać kilku napraw. Przede wszystkim trzeba spodziewać się kłopotów ze strony zawieszenia (z przodu i z tyłu zastosowano układ wahaczy). Jego remont w polskich warunkach dość często może być konieczny. Na plus – większość elementów (np. zwrotnice, łączniki drążków) pasuje ze słabszych wersji A4 (B5). Nietrudno o zamienniki, spory jest również wybór podzespołów używanych. Problem może natomiast pojawić się w przypadku amortyzatorów: to elementy przeznaczone do S4 i – rzecz jasna – nie należy zastępować ich częściami
z wersji „cywilnych”.



Trwałością nie grzeszy ponadto układ hamulcowy, ale jest to bolączka typowa dla aut z nadmiarem mocy. Większych problemów nie należy się za to spodziewać ani ze strony systemu quattro (jedynie czasem pojawiają się wycieki oleju z mechanizmu różnicowego), ani w układzie przeniesienia napędu (choć zdarzają się awarie synchronizatorów 2. biegu).


Osobny rozdział to jednostka napędowa. Z jednej strony podwójnie doładowany benzyniak daje mnóstwo frajdy („setka” w 5,7 s, sedan – 5,6 s), z drugiej – zużywa ogromne jak na swą pojemność skokową ilości paliwa (w mieście ok. 16--17 l/100 km, podczas spokojnej jazdy na trasie trudno zejść poniżej 10 l/100 km) i bywa kłopotliwy w naprawach. Problemy sprawia już sama obsługa – np. przed wymianą paska rozrządu (koszt blisko 1,8 tys. zł poza ASO) konieczny jest demontaż m.in. przedniego zderzaka. Ponadto zdarzają się kłopoty z osprzętem, np. z czujnikiem ciśnienia doładowania lub zaworem upustowym turbiny. Motor V6 okazuje się podatny na modyfikacje i znosi je całkiem nieźle, choć w egzemplarzach mocno wysilonych znacznie wzrasta ryzyko różnych awarii.



Niekiedy „wariować” potrafi elektronika, np. centralka ABS-u. Należy natomiast pochwalić skuteczne zabezpieczenie antykorozyjne. Pod względem funkcjonalności S4 nie odstaje od „zwykłych” odmian A4. Kufer kombi nie jest może zbyt duży (390-1250 l), ale ma regularne kształty. W kabinie poza świetnie wyprofilowanymi fotelami kubełkowymi Recaro nie znajdziemy zbyt wielu sportowych akcentów.


Pochwalić trzeba bardzo bogate wyposażenie seryjne, obejmujące niemal wszystkie „bajery” dostępne pod koniec lat 90. XX w. (m.in. klimatyzację automatyczną, komplet poduszek powietrznych oraz układ stabilizacji toru jazdy ESP). Żadnych zastrzeżeń nie budzi również jakość plastików użytych do wykończenia wnętrza, choć ich montaż mógłby być miejscami nieco lepszy.



Podsumowanie - Ciekawa propozycja dla osób szukających sportowca za nieco ponad 20 tys. zł. Audi S4 z lat 1997-2001 to model niepozorny – nie rzuca się w oczy, ale zapewnia dobre osiągi i trakcję oraz ma dopracowane zawieszenie. Oczywiście, wykorzystanie wszystkich możliwości samochodu będzie realne tylko wtedy, gdy jest on w dobrej kondycji. Niestety, zdarza się to bardzo rzadko. Zdecydowana większość S4 oferowanych na rynku wtórnym prezentuje kiepski stan techniczny. To potencjalne „skarbonki”, gdyż naprawy nie są tanie. Jeśli jednak znajdziemy zadbany egzemplarz, frajda z jazdy będzie gwarantowana!
MordaS13
 

22 Lis 2010, 00:46

Każde auto które nie jest do konca standardowe będzie o wiele droższe w utrzymaniu. O ile np serwisowanie hot hatchy ze względu na popularność silników ( np 1.8 T czy 2.0 TFSI w grupie VW) i stosunkowo proste zawieszenie i napęd nie jest dużo droższe oprócz cen eksploatacyjnych (paliwo, drozsze klocki itp). Natomiast auta typu S4 gdzie mamy skomplikowane zawieszenie i swietny aczkolwiek niestandardowy silnik (nie pamietam na 100 %, ale chyba nie byl nigdzie indziej montowany) winduja ceny eksploatacji sporo w góre.
bajla
Początkujący
 
Posty: 248
Miejscowość: Wrocław

22 Lis 2010, 01:06

Był montowany jeszcze w Allroad, A6, RS4. Wszystkie te wersje różniły się mocowo. Od począwszy ponad 220-240 kończąc na RS4 381HP :grin:

Tak to wyglądało :
HP
265 2.7 Audi S4
230 2.7 Audi A6 do 2001
254 2.7 Audi S4 08.98-12.98
250 2.7 Audi A6 do 2005
381 2.7 Audi RS4

aaaa i allroad do tego jeszcze.
Ostatnio edytowany przez MordaS13 22 Lis 2010, 09:38, edytowano w sumie 2 razy
MordaS13
 
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    BMW Z4: roadster przyszłości
    Nowe elementy zewnętrzne, staranne modyfikacje we wnętrzu, nowy pakiet wyposażenia i nowy podstawowy wariant silnikowy BMW Z4 powodują, że na salonie NAIAS 2013 w Detroit samochód będzie wyglądał jeszcze bardziej atrakcyjnie ...

22 Lis 2010, 02:06

S4 i RS4 to wiadomo. Ale że w A6 też był to nie wiedziałem. Dzięki :wink:

I tak nie jest to popularny silnik ;) Do wszystkich popularnych wiekszość części kupisz zamienniki - bo są popularne - za śmieszne ceny ;)
bajla
Początkujący
 
Posty: 248
Miejscowość: Wrocław

22 Lis 2010, 21:34

A co jeszcze myślicie o Audi A4 B6 1.9TDI ta 130 konna . I czy można by było w niej turbine zmienic na wiekszą i czy by nie uszkodziło silnika lub by nie wyżyłowało. I jeszcze moje jedno pytanie brzmi czy quattro spisuje sie w tego rodzaju samochodzie z takim silnikiem
stefan0991
Nowicjusz
 
Posty: 33
Miejscowość: Podlasie

22 Lis 2010, 22:38

stefan0991 napisał(a):A co jeszcze myślicie o Audi A4 B6 1.9TDI ta 130 konna . I czy można by było w niej turbine zmienic na wiekszą i czy by nie uszkodziło silnika lub by nie wyżyłowało. I jeszcze moje jedno pytanie brzmi czy quattro spisuje sie w tego rodzaju samochodzie z takim silnikiem



Bardzo fajne autko, quattro jak najbardziej daje radę, co prawda nie jest to demon prędkości. Szkoda że nie mieszkasz bliżej bo by ci się zrobiło chipsa na spokojne 150-170HP. Turbiny nie ma po co wymieniać. Chyba że już się uprzesz ale po co ? To jest Diesel. Oprócz tego zainwestował bym w zawór upustowy, tzw. BOV-a. Nie chodzi tu o dźwięk pssss jakim większość dzieciaków się rajcuje, i myśli że tylko do tego to służy. Ten zawór pomaga Ci chronić turbinkę, zwiększa jej żywotność. I najważniejsze, każdy myśli że ma diesla i po jeździe gasi samochód do szczału, i tutaj jest główny błąd... Po jeździe chwilka 2-5minut poczekać aż turbinka się ochłodzi. O każde auto z turbo trzeba dbać lecz większość po prostu nie wie jak obchodzić się silnikiem z turbiną. Na koniec jak najbardziej Ci polecam A4 :-) Kupując quattro sprawdź dokładnie cały napęd.

Pozdrawiam
MordaS13
 

23 Lis 2010, 22:25

miałem Seata toledo I i właśnie tak gasiłem chociaż to było tylko TD teraz w miejsce seata mam passata B5 1.9 TDI na pompowtryskach i właśnie też tak gaszę ponieważ za dużo sie nasłuchałem jak to szybko dla kumpli turbiny siadały w TDI`kach (jak sie gasi od razu po jeździe).

Dziękuje za info.
stefan0991
Nowicjusz
 
Posty: 33
Miejscowość: Podlasie