LOSMARCELOS napisał(a):Za 10 000-12 000 zł idzie kupić zadbane A4 B5?
Za takie silniki o jakich wspominałeś to za duża kwota.
Za 1.6 max 8 tys.
Za 1.8 max 10 tys.
Za 1.8t to już może być bardzo różnie, bo ciężko o dobry stan 9-13 tys.
matinaszek napisał(a):Minusy auta:
* kosztowne wielowahaczowe zawieszenie
* słaba trwałość plastików wnętrza (szybko się rysują i wycierają)
* częste problemy z falującymi obrotami
* słaby dostęp do frontu silnika oraz głębszych zakamarków silnika itp.
* w przypadku usterki napinacza hydraulicznego, konieczność zakupu oryginalnej dość kosztownej ok. 1200-1500 zł części ponieważ zamienniki w kwocie 700-800 zl nie zdają egzaminu
Wad ma to auto dużo, ale mała riposta ode mnie, bo nie do końca jest tak jak napisałeś.
*komplet wielowahaczowy MS 500zł - starcza na 40-80 tys zależnie od dróg po jakich jeździsz i stylu jazdy
*plastiki po 500 tys. wyglądają lepiej niż w skodzie po 150
*napinacz pada raz w życiu auta o ile dotrwa do takiego przebiegu, jak już padnie to koszt jego 350-450zł FEBI plus łańcuch około 100-200zł, nie wiem kto o zdrowych zmysłach kupuje tu oryginał
szybki napisał(a):A ja średnio lubiąc to auto
![Szczęśliwy :D]()
podchodzę do niego od strony ekonomii bo kupując coś do 10k trudno mieć na względzie jakieś wielkie wymagania... i zestaw tego co napisałeś delikatnie mówiąc jest kosztowny, to co stwierdziłeś z dostępem do silnika w przypadku V6ek jest klęską bo prestiżowe ałdi nawet z głupimi wyciekami oleju nie mogło sobie poradzić... już nie wspomnę o osiągach vs ekonomia...
Nie dość, że masz jakiś kompleks własnej osoby który objawia się niezrozumiałymi atakami na daną markę, to jeszcze nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Gdzie on napisął o V6? Nigdzie.
A4/Passaty mają sporo usterek, ale jeżeli chodzi o osiągi to biją na głowe konkurentów i dlatego wielu je kupuje, a nie ze względu na jakiś "prestiż" o którym najwięcej mówią ci, co jeżdżą zupełnie czymś innym.
Pokaż mi drugie takie auto gdzie przy silniku 1.8 ma takie przyspieszenie jak A4 1.8t w tych rocznikach.
Toyota Avensis przy silniku 2.4 ma 9 sekund do setki, a jest autem nowszej generacji. 1.8t ma poniżej 8 sekund w wersji 180KM.
Twoja tendencyjność jest przykra.
Toyoty to dobre i mało awaryjne auta, ale przecież to w ogóle nie ta półka cenowa więc co tu w ogóle porównywać.
Poza tym rzeźba nie każdemu się podoba - są po prostu totalnie bez wyrazu jak np. Skody czy Fiaty.