Wydorośleć najpierw
Nie rozumiem?
Każdy ma prawo się zakochać w jakiejś marce czy modelu - moja marka to audi, ale jestem otwarty na inne propozycje niemców.
Generalnie gdyby nie niemce to polacy nie jeździliby w beemce
Mercedes to dla starego dziada, a nie dla 19latka więc odpada.
O oplu wiem z doświadczenia, że szybko się "pocą" - tracą płyny i przegrzewają się te silniki. Poza tym nie podobają mi się.
VW poprostu nie chcę - bez uprzedzeń - poprostu nie chcę.
Za tą kasę jaką mam mogę powybrzydzać.
AUDI .. Bardzo mi się podobają te samochody - faktem jest, że części nie należą do najtańszych, ale jeśli kupi się dobre zamienniki mozna cieszyć się ich trwałością przez dłuuuuugie kilometry. Super wygoda, komfort, płynna jazda = audi.
BMW wiadomo kojarzy się z dresem - ale tu od razu trzeba wymienić konretny model - e36 coupe. To jest jedyne BMW którego bym nie kupił, bo ... nie jestem dresem
Za tą cenę zastanawiam się nad e39 320D albo (jak uda mi się namówić ojca) 330D.
Zastanawia mnie tylko jedna sprawa. czy one mają składane kanapy? bo moi 2kumple mają takie bmw i żaden nie ma składanych kanap. Tu od razu chciałbym nadmienić, że widziałem tylko jedną taką z asymetrycznie dzieloną kanapą. To (jeśli mówimy o sedan/limuzyna) jest dla mnie warunkiem koniecznym. Poza tym auto jest mega !!!
BMW to jest baaardzo poważny kandydat dla mojego ojca. On również kocha audi, ale jak pokazałem mu ładną e46 to padł - poprostu padł - i te wszystkie przekonania, że jak BMW + gówniarz = szybka śmierć - poprostu znikły
No dobra - jeśli mówimy o czymś innym niż niemieckie to ew. Honda Accord (te nowsze, nie wiem od którego roku były produkowane - chyba 2002?)
Naprawdę chłopaki przekonujecie mnie do BMW, ale to dobrze - ja jestem skłonny do zmiany - teraz przez konieczność jeżdżę peugeotem 307SW. Ciekawy samochód, sporo gadżetów, szkoda, że peugeot.
Może coś mi powiecie o e39? Jak z awaryjnością jak z silnikami? jak z cenami zamienników? w ogóle JAK(i) to samochód? Kumple nie chcą dużo mówić ... może chcą żebym się wpieprzył jak oni?