REKLAMA
Czesc,
co sadzicie o tym aucie?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
warto zainwestowac pieniadze w takie auto? sa to auta awaryjne czy raczej ok?
prosze o opinie, dziekuje
Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
że to najgorsza możliwa konfiguracja - beznadziejny silnik w połączeniu z awaryjną skrzynią biegów, której nikt nie chce dotykaćmarcinaauto napisał(a):co sadzicie o tym aucie?
w a4/a5 z tamtych lat w 1.8 TFSI i 2.0 TDI (możliwe, że jeszcze w jakiś) z FWD jest Multitronic. Jeśli weźmiemy TDI w Quattro, będziemy mieć S-tronicandrewb25 napisał(a):skrzynia to s-tronic?
marcinaauto napisał(a):Jezeli mam wliczyc 20 tys na te 2 naprawy i auto bedzie mi sluzylo dluzszy czas bez usterek to jestem gotowy dolozyc takie pieniadze. Pytanie czy po 2 latach znowu nie trzeba bedzie dolozyc kolejnych 20
Invi napisał(a):Naprawdę chcesz tak naginać rzeczywistość? Jednego z najgorszych (jeśli nie najgorszego) silnika w XXI w. nie można nazywać szrotem? Ledwo dotarte? Przecież te cuda techniki potrafiły mieć ubytki oleju jeszcze przed jego pierwszą wymianą.
Kupno auta w takiej konfiguracji to proszenie się o kłopoty, tylko tyle i aż tyle. Noooo chyba, że innych "współczesnych i dobrze wyposażonych" aut na świecie nie ma.
demirbiras napisał(a):No to idąc Twoim tokiem rozumowania to wszystkie auta np spod znaku Renault to szroty bo mają zagwarantowane wadliwą elektronikę z fabryki, wadliwe immobilisery, sterowniki silnika itd.
Ja uważam że tym autem można pojeździć 2-3 lata i sprzedać a szrot to jest taki który ma pozornie dobry silnik za to 300 tys zrobione przez 5 lat i wszystko wysiada.
Poza tym jeszcze raz podkreślam to auto nie jest od Cygana z Giełdy, na pewno dealer daje gwarancję.
Ciekawe w takim razie kto to kupował w salonie skoro już po wyjeździe się sypie? Bez przesady, to jest proces degradacji silnika, przebieg ma tu duże znaczenie.
drobna poprawka, bo się przejęzyczyłeś - ledwo zatartedemirbiras napisał(a):, auto które ledwo jest dotarte