Sprawdzałeś czy nie ubywa Ci płynu chłodniczego?
Czasem płyn chłodniczy przedostaje się do komory spalania bardzo powoli i na to potrzeba czasu już po wystygnięciu silnika. Dlatego jak w ciągu dnia Ci wystygnie silnik to nie widać takiego problemu.
Przyjrzyj się jeszcze czy to faktycznie jest dym a nie para co przy obecnych temperaturach jest wielce prawdopodobne
Podgrzej mu świece dwa razy rano i zobacz czy będzie równo chodził jak zapali.