REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Kanonier90 napisał(a):Szybki. Mówisz o ekonomii, a tak na prawdę mało o niej wiesz. Porównujesz ceny części i [...] trzy po trzy o jakimś popycie, a chyba nie zdajesz sobie sprawy ile po Polsce jeździ e39 a ile lexusów? W mojej miejscowości, l.ludności ok 40 tyś, nie ma żadnego. Przynajmniej ja żadnego nie widziałem. Tu masz mój ty ekonomisto odpowiedź na pytanie dlaczego popyt jest większy na części BMW. To samo dotyczy podaży GSów na rynku. Do 2003r jest tylko 20 sztuk na allegro. Jakby tylko tyle było e39tek to myślę, że sprawa wyglądała by inaczej. Mówisz mi, że ja kieruje się mitami a sam stwierdzasz, że BMW jest dla dresa... no comment. Dziwne, że kiedy nie widzę jakiś polityków w tv, czy to polskich czy zagranicznych, to wożą się oni albo BMW albo MB. Oni też są dresami? Mówisz o lekarzach, moja mama pracuje w szpitalu i na parkingu stoi 5 różnych modeli BMW którymi jeżdżą lekarze. To też dresy? Eh szkoda tracić czasu na takie wyjaśnienia. Po drugie jakbyś potrafił czytać ze zrozumieniem to byś się dowiedział, że ja polecałem Volvo anie BMW. Nie wciskam zainteresowanemu BeMki... Sam napisałem, że takie auto może się nie spodobać starszemu człowiekowi. Czytaj ze zrozumieniem to nie takie trudne.
I jeszcze starasz się mi weprzeć, że jakas grupa forumowiczów zna się lepiej na silnikach niż dani eksperci... Kto tu jest śmieszny? Ja mówie o silniku diesla, a ty o benzynie... Nie uważasz, że to nie ma sensu? I to jeszcze o tak dużej pojemności. O 535i i 540i też krążą legendy o osiągach i "pancerności". Mówisz, że pisze bajki ale to ja podałem jakieś autentyczne dane, a ty sugerujesz żeby poczytać na forum...Jeżeli na tym forum są takie bystrzaki to bardzo dziękuje.
Nie wiem dlaczego w ogóle mnie zaatakowałeś i starasz się mnie osmieszyć? Czy nie mogę mieć innego zdania niż ty? Może ten boski GS jest dobrym autem, ale nie można powiedzieć że jest 3 lata świetlne za e39... Każdy ma swoje sympatie w motoryzacji ale zachowajmy chodź trochę obiektywizmu. Ludzie to czytają i niektórzy mogą to brać za prawdę ostateczną.... Nie chodzi, żeby sprzedać za wszelką cenę swój punkt widzenia, tylko pomóc.