REKLAMA
Samochód AUDI A7, zawieszenie pneumatyczne, Quattro oczywiście. Od roku coś stuka z prawej przedniej, wydawałoby się że to z zawieszenia. Stuka coraz głośniej, zawsze jak auto jest zimne, jak pojeżdżę trochę to cichnie. Stuka na każdej najmniejszej nierówności, głównie na kocich łbach, trelince, bardzo nierównej drodze, małych dziurach. Na większych nierównościach - fąłdach cisza. Jest to coraz głośniejsze z miesiąca na mieciąc Zawieszenie idealne, przebieg 90000tys wszystko na oryginale. Dodatkowo pół roku temu pojawiły się drgania samochodu (nie kierownicy) przy hamowaniu, tylko przy prędkościach 200 --> 150. Zmienione były wszystkie tarcze i klocki - bicie wciąć wyczuwalne. Zmienione koła na zimowe, idealnie wyważone i proste opony bez poprzecznych/pionowych bić i odchyleń. Wyczyszczone piastu na 0, tarcze na 0 jak i felgi - bije jeszcze bardziej. Teraz bije też przy jeździe od 110 km/h i w górę do 200. Powyżej 200 km/h przestaje bić. Przypominam, tarcze 100% idealne (sprawdzane zegarem), koła idealne, zawieszenie również nic nie zdradza. Z for wyczytałem, może to łożysko, może przegub... Nie mam pomysłu, nikt nie potrafi tego znaleźć.
