REKLAMA
Temperatura na zewnątrz przekraczała 30 stopni Celsjusza – 10-godzinna impreza na torze Suzuka była twardym testem zarówno dla ludzi, jak i dla maszyn. Długodystansowy wyścig na wymagającym torze Grand Prix, w kalendarzu serii Intercontinental GT Challenge pojawił się po raz pierwszy i dostarczył zarówno widzom, jak i kierowcom wielu wrażeń. Pomimo nałożenia na załogę karnego przejazdu przez pit-stop, trio kierowców Audi R8 LMS: Christopher Haase, Kelvin van der Linde i Markus Winkelhock, startując z dalekiej, jedenastej pozycji, wywalczyło sobie finalnie trzecie miejsce na podium. Mijając linię mety, byli zaledwie o 1,2 sekundy gorsi niż załoga na miejscu drugim. W klasyfikacji kierowców Haase i Winkelhock plasują się teraz tuż za trzema kierowcami, którzy wygrali ostatnie zmagania. W klasyfikacji zespołowej Audi zajmuje pozycję drugą. "Gratuluję Mercedesowi-AMG za zajęcie pierwszego i drugiego miejsca. Gratuluję też oczywiście Audi Sport Team Absolute Racing za wywalczenie miejsca trzeciego" powiedział Chris Reinke, szef Audi Sport customer racing. "Było ciężko, ale najważniejsze, że wszystkie nasze zespoły, pomimo wysokich temperatur i pomimo wielu wypadków na torze, zachowały zimną krew i wszystkie minęły linię mety."Drugim najlepszym spośród aut marki Audi był samochód z numerem 66, należący do Audi Sport Team WRT. Jego załoga: Christopher Mies, Dries Vanthoor i Frédéric Vervisch, mimo tego, że straciła cenny czas z powodu stłuczki, linię mety minęła jako czwarta, dodając w ten sposób Audi kolejnych dwanaście punktów w klasyfikacji producentów. Japoński team Audi Team Hitotsuyama regularnie biorący udział w krajowych zmaganiach Super GT, długodystansową imprezę wykorzystał by przedstawić swego zagranicznego gościa. Obok dwóch stałych kierowców teamu: Richarda Lyonsa i Ryuichiro Tomity, za kierownicą zasiadł Belg Alessio Picariello. Przez pierwszych kilka godzin walki na torze, to ten właśnie zespół był najlepszy spośród wszystkich załóg jadących Audi. Stłuczka sprawiła jednak, że Audi R8 LMS z numerem 21 zakończyło zmagania na pozycji ósmej. Kwartet Audi w pierwszej dziesiątce uzupełnił jeszcze drugi samochód zespołu Audi Sport Team WRT prowadzony przez Jake’a Dennisa, Sheldona van der Linde i Stuarta Leonard, który na mecie pojawił się jako dziewiąty. Cały dystans dziesięciogodzinnego wyścigu pokonała też inna załoga jadąca Audi R8 LMS. Spośród jedenastu załóg walczących w klasie Pro-Am, miejsce szóste zajęło trio Congfu Cheng, Adderly Fong i Jingzu Sun.
Ostatnia, finałowa runda serii Intercontinental GT Challenge odbędzie się w dniach od 26 do 28 października. Na legendarnym torze Laguna Seca w Kalifornii zespoły walczyć będą o zwycięstwo w klasyfikacji kierowców i producentów. W dwóch pierwszych latach funkcjonowania serii – w 2016 i 2017 – Audi i jego kierowcy wygrywali obie klasyfikacje.
źródło: Audi Group
