duzy90 napisał(a):@Szybki
Ale jak twierdzisz, ze 1.8t jest obsrane i nic soba nie reprezentuje to oswiec nas co soba reprezentuje takie 3.2 z tt/a3 czy m54b30 z e46?
Żle mnie zrozumiałeś bo mówimy o autach technologicznie bardziej z przodu patrząc na 350z i o frajdzie z jazdy. Dla mnie zastanawiając się na 350z i porównując to do zwykłego 1,8t jest uwstecznianiem się już nie wspomnę że nawet podkręcone fwd ustępuje takim konstrukcjom jak Zka gdzie jest manual, rwd, szpera, super hebel, dobry zawias.
I możemy się kłócić czy mocne fwd na prostej objedzie taką nysę ale i tak nysa da mnóstwo frajdy w kategorii "tankuje, serwisuje i zapitalam"
Dla mnie 1,8t jest dziadkiem który jest bo jest. I jak duży90 masz rozkminione tą opcje w detalach to ok. ale mi osobiście szkoda czasu i nerwów na tworzenie.
Co do porównania do e46 330 albo 3,2tt to seryjnie te auta są bidne (srogo wyglądają ale mniej srogo jadą więc podkręcone 1,8t wypada lepiej.
Co do porównania do e46 330 wszystko pięknie ładnie ale jest starsze auto więc trzeba by cenowo (serwis) porównać do e90.
Co do konkretów to:
sprawdzałem dokładnie ceny gratów e46 330 i są przeważnie 30-40% niższe od nissana ale dobrnięcie seryjnej e46 do możliwości zabawowych seryjnych nissana szybko zniweluje tą różnice nie mówiąc o ilości niby śmiesznych usterek ale występujących w prawie każdym e46.
Gdzie pewnie sama szpera oraz zrobienie sanek z podłogą to będzie koszt rzędu 5k, dojdzie pewnie układ chłodzenia, branie oleju (norma) + głupoty typu opadające szyby, zawór disa (oem nowy 1200zł.), jeż ... sondy...itd.
Oczywiście są to dwa różne auta..
Raziel11 napisał(a):w zetce magistrale oleju.
Podstawowy mod polega na wymianie misy olejowej z przegrodami i większej pojemności i to bardziej już max torowego upalania.
Miałem okazje spalić pewnie z 10kompletów opon w ciągu weekendu tym autem i nic się nie stało.
bednarxx napisał(a):Budżet to fajnie by było zmieścić się w 45k.
Szczerze na zetkę będę musiał się narobić.
Też bym nie dramatyzował i odcedził fantastów ponieważ miałem Zkę i sprzedałem za 32k.było 7k do włożenia na tip top potem była jeżdżona w drifcie amatorskim ale karoseryjnie przetrwała w 100% i poszła za 35k i jeszcze sprzedawałem kolegi sztukę ale wersje FL z przebiegiem 180k.km. i poszedł za 45k. (o ile dobrze pamiętam).
Oczywiście oba auta z brembo, lsd i manual.