REKLAMA
Dzień dobry- jest to mój pierwszy wpis więc proszę o ewentualne poprawy.
Posiadam tak jak w tytule , auto ma obecnie 150000 km . Jakoś z 5 miesięcy temu auto zaczęło się dławić. Efekt jakby jedna świeca nie paliła jak w starych autach . Co ważne auto musi przejechać z 10 km ,żeby się to zaczęło. Jest to tak z reguły przy prędkości 60 km i wciskając bardziej pedał problem ustępuje do następnego obniżenia obrotów. Olej ,świece na właściwe wymienione, cewki podmieniane. Auto było w ASO , wstępnie nie znaleźli żadnych błędów. Pojechało do magików którzy poddali się , aczkolwiek zamówili wizytę kolegi z ASO Toyoty który przyjechał z kompem i stwierdził ,że pierwszy cylinder nie działa w trakcie tego zatykania właściwie , tak jakby byłą nie właściwa mieszanka bądź też nie domykała się na tym cylindrze przepustnica. Auto pojechało do kolejnego magika, który pojeździł i stwierdził ,że może jakiś nagar powstał i polecił mi zalać auto PB98 i wlać preparat czyszczący TEC200.Przejechałem już na tej mieszance z 500 km i bez zmian. Wiem ,że powinienem dać go ponownie do ASO albo poszukać innego warsztatu, jednak piszę tutaj z zapytaniem , może ktoś z Państwa się z czymś takim spotkał. Ktoś mi doradził ,że na pewno filtr paliwa, jednak to auto filtra nie ma. Proszę o jakąkolwiek pomoc. Jestem z okolic Łodzi.