Autko do 11 000 PLN

17 Mar 2012, 14:16

Witam!
Panowie i Panie:)
Potrzebuję auta do 11 tyś. zł w dieslu, najlepiej 1.9.
Rozglądam się za Laguną II, Megane II, Toledo II, może Citroen C5.
Waszym zdaniem który z tych byłby najlepszy, wady powyższych?
Jak widać szukam wygodnego samochodu, hatchback i tylko diesel, bo są dojścia ;)
Interesował mnie też Passat B5 ale to aluminiowe zawieszenie mnie odstrasza...
Marian516
Nowicjusz
 
Posty: 11
Prawo jazdy: 05 01 2010

17 Mar 2012, 22:26

Ja na twoim miejscu zainteresowałbym się albo passatem albo toledo ewentualnie bardzo dokladnie sprawdzonym megane II ponieważ miewają one kilka problemów np. przekręcające się panewki w silnikach 1.9 dci problem z wtryskami elektroniką itp ale ogólne ponieważ jest to auto klasę niżej od Toledo i Passata to dużo łatwiej będzie znaleźć coś niezajechanego, mieszkam we Francji i widzie czesto takie meganki z przekreconymi panewkami tzn remont lub wymiana silnika tutaj do sprzedania tak za 1300 euro. Laguna II królowa lawet niemiałem i niechce mieć, citroen c5 tez problematyczny samochód. Niebałbym się tego aluminiowego zawieszenia passata b5 poniewaz w razie czego to zawieszenie zna jak wlasna kieszen kazdy dobry mechanik niewazne w jakim miescie jest duzo zamienników tylko ze za 11000 tys silnik moze byc juz troche zajechany
kristof85
Nowicjusz
 
Posty: 5
Prawo jazdy: 01 01 1985

18 Mar 2012, 00:59

Właśnie się zainteresowałem Audi A3. Także ładnie wyposażone. A co do tych Renault'ów to chyba masz rację.
Marian516
Nowicjusz
 
Posty: 11
Prawo jazdy: 05 01 2010

18 Mar 2012, 09:57

hehehe, w Renault przeszkadzają nawet domniemane usterki a w VW nie przeszkadzają żadne bo przecież są dobrze znane :lol:
Laguna II jakby nie patrzeć ma większy odsetek egzemplarzy bez usterek niż równoroczny Passat B5.
To nie są auta jakości koncernu PSA ale nawet Renault jakościowo może się równać z VW, ot takie przeciętniaki.
Jakbym potrzebował solidnego auta to brałbym Peugeota 406 FL 2.0HDI w tym budżecie.
A Toledo to tak sama klasa co Megane, to zzwykły kompakt tyle, że sedan.
Jakie planujesz przebiegi? bo kupno diesla w przypadku starych aut to duże ryzyko i jeśli nie jeździ się np. powyżej 25tys.km rocznie to biorąc pod uwagę typowe dla nich usterki może się to w ogóle nie kalkulować.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

18 Mar 2012, 11:35

Rocznie to zrobię jakieś 20 tyś. km.
Auto z roku co najmniej 2001 to nie jest aż takie stare moim zdaniem, więc chyba nie mam się co martwić o diesla.
A ten peugeot nie jest w moim guście...
Marian516
Nowicjusz
 
Posty: 11
Prawo jazdy: 05 01 2010

18 Mar 2012, 12:15

Właśnie jest się o co martwić bo to już diesle na CR lub pompowtryskiwaczach w przypadku VAG, mają koła dwumasowe, bardziej wrażliwe wtryski itd. a nikt nie projektuje samochodów na kilkanaście lat(bo nie musi biorąc pod uwagę, że w starej UE średni wiek złomowanego auta to niecałe 13 lat).
Jeśli to ma być rocznik minimum 2001 to odpuść sobie A3 TDI bo w tej cenie nie znajdziesz nic godnego uwagi, Laguna DCI z początku produkcji to rzeczywiście może być królowa lawet.
Toledo jest strasznie tandetne, zostaje C5 HDI, zawieszenie jest wręcz tańsze w utrzymaniu a diesel sprawdezony i tani w naprawach, dorzuciłbym też Octavię co prawda mało komfortowa ale łatwo znaleźć pewny egzemplarz.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Samochodem w góry na narty
    W górach jeszcze zima więc wiele osób wybiera się w tym czasie w góry, by pojeździć na nartach czy snowboardzie. Kierowcy powinni jednak odpowiednio przygotować się do takiej podróży, aby w bezpieczny ...

18 Mar 2012, 12:50

Mój wujas ma C5 w benzynie i strasznie sobie chwali. Wygodne autko i wybajerzone :)
Więc powiadasz żeby sobie odpuścić te moje typy aut? To co byś wybrał dla siebie w tej cenie (poza tym peugeotem)?
A Leon?
Marian516
Nowicjusz
 
Posty: 11
Prawo jazdy: 05 01 2010

18 Mar 2012, 13:03

Citroena C5 i Octavię proponuję.
Leon to to samo co Toledo, auto samo w sobie fajne ale wykonanie wnętrza tragiczne.
Mondeo mk2 TDDI to też w tej cenie fajna opcja.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

18 Mar 2012, 13:09

Jednak zdecyduję się na C5, bo bardzo zależy mi na wygodzie, a octavia taka nie jest :)
Marian516
Nowicjusz
 
Posty: 11
Prawo jazdy: 05 01 2010

18 Mar 2012, 13:25

Mondeo mk2 TDDI to też w tej cenie fajna opcja.
.Mondeo mk2 nie miało silnika TDDI tak nawiasem mówiąc.
"Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty - dla szybkich kierowców"-Colin McRae
cramp12
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 406
Zdjęcia: 2
Auto: ford mondeo 2.0 tdci 130km
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

18 Mar 2012, 13:32

A3 z 2001, czyli po lifcie, w dieslu i dobrze wyposażone kosztuję około 15-19tys więc wszystkie "okazje" za 11tys to po prostu po wypadkowy szrot z milionem przejechanym a na liczniku mającym 199tys km, więc z A3 zrezygnuj
Vattras
Początkujący
 
Posty: 103
Prawo jazdy: 19 03 2009

18 Mar 2012, 14:58

Jestem pewny, że w drugiej generacji Mondeo było TDDI, link przykładowy:
[link do oferty na Allegro wygasł] choćby ten.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

18 Mar 2012, 16:56

To jest mondeo 3 generacji. A silniki podobno są bardzo dobre i wytrzymałe. Dużo bardziej od TDCI ale jako że to wersja przed liftem jeśli się zdecydujesz sprawdź dokładnie ranty drzwi bo lubiały rdzewieć.
Był sobie Escort spotkał się z tyłem Passata, Passat został zadrapany a Escort rozwalony...
Fari
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 26
Miejscowość: Warszawa
Prawo jazdy: 27 10 2009
Auto: BMW E39 525TD 1998r

18 Mar 2012, 16:59

Idąc Twoim tokiem myślenia czyli zakładając, że lifting to nowa generacja to schodzący model byłby Mondeo 6 generacji.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

18 Mar 2012, 18:26

Idąc Twoim tokiem myślenia czyli zakładając, że lifting to nowa generacja to schodzący model byłby Mondeo 6 generacji.

Tak Ford chciał i tego nie zmienisz mondeo mk3 to mk3.
"Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty - dla szybkich kierowców"-Colin McRae
cramp12
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 406
Zdjęcia: 2
Auto: ford mondeo 2.0 tdci 130km
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003