Autko o sportowym charakterze do 65 tys lub 90 w kredycie

04 Sie 2019, 09:57

Jak pisałem wyżej. Tylko stan auta, nic więcej. Nikt nie kupuje auta premium, żeby stało pod domem, w garażu czy w parkingu pod blokiem. One jeżdżą, inaczej niż skody fabie czy inne auta w klasie B, które słusznie kupują emeryci. Trzeba się przyzwyczaić do tego, że samochody w klasie C i wyżej raczej jeżdżą. Nie mówię, że się nie zdarzają, ale za nie właśnie trzeba dopłacić - to też raczej trudno pojąć sąsiadam z passeratti. Gdyby mnie było stać na nowe auto za 200 tysięcy raczej 7 tysięcy km rocznie bym nie robił

04 Sie 2019, 18:31

Invi napisał(a):PS. Te historyjki z Niemcem, który trzyma auto pod kocem to również mit.

Mam nowy samochód i przez 7 miesięcy zrobiłem 7 500 km. Kumpel z firmy kupił nowy samochód i w rok zrobił 7 000 km. Czytam też forum Astry K i jest tam trochę ludzi kupujących nowe auta i robiących po kilka, kilkanaście tysięcy rocznie. Inna sprawa, że tacy zwykle nie sprzedają samochodu po 3 czy 5 latach.

04 Sie 2019, 19:52

Wszystko fajnie, tylko astra w benzynie to nie jest auto ktore kupuje sie do latania na trasy i tluczenia kilometrow. Natomiast a5 w dieslu jak najbardziej.

04 Sie 2019, 23:31

Duży90, a możesz wyjaśnić dlaczego?
U mnie kuzyn ma Astrę 'K' kombi i śmiga z rodziną na wakacje ok 1000 km, do tego ma prywatną firmę i rocznie robi ok 40 tys.
Fakt on ma cdti a nie Pb, ale wybór paliwa to osobna sprawa, z tego co kojarzę są diesle w Astrach co po 160 koni mają apropo tematu także, kwestia raczej wygody i potrzeb.
Nie zapominajmy też że A5 jest odmianą auta sportowego a do tłuczenia kilometrów w wygodzie to jak już bardziej Audi A4

04 Sie 2019, 23:57

Ludzie boją się dziś diesli i biorą je tylko na bardzo duże przebiegi. Diesel powoli umiera, a zastępuje go dziś benzyna, hybryda i też trochę elektryk. Toyota Aygo, yaris, Corolla i Camry już w ogóle nie występują z dieslem.

05 Sie 2019, 08:24

Hala napisał(a):Duży90, a możesz wyjaśnić dlaczego?
U mnie kuzyn ma Astrę 'K' kombi i śmiga z rodziną na wakacje ok 1000 km, do tego ma prywatną firmę i rocznie robi ok 40 tys.
Fakt on ma cdti a nie Pb, ale wybór paliwa to osobna sprawa, z tego co kojarzę są diesle w Astrach co po 160 koni mają apropo tematu także, kwestia raczej wygody i potrzeb.

Nie obraź się, ale dla mnie kompakt to takie auto do wszystkiego, a jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Do miasta lepiej sprawdzi się segment a/b, na trasy o wiele wygodniejszy jest segment d/e. Wiem, kiedyś ludzie polonezami i dużymi fiatami jeździli na wakacje, tylko teraz czasy trochę się zmieniły. Jechałem 700 km w212 i nawet nie poczułem że jakąś trasę robiłem, w porównaniu do astry czy jakiegoś innego kompakta to inna galaktyka jeśli chodzi o wygodę. Zresztą nawet w PL kompakt był na topie kila lat temu, teraz królują mniejsze suvy wielkości tuscona czy sportage, a kompakt stał się domeną przedstawicieli handlowych.
Ponadto znowu porównujecie przebiegi diesla i benzyny. Ja piszę o przebiegach astry w benzynie, a Ty wyskakujesz z przebiegami diesla. To nie czasy 1.9tdi, że ktoś kupował diesla do jazdy po mieście bo mało palił, teraz tym się jeździ w trasy. Tak więc skoro astrą w on robi się większe przebiegi, tak samo a5 w on robi się większe przebiegi, tym bardziej na zachodzie. Dlatego znalezienie takiej kilkuletniej a5 w dieslu z małym przebiegiem graniczy z cudem.

05 Sie 2019, 09:44

Tu jest Octavia RS z dieslem, cesja leasingu lub zakup za gotówkę, polski salon, rozsądny przebieg:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

05 Sie 2019, 21:26

duzy90 napisał(a):Nie obraź się, ale dla mnie kompakt to takie auto do wszystkiego, a jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Do miasta lepiej sprawdzi się segment a/b, na trasy o wiele wygodniejszy jest segment d/e. Wiem, kiedyś ludzie polonezami i dużymi fiatami jeździli na wakacje, tylko teraz czasy trochę się zmieniły. Jechałem 700 km w212 i nawet nie poczułem że jakąś trasę robiłem, w porównaniu do astry czy jakiegoś innego kompakta to inna galaktyka jeśli chodzi o wygodę. Zresztą nawet w PL kompakt był na topie kila lat temu, teraz królują mniejsze suvy wielkości tuscona czy sportage, a kompakt stał się domeną przedstawicieli handlowych.
Ponadto znowu porównujecie przebiegi diesla i benzyny. Ja piszę o przebiegach astry w benzynie, a Ty wyskakujesz z przebiegami diesla. To nie czasy 1.9tdi, że ktoś kupował diesla do jazdy po mieście bo mało palił, teraz tym się jeździ w trasy. Tak więc skoro astrą w on robi się większe przebiegi, tak samo a5 w on robi się większe przebiegi, tym bardziej na zachodzie. Dlatego znalezienie takiej kilkuletniej a5 w dieslu z małym przebiegiem graniczy z cudem.

Nie popadajmy w skrajności, nie róbmy z kompaktów klasy "A". Taka Astra czy Golf dzisiaj to poziom Passata B5 czy Audi A4, nic mniejszej wygody nie ma, swoją drogą jest tez Audi A6/A7, dlaczego akurat A5 jest lekiem na całe zło i uniwersalnym autem?
Astrę będzie łatwiej znaleźć i będzie tańsza w utrzymaniu.
Jak ktoś chce niech sobie idzie w Audi A5, ale będzie starsze, bardziej pokombinowane bo praktycznie brak z PL takich aut i droższe w utrzymaniu.

05 Sie 2019, 23:09

Hala napisał(a):Taka Astra czy Golf dzisiaj to poziom Passata B5 czy Audi A4

Jeździłem jako kierowca i pasażer i szczerze mówiąc nie widzę za bardzo różnicy między współczesnymi autami segmentu C i D. D są większe, zwłaszcza widać to na tylnej kanapie, ale sama jazda różni się niewiele. Dużo zależy od wyposażenia, wybranych foteli i licznych opcji. Mowa o autach klasy standard, bo za tak zwanymi "premium" nie przepadam. Wizerunek Audi, BMW i MB mi nie odpowiada. Auta segmentu A i B to zupełnie co innego - bajka w mieście, bo do tego i tylko do tego zostały stworzone.

Passat B5 za kilka tysięcy złotych? Żartujesz?

05 Sie 2019, 23:50

Temat nie dotyczy Astry - wracamy na Ziemię panowie.

Gradory napisał(a):Passat B5 za kilka tysięcy złotych? Żartujesz?

a wg Ciebie ile ma kosztować 20 letnie popularne auto?

06 Sie 2019, 00:07

mike napisał(a):a wg Ciebie ile ma kosztować 20 letnie popularne auto?

Nieee, źle napisałem. Moja wina. Chodzi o to, że nie bardzo można porównywać 20-letniego Passata z jakimkolwiek nowym samochodem ze względu na zupełnie inny pułap cenowy.

06 Sie 2019, 07:40

@hala
Nowe astra czy golf to poziom starego paska b5 czy audi a4 b6 pos wzgledem ilosci miejsca czy komfortu. Przejezdz sie paskiem b8 czy a4 b8/b9 i wtedy porownuj z golfem. Rzeczywiscie "prawie" to samo...
Dla mnie koniec ot.

06 Sie 2019, 11:11

Trochę bez sensu porównanie. Nowy Golf jest lepiej wyciszony i ma lepsze materiały we wnętrzu niż Passat B5, za to B5-ka miała bardziej komfortowe zawieszenie. O nowym A4 nie wspominam, bo to segment premium i tu są wyższe oczekiwania.

Pytanie czego oczekuje autor tematu, bo w poszukiwanych autach wymienia zarówno A5 jak i Octavię, a to jakby nie patrzeć zupełnie inne segmenty aut.

06 Sie 2019, 14:27

duzy90 napisał(a):Nowe astra czy golf to poziom starego paska b5 czy audi a4 b6 pos wzgledem ilosci miejsca czy komfortu. Przejezdz sie paskiem b8 czy a4 b8/b9 i wtedy porownuj z golfem. Rzeczywiscie "prawie" to samo...
Dla mnie koniec ot.

Przejechałem się i jakoś szalonej różnicy tak jak Ty nie widzę, za to widzę w Volvo S80 czy BMW 7 typu G11
a dla Ciebie Astra j czy K to poziom Golfa II bo chyba stąd ta dyskusja, no jesteś w dużym błędzie.

06 Sie 2019, 15:10

Nie, nie. Dysusja jest z tego ze myslisz ze astra to auto na dlugie trasy i od tego sie zaczelo. Na dlugie trasy sa inne auta, przy ktorych astra jest malym pudelkiem i tego nie zmienisz. Dlugosci, rozstawu osi, wyciszenia, tlumienia nierownosci, tego nie oszukasz i zadna astra nie bedzie pod tym wzgledem na poziomie liczacego 4,8m auta segmentu D. I dyskusja byla odnosnie tego ze mylisz przebiegi diesla i benzyny. Ja pisalem o astrze w pb ze nikt tego na trasy nie kupuje, a ty wyskakujesz z astra on jak dla przedstawiciela handlowego:-)

Autko o sportowym charakterze do 65 tys lub 90 w kredycie

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum