REKLAMA
Witam,
Na wstępie konkrety:
- auto do 33 000,
- diesel z silnikiem max 2.2,
- ilosc km miesięcznie 1300,
- kierowca: żona,
- woj łódzkie,
- skrzynia manualna,
- auto do dojazdów do pracy, wyjazdów na wakacje, spotkań z Klientami,
- trasa/miasta 80/20
Przejścia na podstawie wcześniejszych pojazdów:
- astra H, 1.7 Diesel, 2008, biała, , kombi, auto dobrze jeździło, bez większych awarii, sprzedana
- toyota avensis, 2.0 D4D, kombi, 2004, ciagłe remonty (EGR, 2x regenerowane wtryski, trubina, dwumasa), masakrycznie drogie serwisowanie: 15 000 zł naprawa, auto sprzedane
Teraz muszę kupić auto dla żony, które:
- ładne, dość duże, niekoniecznie kombi, niekoniecznie SUV,
- niska awaryjność, a przy awarii rozsądny koszt napraw,
- przebieg <200 tyś km
Nasze typy (to co podoba się żonie):
- BMW X3 (2.0) np [link do eBay wygasł]
- BMW E65, np [link do oferty na Allegro wygasł]
- audi A4 B7
coś z tego typu jak powyżej (choć nie upieramy sie)
Auta które oglądaliśmy:
- Kia Sportage (w środku dość toporny design, deska rozdzielcza jak w wieży stereo sprzed 20lat), odpada
- Mazda 6 (ładne, ale w środku standart jak avesis, ale to juz sie źle kojarzy), odpada
- Citroen C5 (ładne, ale się jej znudziło bo znajomi mają), odpada
- passat B6 (nie podoba się jej linia nadwozia).
Wyposażenie:
- niekoniecznie skóra
- niekoniecznie NAVI
- niekoniecznie szyber
Z góry dziękuję za pomoc i wskazanie kierunku.